Sprawa nie jest prosta. To zezwolenie może leżeć w szufladzie przez kolejna lata aż straci ważność. Środki na budowę Nowokabackiej były już kilka razy w budżecie dzielnicy.
Ponoć na osiedlu Patio jest silny sprzeciw przeciw tej budowie, na ile teraz jeszcze mogą coś zrobić tego do końca nie wiem. Kolejna sprawa to opóźnienie po stronie Ursynowa. Co z tego, że Wilanów wybuduje drogę do korony skarpy, skoro dalej zaczyna się inna dzielnica. Ursynów dopiero na początku marca podpisał umowę na projekt Rosnowskiego (nazwa ulicy po stronie Ursynowa) i przebudowę Rosoła od Wąwozowej i dalej Relaksowej do Iwanowa-Szajnowicza. Dokumentacja ma być gotowa do końca roku... potem jeszcze procedura administracyjna z pozwoleniami (około 3 miesięcy).
https://www.facebook.com/robertkempaburmistrzursynowa/posts/406131042845198
Są dziwne plotki o podziale realizacji Nowokabackiej na etapy... niby tylko do tego nowego osiedla domów Eko Natolin (działka pod skarpą). Developer dokłada się ponoć do inwestycji ale może tylko do cześci do osiedla... W oficjalnej dokumentacji też pojawiaja się informacje, że niby w tym roku to tylko wykup gruntów a prace dopiero w 2016. 2017 podawany jest jako data zakończenia inwestycji
Brakuje też jasnych komunikatów ze strony dzielnicy Wilanów. Nie wiem na ile jest to zachowawcza taktyka na uniknięcie protestów a na ile siedzenie cicho bo przed wyborami mówiliśmy, że w 2015 zacznie się budowa.
Resumując - byłoby dobrze gdyby w tym roku ruszył przetarg i została podpisana umowa z wykonawcą Nowokabackiej w Wilanowie. To wywrze dodatkową presję na Ursynowie bo inaczej powstanie droga donikąd.
A jak będzie? Cóż, obserwuję tę inwestycję od lat bodajże 15-20...