Odwiedzam ostatnimy czasy nasz wyremontowany Park Zdrojowy i zastanawiam się czy ten handel na głównej alei musi się odbywać? nie mam nic przeciwko takim "atrakcjom" ale czy nie można wyznaczyć miejsca w innej lokalizacji? czy ktoś w ogóle reguluje gdzie i w jakiej formie są rozstawiane stoiska? może się wyróżniam tym że mnie to wkurza, że połowa alei jest zajęta przez para stoiska i trzeba uważać na dowożące towar samochody? ciekaw jestem spostrzeżeń naszych mieszkańców, włodarzy i służby typu SM, jak i odwiedzających nasz wyremontowany Park Zdrojowy za 20 mln plnów



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-09-12 11:57 przez Bartek.

To racjonalne pytanie o zasadność istnienia w Parku "grapy bis"/ daje się zauważyć jej dyskretny rozwój -handel naręczny przy wejściu do tężni / jest,tak sądzę, zbyt" przyziemne dla
stosownych władz i personelu najemnego /SM/.Dowód,ostatnia niedziela,wczesne popołudnie,w okolicę barakowozu !! z włoskimi lodami podjeżdza auto ,parkuje na trawniku!/wzdłuż aleji/ za chwilę drugie to samo.Podjeżdzam rowerem do znajdującego się nieopodal funkcjonariusza SM .Mówię dzień dobry Panu a on o co chodzi ? Spokojnie ,aby nie zdenerwować jeszcze bardziej funkcjonariusza /sądzę że był w tym czasie emocjonalnie niestabilny/ przedstawiam "sprawę".Spojrzał,milczenie i za chwilę a gdzie miał postawić,nie zawracaj pan głowy.A tak naprawdę tego rodzaju pytania / mnie to też nie odpowiada/ są w wyrażnej dysproporcji do Naszej konstańcińsko-jeziorańskiej rzeczywistości .Ta rzeczywistość to n.p przystanek i otoczenie Tabity /niedawno odremontowany i estetycznie zagospodarowany a teraz...!! /.

kaan
Spojrzał,milczenie i za chwilę a gdzie miał postawić,nie zawracaj pan głowy/.

Szok - ten człowiek powinien dostać co najmniej naganę za lekceważenie obowiązków służbowych!

kaan
nie zawracaj pan głowy

Numer służbowy i do powiatu (bo do nas nie warto zgłaszać, nic nie wyniknie).

---

Wszystkie wypowiedzi na licencji CC-BY-ND.

Ja pisząc o tej reakcji funkcjonariusza nie kierowałem się "swiętym oburzeniem " na Jego zachowanie .To napewno nie było z Jego strony właściwe.Głównie jednak to pokazuje /to parkowanie../ "mentalną rzeczywistość" akceptowaną przez większość Społeczności .To wszystko co poza "naszym progiem " i wymiernie bezpośrednio Nas nie dotyczy jest mniej lub wcale istotne.Jak Nas "zalewa" to tragedia !! ,jak przez lata różni ludzie z wyboru / samorząd/ i najmu /umowa o pracę / lekceważą lub z różnych powodów zaniedbują swe obowiązki to nie jest problem /temat rozpływa się w pozornych debatach i obietnicach a skrajnych sytuacjach w NIEMOCY.../ Przy okazji ,jaki procentowo w obecnym składzie gminnego samorządu stanowią radni poprzedniej kadencji? Ilu /jeżeli są/jest radnych którzy pełnią tę rolę więcej niż drugi raz ?

Chciałbym powrócić do wątku, w którym będziemy omawiać kwestie związane z Parkiem Zdrojowym.

Pierwsza kwestia - czy wiadomo coś o ławkach? Na starym forum były zdjęcia itp. Czy Gmina ma już projekt oraz środki na ten cel w obecnym budżecie?
Druga kwestia - lampiony, czy to sprawa na przyszły rok? Wiemy jaki ma być kształt, jaka żarówka, itp.?
Trzecia kwestia - wprowadzono zakaz poruszania się rowerów a handel obwoźny wjeżdża w alejki samochodami.
Czwarta kwestia - handel. Czy musi być na głównej alei?
Piąta kwestia - straż miejska w słoneczną i ciepłą niedzielę jeździ samochodem po pustych ulicach zamiast pospacerować po Parku Zdrojowym lub po alejkach do niego prowadzących gdzie ludzi jest sporo. Przy Imberfallu jak zwykle towarzystwo spożywało procenty.

P.s.
Prośba do moderatorów o scalenie wątku z tym o handlu w Parku.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-09-12 09:18 przez Mixiorek.

A ja jestem ciekaw czy gmina jest świadoma niedawnej (lipcowej) zmiany ustawy o uzdrowiskach, która mówi teraz:

"Art. 38a. 1. W strefie "A" ochrony uzdrowiskowej zabrania siÄ™(...)

4) prowadzenia targowisk, z wyjątkiem punktów sprzedaży pamiątek, wyrobów ludowych, produktów regionalnych, w formach i miejscach wyznaczonych przez gminę;"

^{WÄ…tki sklejone.}

---

Wszystkie wypowiedzi na licencji CC-BY-ND.

o ile pamiętam, projekty ławek są, ale cena jednego egzemplarza ponad 2 tys, chyba ma ich być 300 = projektantka nie chciała się zgodzić na jakąkolwiek zmianę (tańszy materiał, ma być drewno tekowe). Kasy na razie nie ma, więc wystawiono inne, które były na stanie gminy. Dobre i to.

a mimo wszystko znowu w weekend były stargany targowe.. brak mi słów... ręce opadają... chyba się umówię w tej sprawie do Burmistrza ;)

mania
więc wystawiono inne, które były na stanie gminy. Dobre i to.

Hm, np. zdjęcie ławek z Gąsiorowskiego (na trasie przystanek - CKR) na rzecz parku to nie jest popularny pomysł. Niepełnosprawni i starsi na okrągło korzystali z ich dobrodziejstwa, aż zniknęły - teraz mogą sobie przycupnąć na krawężniku co najwyzej. Trzeba nosic ze sobą krzesełka składane albo od razu jezdzic na wózku. W tym mieście (uzdrowisko) nie ma ławek, ja zdążyłem przywyknąć

W czasie ogrodów Burmistrz w rozmowie z mieszkańcami stwierdził, że w przyszłym roku handlarzy w parku już nie będzie.
Z ławkami jest trochę problemu, bo istotnie jest to obecny mocno projektant, po drugie ławki istotnie, jak pisze Mania, są drogie. Na byle jakie Burmistrz nie chce się zgodzić / i chyba ma rację / a z drugiej strony na potrzebną ilość ławek nie ma pieniędzy, no i kółko się zamknęło. Pewnie problem się rozwiąże, lecz na pewno nie w tym roku.

Byłem dziś w parku, mam pare zdjęć i pare pytań.












pytanie 1: Czy taką kładką jak na zdjęciu dojde do starej papierni?Czy wogóle dojde do papierni po wschodniej stronie Jeziorki?
pytanie 2: Dlaczego nie budują mostków na strumyku (rz.Mała)? Alejki dochodzą z dwóch stron a mostków nie ma.
pytanie 3: Znikneło matalowe coś co leżało nad Jeziorką.Poszło na złom?

porozdzielałam zdjęcia
m



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-10-30 22:36 przez mania.

ad.2
chyba była jakaś próba z mostkiem przez rzeczkę, ale wartki nurt na wiosnę zabrał mostek. Może trzeba było przeprojektować. Postaram się dowiedzieć dlaczego zaniechano

ad.3
To żelastwo, to był fragment statku kosmicznego. Pewnie przylecieli i zabrali. Nie takie cuda się w Kcinie zdarzały np. jednego dnia była willa, a na drugi dzień został lej jak po bombie.

Mostków nowych to będzie kilka - "na bagnach", tam, gdzie obecnie, z tyłu za amfiteatrem. Do większości są podprowadzone ścieżki, widać to zresztą z zagospodarowania brzegów. Tyle, że musimy na nie poczekać. Być może to jak z ławkami ;)

A odnośnie zdjęć powyżej - jak skończą, to pomijając plagę komarów to będzie naprawdę świetny zakątek parku. Kiedyś nad te kanały trzeba było włazić przez jakieś chaszcze, wreszcie będzie ten teren wykorzystany.

---

Wszystkie wypowiedzi na licencji CC-BY-ND.

Do Kaan
Ryszard Stanisław Bajkowski-pierwsza kadencja/1 k/ , Grażyna Lucyna Chojnowska/1 K/,Andrzej Tadeusz Cieślawski - przewodniczący Rady Miejskiej/1 k/
Adam Józef Grzegorzewski /trzecia kadencja-3 k/, Sebastian Karol Januszko,druga kadencja-/2 k/, Andrzej Marek Kafara /3 k/, Sławomir Kanabus/1 k/,
Bogusław Komosa /5 k/, Alfreda Konopka /1 k/, Paulina Blanka Kosecka /1 k/, Anna Grażyna Lewandowska/1 k/, Jadwiga Magdziarz - zastępca przewodniczącego Rady Miejskiej/1 k/, Izabela Barbara Skonecka /1 k/, Marek Stanisław Skowroński radny 1 k,zastępca burmistrza 1998-2001, burmistrz 2002-2010, Jadwiga Sowińska /2 k/, Piotr Stankiewicz - zastępca przewodniczącego Rady Miejskiej/2 k/ radny poprzedniej kadencji,potem zastępca burmistrza poprzedniej kadencji , Irena Śliwka /1 k/, Włodzimierz Andrzej Wojdak radny od 1998 roku,zastępca burmistrza 1998-2000, Mirosław Edward Zima /1 k/, Tomasz Jaromir Zymer /1 k/, Grażyna Żmigrodzka-Konitzer /1 k/. Mam nadzieję,że jest to czytelne.
Co do parku, nie jest moim marzeniem.Park jest szarobury, nie podoba mi się.Krytykowałem założenia do projektu, niestety inni byli zachwyceni.To nie handlujący są największym problemem, tylko brak jakiejkolwiek oferty dla ludzi korzystających z parku.

Chwała im, nie tylko zagospodarowują nieużytki - ale w konsekwencji rozszerzają obszar parku. Ta wersja teraźniejsza zbyt jest kameralna jak na uzdrowisko i zielony kurort

Park nie jest szarobury. Park robi sie coraz piekniejszy. Ja wiem , że jest jeszcze szereg wad i usterek.
Poczekajmy na efekt finalny. Mnie siÄ™ park bardzo podoba.



A na tej aleji nie powino być handlu jarmarcznego.



Ale nie mam nic przeciwko temu aby moherowe berety karmiły kaczki



Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-11-04 02:09 przez harmattan.

oj chyba poczekamy...

W jakiejs gazecie czytalem, ze bedzie kilkumiesieczna obsuwa.

A tak przy okazji, gdziez zniknal tropiciel nieprawidlowosci parkowych Marek Wysmulek?

Są też w parku niezabezpieczone bagienne kałuże.... właśnie w tej części oczyszczonej z krzaków nad Jeziorką.
Jest tam wiele miejsc niebezpiecznych dla małych szybkich jak błyskawice dzieciaków.... ja rozumiem że park jest dla nieśpiesznych spacerków, ale ja mam dziecię co wszystko potrafi ;) A w wózku już grzecznie nie usiedzi.
Idąc od strony amfiteatru, Buchmana, czy Grapy wzdłuż lasku do tężni jest TA atrakcja dla bardzo szybkich brzdąców uwielbiających się chlapać jak świnka Peppa..... z braku placów zabaw, świetna atrakcja! Kiedyś tam były krzaki - a teraz bajoro jak na dłoni, nawet pół płotka nie będzie? ani żadnej roślinności utrudniającej się dostanie do błotnistej kałuży?
czy to będzie jakoś jeszcze zagospodarowane?