Wysłane przez:
Hanka
(---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Tak dla ostudzenia emocji
w parku
park to nie jest las ani rezerwat ,
za spadajacy konar lub drzewo na spacerującą osobę - konsekwencje ponosi zarządca terenu .
Dorodne drzewo dla laika to duże , stare drzewo -jednak często z pękniętym pniem , chore , itp . Dlatego takie padło przy Hugonówce , przy rzece Małej wspaniała topola w parku stanowiła realne zagrożenie i dlatego ją usunięto , ale przecież można pisać - mordują drzewa
Szkoda ,że w czasie wycinki nie było więc kontrekspertyzy powołanej przez ...- no chyba manię
bo w tej chwili takie oskarżenia są po prostu bezpodstawne .
Wiewiórki to małe zębate stworzonka - walczą między sobą o teren do zasiedlenia i się zagryzają nawzajem - kilka lat temu zbierałam je na swojej działce , byłam z nimi u weterynarza aby zbadać przyczynę i tak mi powiedział , usprawiedliwiając tym samym także koty moje i cudze
.