harmattan
O spotkaniach z osobami niepełnosprawnymi nt nawierzchni parkowych alejek nic mi nie wiadomo.

mania
A szkoda, bo stowarzyszenie Integracja (chyba) złożyło protest ws. nawierzchni alejek. Jego przedstawiciele przyszli/ przyjechali na spotkanie z projektantką Parku, burmistrzem, radnymi i mieszkańcami.

Jaki obciach - nie zaprosili Pana !

pisane było o tym w watku parkowym i chyba w gazecie Nasze Miasto

W tak krótkim wpisie aż dwa razy "chyba" ? To chyba bez sensu jednak.

Nie istnieje taki twór jak Stowarzyszenie Integracja. Natomiast istnieje Stowarzyszenie Przyjaciół Integracji. A im nic nie wiadomo o jakimkolwiek proteście dot. Parku Zdrojowego.
P.projektant oświadczyła mi w rozmowie tel. , że nie zgłaszał się do niej żaden przedstawiciel , żadnego stowarzyszenia związanego ze środowiskiem osób niepełnosprawnych z żadnym protestem.
Bo raczej trudno nazwać takimi przedstawicielkami dwie panie wsparte na kulach , które były na spotkaniu z p. projektant, burmistrzem, radnymi i mieszkańcami w parku. A ich pretensje do p. projektant ograniczyły sie do ubolewania, że ich opiekunowie muszą płacić za bilet wstepu do tężni (sic!) A panie te przyprowadził zresztą ze sobą - CHYBA- p. M.Wysmułek.

A zatem , jesli ktoś , coś pisał na ten temat w tym watku w podobnym tonie jak Pani mania , to najzwyczjniej w świecie pisał nieprawdę. Jeśli tę nieprawde powieliło na swych łamach "Nasze Miasto" to też przyłozyło ręke do rozprzestrzeniania nieprawdy.

A co do obciachu ....niech każdy oceni sobie sam co nim tak naprawdę jest.
_________________________________________________________________________________________________

" 1. Na forum nie wolno publikować wypowiedzi, które obrażają mniejszości, mają charakter rasistowski, seksistowski bądź w inny sposób nietolerancyjny, publikować pomówień i nieprawdy, w złej wierze podawać fałszywych informacji (......) "



Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-12-08 16:28 przez harmattan.

był jeszcze jakiś pan z drugim panem chyba niepełnosprawnym, który informował, że złożono protest. Te panie o kulach, to akurat były kuracjuszki, które się pzryłaczyły.
Projektantka - o ile pamietam - nie była przez cały czas spotkania. Odpowiedziała na pytanie, że rodzaj nawierzchni nie był uzgadniany z pzredstawicielami stowarzyszeń osób niepełnosprawnych.

A przecież park ma służyć nie tylko zdrowym ceprom, ale też (głównie) osobom leczącym rózne schorzenia - w tym układu kostnego. Trzęsący się na kostce wózek nie zapewnia komforu, również niewygodnie się chodzi o kulach lub bez - wiedzą te osoby które mają kłopoty z kolanami lub stawami biodrowymi. Narzekały także mamy z dzidziusiami w wózeczkach: "jedzie się jak po grudzie", "śpiące dziecko może sobie przygryźć język"

Nie wiem gdzie niepełnosprawni złozyli protest - moze do gminy. Może będą kwestionowali brak uzgodnień, gdy przyjdzie czas odbioru przez komisje przydzielająćą środki europejskie.

Trop dalej! Tylko nie pzredstawiaj się jako redaktor, no może jako pzredstawiciel Radia Maryja. I zrób porządek [ciach] - jak to mozliwe żeby nie zaproszono tak znakomitej osoby.


PS. Nasze Miasto i konstancin.com zaproszono



Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-12-12 11:04 przez Bartek.

" Może będą kwestionowali brak uzgodnień, gdy przyjdzie czas odbioru przez komisje przydzielająćą środki europejskie."

nie będą, dostali opis w studium wykonalności z projektu budowlanego.
maria

nie będą, dostali opis w studium wykonalności z projektu budowlanego

miałam na mysli stowarzyszenie zamujące się osobami niepełnosprawnymi

Zostaw Maniu. Nie daj się wciągnąć Panu Harmattanowi w bicie piany

harmattan
A co do obciachu ....niech każdy oceni sobie sam co nim tak naprawdę jest.
_________________________________________________________________________________________________

" 1. Na forum nie wolno publikować wypowiedzi, które obrażają mniejszości, mają charakter rasistowski, seksistowski bądź w inny sposób nietolerancyjny, publikować pomówień i nieprawdy, w złej wierze podawać fałszywych informacji (......) "

Obciachem jest to, że regulamin, wtedy gdy jest mu to na rękę, cytuje człowiek, który publicznie przyznał się do jego wielokrotnego łamania (zanim Pan wyskoczy z "udowadnianiem nieprawdy" - przyznał się pan do posiadania wielu kont, mimo kolejnych blokad, w wykasowanej pyskówce w innym wątku). A ja tu zresztą nie widzę ani pomówień (bo co to za pomówienie, że coś się odbyło), ani nieprawdy (bo o "nieprawdzie świadczy jedynie to, że panu ktoś powiedział inaczej), ani tym bardziej, w złej wierze.

Faktycznie, niech każdy sam oceni, co jest obciachem.

Dla mnie to, że można jednocześnie czegoś nie szanować i zasłaniać się tym, gdy jest to akurat przypadkiem wygodne.

A także urojenie, że się ma monopol na prawdę. Zaraz ja mogę wyskoczyć z tym, że pan rozpowszechnia kłamstwa, bo ja słyszałem, że spotkanie było i taka jest prawda. I co?

---

Wszystkie wypowiedzi na licencji CC-BY-ND.

mania
był jeszcze jakiś pan z drugim panem chyba niepełnosprawnym, który informował, że złożono protest.

A , to juz nie stowarzyszenie tylko jakiś pan z drugim panem protest złożył ? A ten drugi to nawet CHYBA niepełnosprawny był ? Podobno też był krótkowidzem i kominiarzem.

mania
Projektantka - o ile pamietam - nie była przez cały czas spotkania. Odpowiedziała na pytanie, że rodzaj nawierzchni nie był uzgadniany z pzredstawicielami stowarzyszeń osób niepełnosprawnych.

A zatem można też przyjąć , że może Pani nie pamiętać, lub pamiętac niedokładnie ? A pani projektantka robi projekt zgodnie z zapotrzebowaniem złożonym przez inwestora i nie ma żadnego obowiązku prawem wymaganego ,takich konsultacji przeprowadzać. Z prozaicznej przyczyny- nie za to jej płacą.

mania
Trzęsący się na kostce wózek nie zapewnia komforu, również niewygodnie się chodzi o kulach lub bez - wiedzą te osoby które mają kłopoty z kolanami lub stawami biodrowymi. Narzekały także mamy z dzidziusiami w wózeczkach: "jedzie się jak po grudzie", "śpiące dziecko może sobie przygryźć język"

Jeśli ktoś upiera się aby jechać wózkiem po kostce łupanej a nie po kamiennych równych jak stół płytach , to nie powinien sie dziwić , że mu się wózek trzęsie. Dotyczy to też tych mam z dzidziusiami. Chociaż ja ilekroć jestem w parku spotykam same takie mamy rozsądne. Te prowadzą wózki po równej nawierzchni.
I z ciekawości spytam:- ile w mijającym roku odnotowano przypadków przygryzionych języków ?

mania
Nie wiem gdzie niepełnosprawni złozyli protest - moze do gminy

Chyba , może , nie wiem ! No muszę przyznać, że jest Pani szalenie wiarygodna w swym pisaniu.

mania
Trop dalej! Tylko nie pzredstawiaj się jako redaktor, no może jako pzredstawiciel Radia Maryja.

Do tropienia głupoty nie trzeba mnie zbytnio zachęcać. I nie Pani zakichany interes za kogo i gdzie przedstawiał się będę.

mania
I zrób porządek z tą hołotą - jak to mozliwe żeby nie zaproszono tak znakomitej osoby.

A hołotą to Pani kogo nazywa ? Osoby niepełnosprawne ? Bo to one według Pani na jakieś spotkanie mnie zaprosiły. Jak rozumiem były tego spotkania organizatorami ?
To może powie Pani jeszcze gdzie i kiedy się ono odbyło ? Bo jesli to jest to spotkanie z p.projektant w parku , to na nie mógł przyjść każdy bez specjalnego zaproszenia. Ja o nim doskonale wiedziałem. A nie przyszedłem ponieważ było to spotkanie z kategorii - bicie piany po próżnicy ! Takie mnie nie interesują.

No ale z ta hołotą to Pani pojechała po bandzie. W najbliższą sobotę powiem o tym chlopakom z drużyny koszykarzy na wózkach.

I zupełnie na zakończenie- proszę mnie nie "tykać" - nie życzę sobie.

harmattan
A hołotą to Pani kogo nazywa ?.

Jakby pan czytał uważnie, to by się pan zorientował. Ta śmieszna groźba, że pan coś powie komuś, co się panu wydaje, to są właśnie oszczerstwa i pomówienia w złej wierze.

harmattan
Ja o nim doskonale wiedziałem.

Skoro pan wiedział, to po co w ogóle to udawanie głupiego i dopytywanie, jakie niby spotkanie? I cała ta pyskówa? Za trudno było od razu powiedzieć "Ach, tamto, tamto nieważne, aż nawet się nie ruszyłem"?

I na Boga, niech pan zacznie używać polskiej interpunkcji. Ktoś, kto pozuje na takiego wielkiego patriotę powinien umieć pisać w swoim ojczystym języku. Chyba, że patriotyzm w pana wydaniu to tylko marsze i flagi, a nie rzeczy tak podstawowe, jak szacunek dla języka, który jest podstawowym nośnikiem kultury narodowej.

A teraz koniec tej pyskówy, oboje. Niezależnie które ją podejmie, następne posty wylecą.

---

Wszystkie wypowiedzi na licencji CC-BY-ND.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-12-08 20:52 przez Bartek.

Może jednak uwagi typu- co powinien umieć prawdziwy patriota zachowa Pan dla swoich dzieci ?

W tym czasie kiedy Pan pracował nad prawidłowym stosowaniem interpunkcji , ja brałem udział w strajkach i dostawałem milicyjną pałą po plecach.

Ale jesli już musi się Pan starać mi dokuczyć, to może Pan postarać się zachować klasę i czynić to na privie.

Ale owszem , nad interpunkcja w mym wydaniu - ubolewam.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-12-08 21:18 przez harmattan.

Offtopic

Proszę, żeby pan akurat klasy mnie nie uczył. Co najwyżej własnym przykładem. A co ma przeszłość do szacunku dla języka? Pytanie retoryczne, proszę nie odpowiadać. I proszę nie próbować deprecjonować mnie ze względu na to, że gdy miałem trzy lata to nie w głowie mi było dać się obijać pałą milicji.

---

Wszystkie wypowiedzi na licencji CC-BY-ND.

Chodziło mi jedynie o to , że mocno naciągana jest teza:- nie jest patriotą ten , kto źle stosuje interpunkcję.

I może na tym poprzestańmy



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-12-08 21:55 przez harmattan.

Offtopic

Mocno naciągana. Ale ja nie postawiłem takiej tezy. I na tym poprzestańmy

---

Wszystkie wypowiedzi na licencji CC-BY-ND.

Chłopaki! Umówcie się w Parku Zdrojowym na solówę - opiszecie potem co tam się wydarzyło i będzie w temacie. Może na piwko skoczycie...?
Ok, dobra, już nic nie mówię....

---

Fundacja Budzenie Pasji

Ja zrobię filmik i puszczę na jutubie, o ile nie oberwę

Skojarzyłam dopiero ,że byłam na tym spotkaniu w parku w maju . Nie zapamiętałam aby jakieś stowarzyszenie osób niepełnosprawnych tam występowało - były osoby niepełnosprawne zaproszone przez p.Marka , wyrażały swoją negatywną opinię na temat kostki , pani z dzieckiem w wózku także - może to stowarzyszenie dopiero się zawiązywało ?
Najlepiej będzie wiedział o tym p.Marek - może odpowie co z tego wyszło - ale właściwie to wszystko było wtedy i tak musztardą po obiedzie .Może tylko wynikać z tego nauczka na przyszłość aby przyglądać się uważniej realizowanym inwestycjom - np zobaczyć w naturze jak wygląda granitowa kostka łupana .
Znakomita większość alejek z łupanego granitu ma także obok pas ze szlifowanych bardzo gładkich płyt . Czyli można spacerować właściwie wszędzie po takiej powierzchni.(tylko w łączniku między głównymi alejami przy tężni nie ma takiego pasa ).Pozostałe aleje to żwir i gładka duża płyta chodnikowa . Wokół amfiteatru jest inny rodzaj granitu , gładszy z drobniejszej kostki i o nim niepełnosprawni nic nie mówili .
Więc z czym właściwie walczymy ? Lubimy wiatraki ?

Na wyrażanie wzajemnych dowodów sympatii zapraszam do HP

---

Fundacja Budzenie Pasji

Jest przetarg na ławki i kosze, tak będą wyglądać:
http://bip.konstancinjeziorna.pl/index.php?app=docs&action=get&iid=45571

130 z oparciem, 40 bez, 140 koszy.

Mixiorek
Jest przetarg na ławki i kosze, tak będą wyglądać:

Park to największa porażka Konstancina.

Czy tylko ja widzę to, że jak się wjeżdża a następnie jeździ po Konstancinie to wszędzie latarnie, kosze i ławki są zgodne ze stylistyką Konstancina czyli w formie pastorałów, natoamist jedynie architektura Parku zaczyna wyzierać "po swojemu".

Park Zdrojowy staje się architektoniczną plamą na honorze Konstancina-Jeziorny.

Nie rozumiem tego postępowania Pana Burmistrza ... Przecież była mowa o zachowaniu tych "pastoralnych" form dla ławek i koszów ...

Może ja nie rozumiem, ale proszę mi wytłumaczyć jak to jest możliwe, że ulice są stylizowane na "dawne, zgodne z historycznym stylem KJ" a Park Zdrojowy na "nowoczesny, zgodny ... no właśnie z czym ... ?"

Jak się ma nowoczesna stylizacja do charakteru Konstancina-Jeziorny ?

taka wizja artysty.

a ja też czegoś nie rozumiem - dobrych parę lat temu był konkurs, projekty parku były wystawione m.in. w hotelu Grapa, mogli się też wypowiedzieć mieszkańcy. Wygrał projekt 'drewniany', współczesny park z przewagą drewna (stoiska, ławki itp). Projektantka wygrała konkurs, projekt poszedł do realizacji... a teraz marudzenie że może w tym projekcie zrobić jednak stylistykę a'la belle époque. To tak jakby architekt zaprojektował współczesny szklany wieżowiec,budynek został niemal wybudowany a właściciel nagle zażądał gipsowych sztukaterii na fasadzie... Ni z gruchy ni z pietruchy.
Trzeba było krzyczeć w fazie wyłaniania projektu,a nie pod koniec jego realizacji!



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-02-22 10:22 przez pionek AGORY.