Bartek
A przepraszam, gdzie tu błąd - umorzono, prawda? Umorzono. Zaznaczyłem, że to najwyraźniej o tę różnicę chodziło? Owszem. Wiec czego oczekujesz jeszcze z mojej strony? Ponownego przyznania, że wreszcie udało mi się pojąć, o co chodziło w twoich dotychczasowych wypowiedziach?

Powiem tylko tyle -szkoda gadać .

Droga babet(ko ?),

jestem dosyć dociekliwa, więc poszukałam:

- niestety nie ma w archiwum Kuriera Południowego nr 146, który w poście z 2006 r, cytuje Mania (swoją drogą Maniu masz pamięć!!!!)
- w BIP K-J znalazłam uchwały z 16 grudnia 2002 (ciężko znaleźć, bo w starych uchwałach jest groch z kapustą), ale w tych uchwałach niestety ani słowa o umorzeniach w podatkach, czy należnościach.

Ja ze swej strony, mogę zapewnić, że pytałam bur.MS o umorzenia należności z z tytułu niezapłaconych rachunków za wodę i ścieki, wiem to na pewno, bo szlak mnie trafiał z tego powodu. W tym czasie mówiło się o stratach jakie ponosił ZGK.

Jednym słowem STOCER prezent dostał, a czy z tego powodu gmina miała mniejsze wpływy z podatków, czy też większe wydatki - nie jestem księgową, więc dla mnie wszystko jedno. Wiadomo, ze zapłacili mieszkańcy

.... i to każdy, jak leci i noworodek i emerytka - po ok.30 zł od łebka



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-07-26 19:27 przez Hesia-Mela.

Hesia-Mela
Droga babet(ko ?),

Jednym słowem STOCER prezent dostał, a czy z tego powodu gmina miała mniejsze wpływy z podatków, czy też większe wydatki - nie jestem księgową, więc dla mnie wszystko jedno. Wiadomo, ze zapłacili mieszkańcy

Nawet nie STOCER, bo to był chyba biznes sejmiku wojewódzkiego, ale może się mylę?

Uchwały przejrzałam, protokoły też, nic w temacie. Zdaje się ze zdecydowała jakaś komisja IV kadencji RM.

Ja może nie jestem tak bardzo dociekliwa ,ale jak coś piszę to sprawdzam ,czy nie mija się -jak to teraz się łatwo nazywa - nie mija się z prawdą .Tyle w temacie Hesiu .

Za umorzeniem winien iść dokument, po którym obdarowany takowym umorzeniem wiedzieć powinien jaki podatek od tego zapłaci...

No to już nie będę owijał w bawełnę. Dziennikarz lepiej to zrobił.

[www.nadwisla.pl]

Goldfinger to nie odosobniony przypadek,takie decyzje podejmował często.Współwłaściciele dawno powinni złożyć pozew o odszkodowanie za bezumowne korzystanie przez UMiG z działki.Wystarczy wziąć dobrego papugę i UMiG znowu będzie na minusie w budżecie.Takie postępowanie przed sądem to najpewniejsza wygrana dla właścicieli tej działki i byłego budynku.
I jeszcze jedno też bardzo ważne,współwłaściciele wrazie zaproszenia przez burmistrza do ugody {a takie na pewno będą} muszą mówić jednym głosem.Ale to odwlekanie w czasie ,najbezpieczniejsze jest orzeczenie sądu lub ugoda w sądzie.

A tak naprawdę czy ktoś zastanowił się czy UMiG jest na plusie czy bardzo na minusie z przegranych przed sądami za rządów pana Skowrońskiego?

UMiG zdecydowanie na minusie, pan Skowroński - na plusie, urzędnicy też raczej nie stracili, a potem była zmiana (w dobrym klimacie), no i ile razy szpak był dziobany?

Największe wpadki marka S.
1)Zamiana działek:działka przy tężni na działkę po lecznicy na Mirkowskiej /przy moim sprzeciwie na sesji/.Obie działki rzeczoznawca wycenił na ok 1,5 mln zł.Pani Ludmiła Gandl zamieniła działkę z gminą potem sprzedała ją za 22 mln zł +vat. Obecnie właściciel chce ją sprzedać za 8 mln.
2)Kupno działek od NFI Oktawa przy Parku Zdrojowym, jeśli się nie mylę za 2 mln
3)Projekt rury do oczyszczalni południe-ok 1mln zł
4)Projekt ratusza na grapie ok 1mln
5)Projekt Domu Ludowego Bielawa ok 200 tyś
6)Kupno działki leśnej przy ulicy Piłsudskiego 1,5 mln , działka bez prawa zabudowy
7)Amfiteatr-koszty 6,5 mln niewspółmierne do możliwości wykorzystania
8)Remonty szkół przy Szkolnej,przy Wojewódzkiej-kilkaset tyś zł
9)Odprawy dla źle zwolnionych urzędników /często kwalifikujących się pod prokuratora/-ponad 100 tyś
!0)Zatrudnienie i zwolnienie niekompetentnych urzędników /zastępców, dyrektorów,kierowników/-kilkaset tys

Zwolnienie Stoceru z opłat-i tak by nie zapłacili,na szali były zwolnienia setki osób.Ciekawe komu umorzono pozostałe 700 tyś

no cóż, wszystkie te przypadki i wpadki nie zniechęciły ludności do dalszego (na 3.kadencję) pokładania nadziei i ufności w panu MS; w mrożącym w żyłach krew finale obecny burmistrz wygrał o włos (nooo, może o garśc włosów) z wieloletnią ikoną K-J

przy moim sprzeciwie na sesji

czyli sprzeciw był tylko w przypadku nr 1? ;)

posprzątać potrzeba na pewno...jednak nie mówmy, że sprzątanie jest po 1 osobie...

Nie popierałem żadnej z 10 wpadek,Zamiana działek to była największa wpadka i wyraz niekompetencji.Niestety piaseczyńska prokuratura umorzyła śledztwo w tej sprawie jak i w innych.

Oczywiśćie p. Skowroński namieszał nieźle przez te osiem lat. Ale jak Artek napisał sprzątanie odbywa się nie tylko po jednej osobie i oczywiście ma rację. Obecny Burmistrza był Przewodniczącym Komisji BOKS, następnie Przewodniczącym Rady. Komentować tego nie będę.
Może mnie nie zamnkną za to co teraz napiszę. Sprawa zamiany działki to dla mnie " kryminał " parę innych spraw chyba też. Prokuratura w Piasecznie umarza sprawę tę i inną. Prokuratura nie jest ostanią instancją rostrzygającą o bycie przestęstwa.Składający wnioski o wszczęcie dochodzenia mają status strony. Tylko trzeba mieć trochę wiedzy na ten temat.
Tak się złożyło, że jedną ze spraw zainteresowałem się. Rozmawiałem z osobą prowadzącą dochodzenie i mając jakąś wiedzę w tej sprawie zapytałem dlaczego nie został przesłuchany kluczowy świadek tej sprawy. Usłyszałem, że jeżeli prokurator tego nie żąda to się nie przesłuchuje.Uznałem wówczas, że sprawa dlatego padła.
I tu istota mojego pisania. Rozmawiałem / bez nazwisk / z ówczesnymi tuzami naszej lokalnej władzy podpowiadając co trzeba zrobić. Mówiąc krótko uznali, że to oni mają rację i nic albo niewiele zrobili. Zrozumiałe , że radcy prawni urzędu nie interweniowałi.
Panie Bogdanie, pisałem to już kiedyś. Wszyscy wybrani, czy to Burmistrzowie, czy to radni / z nielicznymi wyjątkami / po kilku miesiącach kadencji, najwyżej po roku są wszystkowiedzącymi i ci którzy coś chcą im podpowiedzieć lub coś zrobić dla tego miasta uważani są mądrali, cwaniaków, inytruzów, itp.
Nikt rozsądny nie ma do Was pretensji, że nie znacie się na wszystkim / nikt na wszystkim się nie zna / ale mamy do Was pretensje, że nie czerpiecie z mądrości "ludu". I to nie zmienia się od lat. Wielu róznych szefów ma doradców z różnych dziedzin życia. U nas burmistrzowie, szefowie różnych komisji zawsze wiedżą nalepiej. I jest to przykre i smutne. Pan doskonale wie jak to czasami jeden czy dwa niemądre głosy zdecydują o czymś co się miastu odbijaja czkawką przez wiele lat.
Nie chcę pisać o społeczeństwie obywatelskim i wzorcach z innych krajów bo takie społeczeństwo za mojego i Pańskiego życia nie powstanie. Pisząc o tych wzorcach to tak sobie myślę, że niezłe wycieczki sobie zafudowaliście przez wiele lat, bo widząc coś u naszych " bliźniaków " żadnych wzorców jakoś nie ściągnęliście a było oj było co ściągać.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-11-17 10:05 przez mania.

Do Obserwatora:
Raz pojechałem na sprawę do sądu rejonowego w Piasecznie.Niestety nie wpuszczono mnie na salę.Zeznania składałem, ale obawiam się,że nikt ich nie czytał.
Co do współpracy z miastami bliźniaczymi, byłem w kilku:
Saint-Germain-en-Laye-w roku 2005/chyba/-Francuzi próbowali zmienić formę współpracy,raczej się nie dogadali,czarno widzę tę współpracę.Współpraca nie może polegać tylko na wymianie młodzieży i wycieczkach
Współpraca z Holendrami chyba podobnie, byłem tam w 1992.
Nowa Wilejka-byłem w 2006 roku, burmistrz naobiecywał Polakom wiele rzeczy.Wstyd, że gmina się nie wywiązała.
Od innych powinniśmy się uczyć.

Szykuje się reportaż w jednym z czołowych programów telewizyjnych w Polsce. Chciałem dać czas Burmistrzowi ale za ciekawy temat i zgłoszono się do mnie. Może pociągniemy te wątki?

No to już wiadomo że materiał będzie 17:50 we czwartek Kurier Mazowsza oczywiście TVP Info. Do zobaczenia ;)



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-11-20 18:21 przez Goldfinger.

Czy to napewno ta godzina?

Radni w każdym razie oglądać nie będą, bo będą w tym czasie przyjmować uchwały "okołośmieciowe" na sesji Rady Miejskiej. Pocżątek o 14.00.

Tomasz Zymer
Radni w każdym razie oglądać nie będą, bo będą w tym czasie przyjmować uchwały "okołośmieciowe" na sesji Rady Miejskiej. Pocżątek o 14.00.

Jest problem - żadnej oficjalnej informacji o Sesji nie ma - ani w BIP, na stronie Urzędu...

A nie 29 listopada ta sesja? Tak mi się obiło o uszy. Tak czy owak komunikat powinien już być. Głupia sprawa. Znowu wydz Informacji dał ciała?