Artek_Bartek

Trasy "L"-ek można oczywiście modyfikować

Tomku...trasę Lek należy modyfikować jeśli modyfikacja ma bardziej dostosować te linie do potrzeb mieszkańców...
niewątpliwe argument 'krążenie po zakorkowanym Konstancinie' może spowodować, że propozycja Maria zostanie odrzucona jednakże rozważyć ją należy..
dzieci szkolne są (i chyba dalej będą?) dowożone autobusem szkolnym...
istotna kwestia bezpieczeństwa poruszania się po Mirkowskiej.... rozumiem, że po remoncie (czy w przyszłym roku?) chodniki będą bezpieczne bo projekt przewiduje wszystko?
No i pewnie nie bez znaczenia jest fakt, że linie na czas remontu Mirkowskiej i tak będą krążyć po bardziej obciążonym Konstancinie..

generalnie...trzeba po prostu rzetelnie rozważyć wszystkie 'za i przeciw' by ta komunikacja wewnątrz gminy (oby się rozwijała!) zaspokajały potrzeby mieszkańców....

Trasy L-ek należy modyfikować, dostosować te linie do potrzeb mieszkańców - zgadzam się, ale mieszkańcy to nie tylko te osoby, które przedstawiają propozycje na tym forum.
Nie wszystkie dzieci szkolne dowozi autobus szkolny. Autobusy szkolne są przede wszystkim dla dzieci z terenów wiejskich i takie też mają trasy i godziny odjazdu. Dzieci z Mirkowa, Grapy i innych miejskich osiedli wedle mojej wiedzy autobus szkolny nie wozi. Korzystają w każdym razie często z komunikacji miejskiej.
Nic mi nie wiadomo o drugim chodniku na Mirkowskiej po III etapie jej przebudowy. Na wiadukcie mostu od strony Mirkowa na taki chodnik nie ma miejsca. Przypuszczam, że chodnik pozostanie za mostem jeden i dzieci nadal będą przekraczać Mirkowską za mostem. Jeśli się mylę, proszę o sprostowanie - nie mogę znaleźć pliku z rysunkami projektowymi.
Prawdopodobieństwo, że remont Mirkowskiej od mostu do kościoła rozpocznie się w 2012 roku oceniam ze względów finansowych na jakieś 10% (może się mylę).
Mario mieszka w Kawęczynie. Ty Artku mieszkasz w Habdzinie. Nic dziwnego, że macie nieco inną perspektywę, niż na przykład ktoś, kto mieszka w Mirkowie. Żadna giełda forumowych pomysłów ani osobnik liczący puste krzesła w autobusie nie zastąpi uczciwie przeprowadzonych, szerokich konsultacji społecznych. Konsultacje powinny objąć nie tylko tych, którzy już jeżdżą, ale też tych, którzy z różnych powodów jeździć L-kami nie mogą lub nie chcą (bo zła trasa, bo ich nie stać, bo nie te godziny). Powinno się tak naprawdę przeprowadzić szeroko zakrojoną ankietę połączoną z akcją informacyjną. Mam nadzieję, że zarówno burmistrz, jak i jego urzędnicy zdają sobie z tego sprawę.

Póki co Wydz. DG zbiera opinie nie tylko z forum, ale także spoza sieci. Ludzie dzwonia, przychodzą. Podobno ma być korekta rozkładów jazdy, dlatego na gminnej stronce wisiał nieaktualny. [www.konstancinjeziorna.pl]. Dopiero kilka dni temu dodano informację o 742 i eLkach

Co do konieczności konsultacji i rzetelnych analiz potrzeb mieszkańców - pełna zgoda!
I nie chodzi o jedną linię, ale stworzenie pełnego systemu komunikacji dla całej gminy (z drobnym zastrzeżeniem, że każdemu dogodzić się nie da).
L-ka z definicji jednak nie ma chyba służyć dowiezieniu mieszkańców Mirkowa jeden przystanek?
Odnośnie zaś remontu Mirkowskiej...niezależnie kiedy się on odbędzie dobrze by było, by odbył się z poszanowaniem wszelkich zasad sztuki w tym uwzględniając bezpieczeństwo uczestników ruchu (chodnik pewnie będzie, ale ciekaw jestem, czy przewidziano ścieżki rowerowe.....)...a przy szkole można chyba postawić gościa ze znakiem stop albo np. zrobić światła 'na żądanie'?

jako mieszkaniec Bielawy, mam dwie uwagi odnosnie linii l14(ale mysle ze nie tylko tej).

Pierwsza dotyczy taboru. Osoby starsze nie są w stanie wsiąść do autubusu. Kiedy w końcu uda im się wyszarpać drzwi(kierowca wcale się nie kwapi żeby pomóc), dostanie się do wnętrza często przekracza ich możliwości. Sam widziałem starszą Panią wchodzącą do autobusu na klęczkach(bo nie miała się czego złapać w drzwiach)! Moja 80 letnia babcia świadomie rezygnuje z jeżdzenia busikiem, właśnie dlatego że nie może do niego wejść(i wyjść).
Przy ogłaszaniu nowego przetargu, dobrze byłoby wymusić używanie taboru dostosowanego do potrzeb ludzi starszych i niepełnosprawnych(np Solin znanych z linii 164, lub innych z niskimi drzwiami za tylnym mostem). Jako rozwiązanie doraźne, najszybciej jak to tylko możliwe, doposażyć Sprintery w barierkę przy wejściu, i pouczyć kierowcę żeby starszym pomagał otwierać drzwi(skoro nie jest to dla niego oczywiste). Dobrze byłoby także zainstalować rozkladane rampy dla wozkow.

Druga kwestia dotyczy trasy. Przynajmniej w sobotę( i ew. w środę), trasa autobusu powinna przebiegać obok targu. Uwaga ta dotyczy oczywiście stanu po otwarciu mostu. Przesiadka z zakupami z 710 w jedna z elek, jest zupelnie nieatrakcyjna.

Odnosnie remontu Mirkowskiej in spe, ciekaw jestem czy będzie tam sciezka rowerowa. Czy znowu sie nie da, bo sie nie da, no i widzi Pan ze sie nie da.



Zmieniany 5 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-09-18 02:29 przez efreet.

Tomasz Zymer

Nie wszystkie dzieci szkolne dowozi autobus szkolny. Autobusy szkolne są przede wszystkim dla dzieci z terenów wiejskich i takie też mają trasy i godziny odjazdu. Dzieci z Mirkowa, Grapy i innych miejskich osiedli wedle mojej wiedzy autobus szkolny nie wozi. Korzystają w każdym razie często z komunikacji miejskiej.

Linia L 14 w znacznej części (poza trasą do Bielawy) w całości pokrywa się z trasą autobusów szkolnych. Na razie żadnych uwag do kursowania autobusów szkolnych nie ma - stan techniczny lepszy niż w ubiegłym roku.
Co do "Mirkowa, Grapy i innych miejskich osiedli" to mają do dyspozycji przede wszystkim 710 i o jego dostosowaniu można rozmawiać.

Jeżeli chodzi o zmianę taboru na tej linii, to od stycznia linia (jeżeli oczywiście będzie) będzie kursować na podstawie nowego przetargu. Jeżeli obłożenie będzie odpowiednio duże, to może doczekamy czegoś podobnego do tych na 742 lub innych nr większych od obecnych sprinterów.

Daramis - zostaję konsekwentnie przy moim pytaniu - jeżeli L14 i autobus szkolny to niemal to samo, to dlaczego L 14 tak często w godzinach popołudniowych wypełniony jest młodzieżą ? Gdzieś leży przyczyna. Nie znam jej, ale skoro tyle młodych ludzi korzysta z tej e-Lki, to z jakiegoś powodu. A przy okazji - jeżeli ktoś wie, jak jeżdżą autobusy szkolne i czy mogą jeździć nimi też dorośli, byłabym wdzięczna za informację :-).

Wg moich informacji uczniowie z gimnazjum na Bielawskiej i szkoły podstawowej z Opaczy tymczasowo na Mirkowskiej korzystają z L 14 sporadycznie. Młodzież która jeździ musi uczyć się w innych szkołach. Dlatego umiejscowienie przystanku "Mirkowska szkoła" wg mnie nie jest tak istotne.

W sumie - korzystają bo mieszkają przy linii, ale niekoniecznie chodzą do tych szkół - przesiąść można się gdzie indziej.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-09-18 19:29 przez daramis.

W dalszym ciągu to są spekulacje i przypuszczenia, brak reprezentatywnych danych. Będę walczył o reprezentatywną ankietę o busikach obejmującą wszystkie te problemy, o których tutaj jest mowa (przeprowadzoną na terenach wiejskich). Listopadowy śnieg też zmieni sytuację i zapatrywania potencjalnych pasażerów.

Wszystko, co Państwo piszecie, jest bardzo cenne jako sugestie, ale nie może być tak, żeby tylko "głośni" dyktowali trasy komunikacji przez internet i telefon. Błogosławieni "cisi", albowiem głównie oni busikami jeździć będą . Im także należy się głos.

Może ja nie umiem szukać, ale nigdzie nie mogę znaleźć rozkładu owego autobusu szkolnego.I czy mogą z niej korzystać także dorośli ? Obiecałam komuś pomóc w uzyskaniu tej informacji i utknęłam :-( Czy ta informacja nie powinna być ogólnie dostępna ? Chyba, że naprawdę mogą z niej korzystać tylko dzieci :-(

Rano jeden autobus z Ciszycy, a drugi z Gassów przyjeżdżają na Mirkowską ok 7.50.
Po południu trzy kursy z Mirkowskiej o 13 14 i 15. Autobus wyrusza z Mirkowskiej przy liceum, skręca w lewo w Bielawską, zabiera dzieci, zawraca na rondzie przy Aurze i jedzie w stronę Habdzina.
Poza uczniami i opiekunami nikt nie jeździ, ale czy może tego nie wiem.

Daramis - dziękuję. Postaram się wyjaśnić, czy mogą tym autobusem jeździć też dorośli - może komuś ta informacja się przyda I przy okazji być może wyjaśniło się, dlaczego autobusami późniejszymi niż o 15 stej jeżdżą uczniowie. Jeśli mają zajęcia dodatkowe i kończą je później niż o 15 stej zapewne korzystają z eL ki by wrócić do domu. Albo nie chodzą na zajęcia dodatkowe bo nie mają jak wrócić do domu. Chyba Pan Tomasz ma dobry pomysł, by zrobić ankietę. Moje dzieci kończą zajęcia koło 15 stej, ale często mają dodatkowe zajęcia - plastyczne, kółka zainteresowań itp. Dzieci ze szkół z okolic Mirkowskiej takich nie mają ? Nie ma żadnej oferty pozalekcyjnej ? Czy też te dzieci, które dojeżdżają ze wsi nie chodzą na nie, bo nie miałaby jak wrócić do domu ?



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-09-18 22:38 przez gosia1.

gosia1
A przy okazji - jeżeli ktoś wie, jak jeżdżą autobusy szkolne i czy mogą jeździć nimi też dorośli, byłabym wdzięczna za informację :-).

Teoretycznie jeżdżą wg rozkładu zamieszczonego w SIWZ do przetargu, ale jest opcja udzielenia zamówień dodatkowych, więc przy naszych realiach pewnie są jakieś zmiany.

"Wszystkie miejsca przystankowe dla dzieci" miały być ustalone dopiero po podpisaniu umowy.

Dalej. "Przedmiotem zamówienia jest dowóz dzieci do gminnych szkół podstawowych i gimnazjów w roku 2011."

Jasno z tego wynika, że autobusy mają wozić dzieci, do określonych miejsc, bo za to płaci Gmina. To, że dorosły "załapie się" na taki kurs może wynikać jedynie z "uprzejmości" kierowcy, który będzie się grubo tłumaczył w razie wypadku jeżeli taka osoba (której tam nie powinno być) zostanie poważnie poszkodowana.

Sprawa jest jasna i prosta. "Autobus szkolny" służy dowożeniu dzieci do szkół, a obowiązek jego zapewnienia (obowiązek zapewnienia transportu dziecka do szkoły) nakłada ustawa w wypadku jeżeli uczeń ma do najbliższej placówki dalej niż...

Jak dla mnie, to można połączyć "autobus szkolny" z liniami lokalnej komunikacji zbiorowej, uczniom spełniającym kryteria zapewnić zwrot za bilet i zaoszczędzić spore pieniądze. O tym było na poprzednim forum.
W roku 2011 autobusy szkolne będą kosztowały gminę ponad 300 tysięcy złotych. Wychodzi pokaźna kwota na każdego ucznia objętego dowozem. Wyliczenia również na starym forum.



Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-09-18 22:45 przez czaknoris.

Spieszę poinformować, że w Kawęczynie w sklepie można już kupić bilety ZTM

można połączyć "autobus szkolny" z liniami lokalnej komunikacji zbiorowej, uczniom spełniającym kryteria zapewnić zwrot za bilet i zaoszczędzić spore pieniądze. (...).
W roku 2011 autobusy szkolne będą kosztowały gminę ponad 300 tysięcy złotych. Wychodzi pokaźna kwota na każdego ucznia objętego dowozem. Wyliczenia również na starym

jeśli ktoś zamierza tu zbudować prawdziwy system komunikacji to dobrze by było, by ktoś tym wyliczeniom się przyjrzał a sam pomysł choćby rozważył...

I ja dorzucę parę uwag. Dobrze by było dostosowac rozkład jazdy do np. pory rozpoczynania zajęć w szkole. Dotyczy to, między innymi, lini L15 jeżdżącej przez Borowinę i Kawęczynek. Niektóre dzieciaki chodzą do szkoły w Słomczynie, a teraz busik dowozi je tam na ok. 35 min przez 8.00 rano. Korekta o 15-20 min pozwoliłaby na uniknięcie niepotrzebnego oczekiwania w szkole na lekcje. To samo dotyczy L16 - odjazd spod szkoły w kierunku Kawęczynka-Borowiny o. 8.27 to za późno.
Poza tym busiki muszą być widoczne! Nietrudno je przegapić, kiedy na drogach większość furgonetek ma kolor biały. Trzeba je lepiej oznakować (o czym była juz mowa).

Zgadzam sie też, że tabor nie jest najszczęściwszy - zwłaszcza w mieście i gminie gdzie przemieszczają sie niepełnosprawni. Siedemsetki - owszem dowiozą do miasta, ale może warto rozważyć, czy i L-ki nie mogłyby słuzyć osobom poruszającym się słabiej lub na wózkach. Matki z wózkami raczej też nie mają lekko w takich busach. Dobra promocja busów na stronie miasta, wskazująca na to, że mozna dojechać do np. takich miejsc jak: ścieżka zdrowia, kościół w Słomczynie, Wisła z cypelkiem służącym niczym molo, Pałac w Oborach, a nawet na lokalne dożynki itp. pokazałaby, że Konstancin to nie tylko tężnia, ale i inne warte zobaczenia miejsca i wydarzenia. Nikogo raczej nie trzeba przekonywać, że dla ludzi szukających wytchnienia od miasta, spacer w konstancińskim lesie czy w rejonach wsi nadwiślańskich byłby atrakcyjny - szczególnie gdyby wiedzieli, że istnieje sprawny (i dostosowany do różnych potrzeb) transport.

ja nie jezdze busikami, ale nie mozna tylko dostosowac ich do dzieci, ale takze do doroslych, ktorzy jada np do pracy na 8 rano.

Myślę, że dyskusja czy L-14 jeżdżą dzieci do szkoły w K-J czy nie, nie ma większego znaczenia. Dzieci do szkoły w K-j mogłyby też jeździć L-ką gdyby się do niej zmieściły. Rano -kursy o godzinie 6 z minutami i 7 z minutami są pełne a często wręcz przepełnione. Większość młodzieży jedzie do szkół w Warszawie. Tak naprawdę ważne jest żeby każdy kto mieszka w Bielawie, Ciszycy czy Habdzinie mógł korzystać z tych busów. Co do trasy to moim zdaniem wystarczyłoby przedłużyć obecną trasę L-14 do Klarysewa (prosto Mirkowską). Z Klarysewa można dostać się już wszędzie. Trasa nie wydłużyłaby się zbytnio a korzyści byłyby znaczące. Zgadzam się również z uwagą Gosi- czy ktoś sprawdza ile osób korzysta z 725 jadącego w kierunku Okrzeszyna? Albo czy trasa np.519 zostanie skrócona z powodu niewielu pasażerów dojeżdzającyhc nią do końca? Rozumiem, że można zastanowić się nad rozkładem, bo np w soboty i niedziele rozkład L-14 zupełnie mija się z rozkładem 710, ale myślę że wszyscy powinniśmy stać murem za tym, żeby w kswestii komunikacji nasze miejscowości nie wróciły znów do epoki kamienia łupanego. Co do zbierania opinii to może na stronie UMiG powinno znaleźć się miejsce na wszelkie sugestie od mieszkańców.

Zaczęło się. Po miesiącu kursowania linii 742 PPKS Warszawa zawiesza kolejne kursy przez Konstancin
9:50 U Warszawa - Góra Kalwaria CU Kurs będzie wykonywany w soboty, niedziele i święta
357 12:20 F Warszawa - Góra Kalwaria Kurs zawieszony
371 22:15 F Warszawa - Góra Kalwaria Kurs zawieszony
366 13:00 F Góra Kalwaria - Warszawa Kurs zawieszony
380 21:00 F Góra Kalwaria - Warszawa Kurs zawieszony

Teraz juz zostalo 9 z Warszawy i 10 do Warszawy dnia. Może w końcu mocniej na Burmistrza Góry Kalwarii posypie się lawina żądań o przedłużenie wszystkich kursów 742 do Góry

Sytuacja juz jest napieta [www.gorakalwaria.net]



Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-09-29 18:45 przez Mario.

tak troche na marginesie biezacej dyskusji; czy UMiG zamierza wystapic do przewoznika o podstawienie wiekszych wozow 1.11 na L-kach ktorych trasy przebiegaja obok cmentarza? Tak sobie mysle ze czas ku temu by sie rozeznac w temacie.

Przydałby się taki obwoźny zbieracz śmieci. Można dosztukować eLki lub 742. Ludziska nie musieliby się fatygować do lasu