JanS
Ja do W-wy na bilet jednorazowy 724 i potem metrem pojechać mogę za 7 zł (na dwie strefy), a L16 płacę 3,60 plus 4.40 z Klarysewa, plus kolejne 4,40.
Odkąd są bilety jednorazowe przejazdowe (75-minutowe na strefę 1 i 90 minutowe na strefę 1+2) to nie wiem skąd 2 razy liczysz 4,40 zł. No chyba w 75 minut zdążysz z Klarysewa dojechać tam gdzie chcesz?
Tomasz Zymer
Przy okazji: czy na wszystkie linie L można wykupić osobny bilet miesięczny / kwartalny i ile on kosztuje?
Są tylko bilety miesięczne za 45/90 zł. Kwartalne nie istnieją na żadnej linii lokalnej w aglomeracji warszawskiej.
radoslaw20
W Piasecznie bilet miesięczny Polonus ważny jest na wszystkie autobusy to chyba i w EEC jest tak samo? To raczej logiczne???
Nie. Polonus sam z siebie coś takiego zrobił i w dodatku bilet miesięczny na wszystkie linie z bazy "Piaseczno" (
L-2,
L-5,
L13, ale też chyba na
L12, które ostatnio przejął?) kosztuje 70 zł, a tyle może pojedynczy bilet miesięczny kosztować na
L-5/
L13, a aż 90 zł na
L-2/
L12.
radoslaw20"
Jeżeli nie to było wybrać starego dobrego Polonusa...
Nie wina gminy, że Polonus złożył najgorszą (czytaj najdroższą) ofertę.
czaknoris
Przewoźnik oczywiście nie musiał ustalić maksymalnych cen, a jakie ustalił, to chyba tylko on sam wie, bo pewnie w urzędzie mało kogo to interesuje. Czy honoruje jeden bilet na wszystkich liniach, czy zgodnie z uchwałą RM na jednej, też nie wiadomo. Należałoby zapytać o to przewoźnika na piśmie, bo ustna informacja od kierowcy nie jest zbyt wiążąca.
A ja myślę, że należałoby czytać cenniki na przystankach, bo od 2-3 miesięcy są podane ceny bilety jednorazowych i miesięcznych, zatem nie trzeba się już niczego domyślać. Ceny biletów są maksymalne w prawie każdym przypadków to tylko w Piasecznie kojarzę tylko taki przypadek, a na innych liniach zawsze była cena maksymalna ustalona przez gminę.
czaknoris
Poza tym, przy sprzedaży własnych biletów, przewoźnik musi polegać na rzetelności swoich kierowców, którzy do najlepiej opłacanych nie należą, a nikt nie będzie robił zewnętrznej, regularnej kontroli w eLkach.
Ciekawe, bo jakoś PKS Polonus zatrudnia rewizorów biletów, którzy także regularnie sprawdzają linie lokalne w Piasecznie i w Wieliszewie.
radoslaw20
Na każdej linii wyglądają tak samo ponieważ jest to wydruk z kasy fiskalnej z datą i godziną. Na pytanie do kierowcy jak odróżni miesięczny z L 14 a L 15 odpowiedział , że teoretycznie nie odróżni , ale przez 3 lata nikt jeszcze nie kupił biletu miesięcznego!!!! ( a on zna wszystkich pasażerów)
Powiedział mi też, że EEC jest dużym i dobrym pracodawcą i dlatego kierowcy nie mają zamiaru zmieniać pracy ( zaskoczenie...prawda???). Powiedział też, że kontrole zewnętrze są zbyt rzadko dlatego nie ma sprzedaży biletów jednorazowych ( twierdził , że to poziom 20-40zł dziennie). Dodał , że ludzi nie będzie póki rozkłady ( głównie L14 i L21) będą do "bani". Jak są kontrole to podobno łapią nawet 10 osób w ciągu 2 godzin ( głównie młodzież ).
Nie mów mi, że bilet miesięczny przewoźnik też emituje w formie małego paragonika z kasy fiskalnej? Co do kupowania biletów miesięcznych to żadnej linii lokalnej w aglomeracji warszawskiej jeszcze nie widziałem, żeby ktoś się legitymował biletem miesięcznym, a tym bardziej, żeby ktoś taki bilet kupował u kierowcy. Chyba źle zrozumiałeś, bo jak najbardziej są sprzedawane bilety jednorazowe i Europa Express-City grzecznie wydaje paragoniki. I nigdy nie widziałem, żeby ten przewoźnik przeprowadzał kontrolę.
Tomasz Zymer
1) Jeśli rzeczywiście kierowca twierdzi, że dochody z biletów jednorazowych wyniosłyby średnio 30 zł dziennie, ale bilety nie są sprzedawane, to znaczy prawdopodobnie, że kierowca tego busa dorabia "na lewo" na niesprzedanych biletach ok. 800-1000 zł miesięcznie. Jeśli w gminie jeżdżą naraz 4 busy, to strata dla właściciela może wynosić ok. 50 tys. zł rocznie. Zakładam, że właściciel firmy to wie i się na to zgadza?
Z pewnością tak nie robi. Na dzięsiątki przejazdów tylko raz nie dostałem paragonu (ale to była wyjątkowa sytuacja, bo linia świeżo po zmianach i nawet nie było kasownika czy tablicy bocznej i tylnej, co nie zmieniło faktu, że jeśli ZTM dopełnił formalności to kara była ewidentna) i raz na tej samej linii jak miałem bilet dobowy, że papier się skończył i dlatego nie wydawał biletów. W pozostałych przypadkach odbywało się wszystko prawidłowo.
daramis
Wg mnie cena 2 zł za bilet ( 1 zł ulgowy ) byłaby odpowiednia.
A to już piłka po stronie gminy, która ustala maksymalne ceny biletów. Dlaczego nie zdecydowano się na bilet jednorazowy za 1/2 zł, a bilety miesięczne za 30/60 zł jak to robi część gmin. Dla przypomnienia tak kształtują się ceny biletów na danej linii lokalnej w aglomeracji warszawskiej:
L-1 --> bilet jednorazowy - 2 zł (normalny), 1 zł (ulgowy), bilet miesięczny - 60 zł (normalny), 30 zł (ulgowy)
L-2 --> bilet jednorazowy - 5 zł (normalny), 2,50 zł (ulgowy), bilet miesięczny - 90 zł (normalny), 45 zł (ulgowy)
L-3 --> bilet jednorazowy - 2 zł (normalny), 1 zł (ulgowy), bilet miesięczny - 60 zł (normalny), 30 zł (ulgowy)
L-4 --> bilet jednorazowy - 2 zł (normalny), 1 zł (ulgowy), bilet miesięczny - 60 zł (normalny), 30 zł (ulgowy)
L-5 --> bilet jednorazowy - 3 zł (normalny), 1,50 zł (ulgowy), bilet miesięczny - 70 zł (normalny), 35 zł (ulgowy)
L-6 --> bilet jednorazowy - 2 zł (normalny), 1 zł (ulgowy), bilet miesięczny - 60 zł (normalny), 25 zł (ulgowy)
L-7 --> bilet jednorazowy - 2 zł (normalny), 1 zł (ulgowy), bilet miesięczny - 60 zł (normalny), 25 zł (ulgowy)
L-8 --> bilet jednorazowy - 3 zł (normalny), 1,50 zł (ulgowy), bilet miesięczny - 90 zł (normalny), 45 zł (ulgowy)
L-9 --> bilet jednorazowy - 3 zł (normalny), 1,50 zł (ulgowy), bilet miesięczny - 70 zł (normalny), 35 zł (ulgowy)
L10 --> bilet jednorazowy - 3 zł (normalny), 1,50 zł (ulgowy), bilet miesięczny - 70 zł (normalny), 35 zł (ulgowy)
L11 --> bilet jednorazowy - 3 zł (normalny), 1,50 zł (ulgowy), bilet miesięczny - 70 zł (normalny), 35 zł (ulgowy)
L12 --> bilet jednorazowy - 5 zł (normalny), 2,50 zł (ulgowy), bilet miesięczny - 90 zł (normalny), 45 zł (ulgowy)
L13 --> bilet jednorazowy - 3 zł (normalny), 1,50 zł (ulgowy), bilet miesięczny - 70 zł (normalny), 35 zł (ulgowy)
L14 --> bilet jednorazowy - 3,60 zł (normalny), 1,80 zł (ulgowy), bilet miesięczny - 90 zł (normalny), 45 zł (ulgowy)
L15 --> bilet jednorazowy - 3,60 zł (normalny), 1,80 zł (ulgowy), bilet miesięczny - 90 zł (normalny), 45 zł (ulgowy)
L16 --> bilet jednorazowy - 3,60 zł (normalny), 1,80 zł (ulgowy), bilet miesięczny - 90 zł (normalny), 45 zł (ulgowy)
L17 --> bilet jednorazowy - 2 zł (normalny), 1 zł (ulgowy), bilet miesięczny - 60 zł (normalny), 25 zł (ulgowy)
L18 --> bilet jednorazowy - 2 zł (normalny), 1 zł (ulgowy), bilet miesięczny - 60 zł (normalny), 30 zł (ulgowy)
L19 --> bilet jednorazowy - 3,60 zł (normalny), 1,80 zł (ulgowy), bilet miesięczny - 108 zł (normalny), 54 zł (ulgowy)
L21 --> bilet jednorazowy - 3,60 zł (normalny), 1,80 zł (ulgowy), bilet miesięczny - 90 zł (normalny), 45 zł (ulgowy)
Tomasz Zymer
Na tym forum wypowiadał się niedawno Ashir, który ewidentnie jest związany z przewoźnikiem Europa Express-City. Zapytam go, czy przewoźnik rzeczywiście świadomie rezygnuje z wpływów za bilety jednorazowe i miesięczne. Jeśli tak - jego wybór i wolność. Nikt się nie będzie wtrącał do decyzji wewnątrzfirmowych.
Nie jestem związany z tym przewoźnikiem po prostu dogłębniej znam sytuację na liniach lokalnych. Oczywiście nie tylko w gminie Konstancin-Jeziorna. Przewoźnicy raczej nie robią problemu przy sprzedawaniu biletów jednorazowych i miesięcznych, jakby te drugie ktoś kupował. Jednym chce się pilnować, żeby pasażerowie mieli bilety (Mobilis, PKS Polonus, Sekar-Trans), a inni mają to gdzieś (np. Europa Express-City).