Hammer
trzeba się zastanowić, czy gmina ma skupić się na realizowaniu potrzeb mieszkańców, czy tez bawić się w inwestora, który liczy w dłuższej perspektywie na zyski z małej elektrowni wodnej, ale wpierw inwestując spore środki, a potem przez jakiś czas dopłacając do interesu.
Obserwator2
Więc mam pytanie, prywatnemu może się opłacić / nikt mu przecież nie dołoży, chyba że UE i instytucje środowiskowe / a nam
czyli samorządowi nie? Nam też może dołożyć UE i instytucje związane z ekologią, tylko niech ktoś się nad tym pochyli.
W Polsce są chyba setki jeśli nie tysiące elktrowni na małych rzeczkach. Pisałem tu już, że na Mazurach na rzeczce o połowe mnijeszej niż Jeziorka jest taka elektrownia zasilająca calą wioskę
.
Tomasz Zymer
Prawników na sesji wg mojej wiedzy nie było, widać mają ważniejsze zajęcia (na przykład zastanawianie się, jak przejąć dla gminy od Metsy bardzo kosztowny w utrzymaniu Imberfal i kanał przy ul. Wojska Polskiego, kiedy jest już kupiec prywatny, który chce tam zbudować elektrownię wodną i szlak dla łódek i ma na to fundusze).
robert
zoli
A Pan, panie Robercie, w czyim imieniu złożył ten wniosek, mieszkańców Łyczyna, czy Słomczyna?
A w czyim imieniu miałem złożyć? Misia Koralgola czy psa Pankracego? Mieszkańców wsi Parcela i w imieniu "zdrowego rozsądku"
Trochę mało czasu było na referendum a jak Pani nie pasuje mój wniosek to trzeba było złożyć inny a nie zadawać takie ...... pytania - i po problemie ;)
Artek_Bartek
Jak rutynowo rozliczać radnego? (...)
ola
skarge na kogo/co ? kwartał lub dwa po wyborach ? hm ...
robert
(...) Kto to towarzystwo dalej promuje i wybiera?
ola
no przeciez nie jacyś nasłani zwolennicy modelu ukraińsko-białoruskiego