Re: List otwarty do Burmistrza KJ w sprawie bezpieczeństwa
Wysłane przez: Tomasz ZymerTomasz Zymer (---.knc.pl)
Data: 02 sty 2013 - 23:25:05

Czyli pani Grażyna Chojnowska ma to wszystko od Ciebie na piśmie? Zwrócę się zatem do niej o udostępnienie tego materiału. Nic mi jednak nie wiadomo o tym, żeby radni go otrzymali.

Re: List otwarty do Burmistrza KJ w sprawie bezpieczeństwa
Wysłane przez: Obserwator2Obserwator2 (---.adsl.inetia.pl)
Data: 02 sty 2013 - 23:42:14

Tomku ja nie jesten płatnym / niczyim / pracownikiem. Wypisałem jej na karteczkach poszczególne artykuły i omówiłem je.
Tomku ja nie będę więcej w tej sprawie się wypowiadał. Z Burmistrzem przed wyborami omówiłiśmy tę działkę i miałem być zatrudniony na tym odcinku. Dlaczego Burmistrz zrobił że mnie " murzyna " i nie dotrzymal słowa nie wiem. Chyba mnie rozumiesz, że mam awersję do władzy. No cóż, godność, honor, odpowiedzialność za słowa są co raz rzadszymi przymiotami ludzi władzy.

Re: List otwarty do Burmistrza KJ w sprawie bezpieczeństwa
Wysłane przez: jacekkkjacekkk (---.dynamic.mm.pl)
Data: 03 sty 2013 - 08:29:28

Drogi panie /pani film został usunięty z YT przez autora, bo to jego prywatna własność i jest w jego archiwum tylko, dlatego aby jakiś pan harmattan, boruta , shaina, shaina1 i coś tam jeszcze nie mówił czy autorowi tego filmu pieniądze śmierdzą czy nie.

rejestracja rozmów ze SM i Policją
Wysłane przez: maniamania (Moderator)
Data: 03 sty 2013 - 13:49:32

Może to już w naszej gminie działa, jeśli nie - to może skorzystać z podpowiedzi szymciaka w innym wątku
[www.ipfon.pl]

Re: List otwarty do Burmistrza KJ w sprawie bezpieczeństwa
Wysłane przez: Obserwator2Obserwator2 (---.adsl.inetia.pl)
Data: 03 sty 2013 - 14:53:30

Jacku, co Twój post ma współnego z moimi i Tomka postami???

Re: List otwarty do Burmistrza KJ w sprawie bezpieczeństwa
Wysłane przez: pionek AGORYpionek AGORY (---.ip.netia.com.pl)
Data: 03 sty 2013 - 15:04:19

Obserwatorze, rano był tu post o tym że wcale nie zależy ci na poprawie bezpieczenstwa itp., i odnosił się też do zniknięcia z youtuba filmu Jacka ze starostwa w którym m.in. zabierałeś głos.
Jak widać moderatorzy post wyrzucili

Re: List otwarty do Burmistrza KJ w sprawie bezpieczeństwa
Wysłane przez: jacekkkjacekkk (---.dynamic.mm.pl)
Data: 03 sty 2013 - 15:07:39

Przepraszam nic, ale wcześniej był wpis kogoś o jakimś nowym niku i tej osobie odpowiedziałem, wpis został usunięty i dlatego to tak wygląda przepraszam

Re: List otwarty do Burmistrza KJ w sprawie bezpieczeństwa
Wysłane przez: maniamania (Moderator)
Data: 03 sty 2013 - 15:09:14

zdaje się, że autor sam wyrzucił filmik, o czym pisze trochę wyżej Jacekkk (zob. wiad z 03 sty 2013 - 08:29:28 )

Re: List otwarty do Burmistrza KJ w sprawie bezpieczeństwa
Wysłane przez: Obserwator2Obserwator2 (---.adsl.inetia.pl)
Data: 03 sty 2013 - 22:50:27

Dzięi Pionku i Jacku za info.

Re: List otwarty do Burmistrza KJ w sprawie bezpieczeństwa
Wysłane przez: jacekkkjacekkk (---.dynamic.mm.pl)
Data: 04 sty 2013 - 08:31:25

Pani Shaina, Shaina1,Shaina2,Shaina3 gratuluję wytrwałości , w moim wpisie dokładnie napisałem czemu wykasowałem film ? bo to moja własność

Re: rejestracja rozmów ze SM i Policją
Wysłane przez: vakossvakoss (---.adsl.inetia.pl)
Data: 04 sty 2013 - 19:17:18

tutaj jest kolejna propozycja systemu głosowego dodatkowo oprócz nagrywania rozmów oferują IVR (tzn. w skrócie menu w stylu.. naciśnij 1 aby połączyć z sekretariatem naciśnij 2 aby połączyć... itd), oferują również możliwość nagrywania rozmów.
Na rynku jest wiele tych firm .. wystarczy poszukać ..

Re: List otwarty do Burmistrza KJ w sprawie bezpieczeństwa
Wysłane przez: czaknoris (---.adsl.inetia.pl)
Data: 04 sty 2013 - 20:35:35

Nie wiem, czy trzeba mieć ukończoną szkołę policyjną, żeby wiedzieć jak sobie poradzić ze Strażą Miejską. Moim zdaniem wystarczy tylko chcieć.

Nabijaliśmy się z miejscowej policji, która podobno nie miała komputerów i dostępu do internetu, a tymczasem Straż Miejska, pod względem organizacyjnym, działa tak samo jak na początku swojej działalności. Przybywa strażników i rosną koszty. Efektów nie widać.
Jak nie było, tak nie ma rejestracji zgłoszeń telefonicznych. Jeszcze kilka lat temu zgłoszenia zapisywano w zeszycie, który leżał obok telefonu. Metoda bardzo dobra, pod warunkiem, że z każdej rozmowy będzie sporządzana notatka dokładnie odzwierciedlająca jej treść i zwierzchnik SM (Burmistrz) darzy Strażników bezgranicznym zaufaniem, bo nie ma jakichkolwiek przesłanek do przyjęcia innej postawy. Nie pytam czy zeszyt miał chociaż ostemplowane i numerowane kartki smiling smiley

Zakup rejestratora rozmów (zabezpieczonego przed możliwością "bezśladowej" ingerencji w zapisy), to śmieszny wydatek w skali Gminy Konstancin-Jeziorna. Wyposażenie samochodów służbowych w nadajniki GPS i abonament za obsługę tego systemu, to także wydatek niezauważalny. Należałoby rejestrować wszystkie połączenia przez telefony służbowe, radiostacje itp. Automatycznie rejestrowane powinny być połączenia dyżurnego straży z operatorem centrum monitoringu. Każde połączenie powinno być "ocechowane" dokładną datą i godziną.
Dzisiaj rejestratory obrazu i dźwięku jakie montuje się w samochodach, to także koszty marginalne w skali ogółu wydatków na Straż Miejską.
Jeżeli można rejestrować pracę operatora monitoringu i w celu prowadzenia nadzoru zakazuje się np. używania lampek i nakazuje włączanie górnego oświetlenia, to dlaczego nie rejestrować pracy Strażników, również w terenie?
Wtedy skończą się podejrzenia, że Strażnicy wykonywali "czynności służbowe" przez godzinę siedząc w zaparkowanym samochodzie.
Wszystko to jest również w interesie samych Strażników.

Ważnym elementem w każdej instytucji jest rozsądna sprawozdawczość (celowo nie piszę "prowadzenie statystyk" ), z której wyciąga się konkretne wnioski co do sposobu dalszej realizacji statutowych zadań.
W tym przypadku nie chodzi o eseje Komendanta na temat dokonań dzielnych strażników, które "i tak musi złożyć na koniec roku burmistrzowi", a burmistrz "i tak je przyjmie", tylko sprawozdania z wartościową treścią, z której coś wynika.
Wynikać powinna wiedza chociażby na temat rodzajowego rozkładu wykroczeń w konkretnych miejscach, w danym czasie. Taką wiedzę, wykorzystuje się np. do działań prewencyjnych począwszy od ustalenia czasu i miejsca patroli, przez wydanie dyspozycji operatorom systemu monitoringu, a skończywszy na rekomendacjach rozbudowy/przebudowy systemu monitoringu gminnego.

Jak ma wyglądać sprawozdawczość, skoro nie ma żadnej kontroli nad przepływem informacji, a weryfikacja faktu dokonania zgłoszenia telefonicznego jest praktycznie niemożliwa?
Jak kontrolować wykonywanie zadań skoro nie można sprawdzić, gdzie faktycznie patrol się znajduje (gdzie był i dokąd zmierza), a co powie dyżurnemu ten musi zawsze przyjąć za prawdziwe.
Jak kontrolować "czas reakcji" i czas interwencji skoro nie ma rejestracji zgłoszeń, nie ma rejestracji dyspozycji i nie ma możliwości weryfikacji położenia radiowozu w danym czasie.
Zawsze można powiedzieć, że patrol nie zdążył dojechać do demolowanego przystanku, bo podejmował wtedy "czasochłonną" interwencję na drugim końcu gminy, a sprawdzenie czy tak było, czy może patrol był dwie ulice dalej w zdecydowanej większości przypadków jest obecnie niemożliwe.

Nie można do końca porównywać Straży Miejskiej z prywatnymi firmami ochroniarskimi, ale tam już wiele lat temu doszli do wniosku, że pracowników trzeba kontrolować. W samochodach firm ochroniarskich GPS, to nie jest kosmos (takie urządzenia montuje się od dawna nawet w śmieciarkach i pługach śnieżnych!), a wykonywanie "obchodów" obiektów sprawdza się wykorzystując "punkty kontrolne" (kosztuje to niewiele) i jak delikwent nie zamelduje się, to wiadomo że nie ruszył się z portierni, bo spał. Szef nie omieszka przypomnieć mu o tym przy wypłacie.

Jak kontroluje się wykonywanie pieszych (sporadycznych niestety) patroli Straży? Jak kontroluje się trasę patrolu? Czy w ogóle jest ona ustalana...

Możemy sobie dyskutować dalej o tym, że Strażnicy są za mało aktywni, że nie podejmują interwencji, kiedy do łamania prawa dochodzi na ich oczach, ale "zgłoszenia nie było". Nie było, a nawet gdyby było, to niech ktoś spróbuje to udowodnić.
Możemy sobie pisać, że nie ma przepływu informacji pomiędzy Strażą a poszczególnym wydziałami UMiG. Interwencje Straży (jak już się zdarzą) nie przekładają się później na konkretne działania Urzędu w tej sprawie. Prozaiczny przykład z nieprawidłowym parkowaniem nierzadko można wyeliminować np. przez zmianę organizacji ruchu, instalację urządzeń bezpieczeństwa ruchu itd. Jestem ciekaw ile precyzyjnych wniosków (pisemnych), notatek służbowych trafiło ze Straży do Wydziału Dróg, ile spraw Straż skierowała do właściwych zarządców dróg itd.
Ile wniosków przekazano w sprawie nieprawidłowości w zimowym utrzymaniu dróg (i jak ich wykonanie zweryfikowano), funkcjonowania infrastruktury miejskiej itd.

Chyba wszyscy tutaj jesteśmy zgodni, że posiedzenia Rady i Komisji RM powinny być nagrywane w wersji audio-video i udostępniane w BiP. Radni niby też popierają, ale nic w tej sprawie się nie zmieniło mimo "nowego otwarcia" w "nowej radzie". Minęły dwa lata, za kolejne dwa skończy się ta kadencja i jak nie było urzędowych nagrań posiedzeń, tak dalej nie będzie.
Gdyby większość w Radzie chciała przejrzystości i pełnej jawności swoich działań, to już dawno podjęto by uchwałę w sprawie niezbędnych zakupów, wdrożenia, realizacji i stałej publikacji nagrań.
Radni mają wpływ na realizację uchwał przez burmistrza, chociażby przez to, że to Rada ustala jego wynagrodzenie. Motywacja finansowa jest zawsze bardzo skuteczna.
Ze Strażą Miejską jest podobnie jak z nagraniami posiedzeń. Nie widać szans na głębsze zmiany do końca tej kadencji, bo nikt z "decyzyjnych" tych zmian nie wymusza, a Burmistrz najwidoczniej nie jest w stanie obecnej sytuacji zmienić, bo być może ma nieudolnych zastępców, nieporadnych kierowników i pozostałych podwładnych. Istnieje też inna opcja, która sprowadza się do tego, że Burmistrz jest po prostu zadowolony z pracy SM i dlatego nie wprowadza chociażby takich rozwiązań o jakich napisałem. W takiej sytuacji to i święci nie pomogą, a my możemy sobie pisać tu do woli.



Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-01-04 22:46 przez czaknoris.

Re: List otwarty do Burmistrza KJ w sprawie bezpieczeństwa
Wysłane przez: Tomasz ZymerTomasz Zymer (---.knc.pl)
Data: 04 sty 2013 - 21:53:33

Obecna Rada i burmistrz nie są gotowi mentalnościowo na pełną transparencję działań władz oraz na rzeczywistą restrukturyzację służb i jednostek Urzędu. Na dobrą wolę burmistrza i przeprowadzenie tych reform przez niego już liczyliśmy. Uważam, że 2 lata to wystarczająco długi okres i można ten etap zamknąć.

Tym niemniej, poszczególne etapy tej restrukturyzacji i przekształceń demokratycznych można starać się uzyskać już teraz w drodze m.in. inicjatywy radnego. Mój projekt uchwały o konsultacjach społecznych (oparty o wzory z kilku miast, w których uchwała już z powodzeniem funkcjonuje) poszedł do radnych (mailem), BRM i do prawników gminnych (drogą urzędową) do zaopiniowania 2 stycznia, złożony do głosowania na najbliższej sesji 24 stycznia. Na razie - zero reakcji i brak potwierdzenia (poza pieczątkami), że tekst dotarł do właściwych osób. Podobnie można postąpić z reorganizacją Straży - wystarczy nowelizacja Statutu Straży plus drobne zmiany w uchwale budżetowej. Ja ze swojej strony mogę obiecać w tych sprawach właśnie inicjatywę uchwałodawczą. Co Rada zrobi z tą inicjatywą - zobaczymy.

Re: List otwarty do Burmistrza KJ w sprawie bezpieczeństwa
Wysłane przez: czaknoris (---.adsl.inetia.pl)
Data: 04 sty 2013 - 22:44:18

Zmianą statutu prawdopodobnie można wprowadzić obowiązek rejestracji rozmów i zgłoszeń, monitorowania położenia pojazdów, rejestrację dźwięku i obrazu w samochodach służbowych itp. Być może da się wprowadzić pewne szczegółowe zapisy dotyczące codziennego funkcjonowania Straży.

Zawsze to coś, tylko trzeba pamiętać, że i tak Rada musiałaby naciskać na Burmistrza (np. przez wysokość jego wynagrodzenia), żeby ten sprawował odpowiedni nadzór, bo z samego faktu rejestracji zdarzeń niewiele wynika. W poważnych przypadkach, np. przy ewidentnym niedopełnieniu obowiązków po zarejestrowany materiał może sięgnąć prokurator, ale prokurator nie będzie sprawdzał, czy strażnicy intensywnie pracują w czasie dyżuru czy grzeją się w zaparkowanym samochodzie, czy dostatecznie szybko podejmują interwencje, czy wszystkie zgłoszenia są realizowane. Jeżeli sposób pracy Straży nie budzi zastrzeżeń Komendanta SM i Zwierzchnika Straży - Burmistrza, to nawet nowoczesne technologie nie pomogą. Burmistrz musi chcieć wyciągać z tych materiałów wnioski i konsekwencje jeżeli jest taka potrzeba. Dobra organizacja, wsparta środkami technicznymi w połączeniu z odpowiednim nadzorem może dać niezły efekt.

Jeżeli udałoby się doprowadzić do głosowania takiej uchwały, to wtedy okaże się który Radny był za, a który uważa, że Straż Miejska jest super i nie należy nic zmieniać w jej funkcjonowaniu. Też dobre, tylko wątpię czy przeciętny wyborca w gminie będzie chciał wyciągnąć z tego wnioski przed kolejnymi wyborami.

Re: rejestracja rozmów ze SM i Policją
Wysłane przez: Artek_BartekArtek_Bartek (---.182.3.231.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl)
Data: 05 sty 2013 - 00:18:48

Burmistrz musi chcieć..Rada musi byc gotowa mentalnosciowo....
Tyle naszego co sobie Czak lub Obserwator pogadaja...

Re: List otwarty do Burmistrza KJ w sprawie bezpieczeństwa
Wysłane przez: vakossvakoss (194.49.124.---)
Data: 05 sty 2013 - 07:57:37

Przyszło mi jeszcze do głowy, że SM może mieć swoją stronę (jeśli nie ma) na której mozna by było umieścic skrypt systemu zgłoszeń, tak jak IVR i recorderów jest sporo rozwiązań tego typu.. od zupełnie prostych darmowych po zaawansowane i platne.
Tutaj jest przykład takiego skrpytu. Każdy wpis jest zapisywany w bazie danych nie nie ginie.

Re: List otwarty do Burmistrza KJ w sprawie bezpieczeństwa
Wysłane przez: erykmalinowskierykmalinowski (---.ip.netia.com.pl)
Data: 05 sty 2013 - 12:48:19

dzieki temu, ze sa rejestrowane wszystkie zgloszenia, mozemy czasami poznac jak WLADZA wymusza dzialania SM (w negatywnym tego slowa znaczeniu) [katowice.gazeta.pl]

Re: List otwarty do Burmistrza KJ w sprawie bezpieczeństwa
Wysłane przez: Obserwator2Obserwator2 (---.adsl.inetia.pl)
Data: 06 sty 2013 - 00:01:35

"Jeżeli sposób pracy Straży nie budzi zastrzeżeń Komendanta SM i Zwierzchnika Straży - Burmistrza, to nawet nowoczesne technologie nie pomogą. Burmistrz musi chcieć wyciągać z tych materiałów wnioski i konsekwencje jeżeli jest taka potrzeba. Dobra organizacja, wsparta środkami technicznymi w połączeniu z odpowiednim nadzorem może dać niezły efekt."

Z całym szacunkiem Czak, ale tylko w tym akapicie Cię popieram. Te wszystkie inne nowinki techniczne, które proponujesz
nie dokońca są skuteczne i potrzebne. NIe do końca się z Tobą zgadzam o tej szkole policyjnej. NIewatpliwie trzeba mieć praktyktę w tej branży i serce do roboty, takiej roboty.

Ciągle piszę, że Burmistrz i Szef Komisji BOKS nie muszą się znać na tej robocie, ale świat zna funkcje doradców.
I jeszcze jedna sprawa. Obok "michy" i "dachu nad głową" to bezpieczeństwo jest najważnieszym elementem naszego życia. Nasi władcy tego nie rozumiejeą.
W poprzednich latach w Radzie była komisja tylko ds. bezpieczeństwa, a teraz nawet nie ma podkomisji do tych spraw.
Jest natomiast dziwny twór obejmujący coś tam, coś tam i bezpieczeństwo a na czele stoi eks nauczyciel.
Jak obserwuję życie, nie tylko w naszej gmninie, to profesjonalistów w wielu dziedzinach ci u nas niedostatek.

Re: List otwarty do Burmistrza KJ w sprawie bezpieczeństwa
Wysłane przez: czaknoris (---.adsl.inetia.pl)
Data: 06 sty 2013 - 01:05:18


Obserwator2
Z całym szacunkiem Czak, ale tylko w tym akapicie Cię popieram. Te wszystkie inne nowinki techniczne, które proponujesz
nie dokońca są skuteczne i potrzebne.

Nie będę polemizował, bo mam swoje zdanie na temat skuteczności i tego zdania nie zmienię. Gdybym musiał, to poradziłbym sobie ze Strażą i bez "nowinek" (tylko po co skoro znacznie ułatwiają zadanie i dają niepodważalne dowody), a do tej pory komendant pewnie nie byłby już komendantem.
Mnie nie mieści się w głowie jak ktoś może się nie nadawać na stanowisko komendanta, żeby za chwilę wygrać konkurs na stanowisko zastępcy. Zatrudniając komendanta "z odzysku", który takie stanowiska zajmował też bym się poważnie zastanowił, bo doświadczenie jak widać nie zawsze przekłada się na oczekiwane przez niektórych efekty.

Można dalej zapisywać zgłoszenia w zeszycie (albo i nie zapisywać), pod warunkiem, że będą podejmowane skuteczne interwencje. Tylko mnie już się znudziło wielokrotne zgłaszanie tych samych problemów, tych samych wykroczeń. Za każdym razem słyszę: "wyślę patrol i zobaczymy co się da zrobić" i za każdym razem podobny efekt.
Pisać do wszystkich świętych, że dnia takiego a takiego dokonałem zgłoszenia Panu X, takiego dnia Panu Y, a takiego dnia Z, to sobie mogę, bo dostanę odpowiedź, że połowy z tych zgłoszeń w ogóle nie było, a problemu nie ma. A jak dalej będę twierdził swoje, to Straż Miejska wystąpi przeciwko mnie na drogę sądową za zniesławienie, bo nie mam dowodów. Bawić się w dokumentalistę i zbierać kwity, żeby później prowadzić prywatną "świętą wojnę" także nie zamierzam, bo szkoda mi na to czasu, więc pozostaje odpuścić.
Dopóki nie będzie rejestracji zgłoszeń do Straży Miejskiej, więcej dzwonił nie będę (ku radości niektórych zapewne). Szkoda pieniędzy na telefony.



Obserwator2
NIe do końca się z Tobą zgadzam o tej szkole policyjnej. NIewatpliwie trzeba mieć praktyktę w tej branży i serce do roboty, takiej roboty.

Policja, wojsko, straż pożarna itp., to jest tak naprawdę SŁUŻBA. Niestety dla zdecydowanej większości jest to zwykła "praca", jak każda inna. To jest kwestia mentalności społeczeństwa i w kolejnych latach to się raczej nie zmieni. Podobnie ze strażą miejską, bądź co bądź formacją mundurową. Strażnicy traktują to jak zwykłą pracę i nie spodziewałbym się, że takie podejście ulegnie zmianie. Skoro tak, to należałoby rozliczać z tej pracy jak z każdej innej i wymagać efektów. Na czyjeś "serce" raczej bym nie liczył.



Jest Burmistrz, jest Rada Miejska. Niech sobie radzą. A czy będą mieli doradców, czy sami wpadną na pomysł co i jak z tym zrobić, to już ich sprawa. Czy zrobią to "z nowinkami", czy bez nich, to też ich problem. Ja wpływu na to nie mam. Szans na objęcie stanowiska burmistrza, lub przewodniczącego rady - tym bardziej, bo chyba nawet bym nie chciał smiling smiley.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-01-06 01:08 przez czaknoris.

Dokonania SM w 2012r - sprawozdanie Komendanta
Wysłane przez: maniamania (Moderator)
Data: 11 sty 2013 - 21:45:58






_______________________________________________________
Dziękuję p. Grazynie Chojnowskiej - przewodniczącej Komisji BOKiS za przekazanie dokumentu

Akcja: ForaWątkiSzukajZaloguj
Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.