Re: Ruch tranzytowy przez Konstancin - na komisji w Sejmiku zob na s.4
Wysłane przez:
KarolinaS
(---.ip.netia.com.pl)
Data: 12 sty 2013 - 11:57:02
Witam wszystkich forumowiczów i dzisiaj chciałam się odnieść do filmiku jaki znalazłam na stronie Konstancin.com, link poniżej.
www.konstancin.com/2011/11/tiry-w-uzdrowisku/
Otóż jak łatwo jest zmanipulować ludźmi, którzy oglądając ten filmik mają sugestywnie zmontowane sceny materiału filmowego.
Materiał umieszczony dzięki uprzejmości Puls Konstancina. Nie wiem czy zmontowanie w taki sposób sceny były za zgodą autora, ale to nie jest przedmiotem dyskusji.
Na początku filmu, akcja dynamicznie rozwija się na rondzie przy Gąsiorowskiego/Piłsudskiego i w sposób szczegółowy pokazane są zniszczenia obrzeży granitowych ronda niby rozjechanych przez ciężarówki.
Każdy, kto widział autobusy MZK próbujące manewrować na tym rondzie, wie, że głównymi sprawcami są przegubowce, które poprzez swoją długość i punk skrętu mniej więcej w połowie nie są w stanie objechać ronda nie wjeżdżając na obrzeże i nie niszcząc go. Nie jest to wina ani kierowców autobusów ani wykonawców, tylko projektantów, którzy zaprojektowali za małą średnicę ronda oraz władz gminy, które dopuściła do wybudowania czegoś co nie spełnia w 100% swojej funkcji. Jak ktoś ma wątpliwości to zapraszam na wizję lokalną.
TIR-y, które tamtędy przejeżdżają mogą mieć wydane zgody na poruszanie się po Konstancinie, więc... nic nie jest ani czarne ani białe, tylko zawsze są odcienie szarości.
Proszę zwrócić uwagę w jaki sposób zmontowane są sceny przy sklepie Aura, "akcja thrillera" nie jest filmowana jedną sceną ciągiem, tylko jest zmanipulowana w taki sposób, że widać nieprzerwany ciąg jadących ciężarówek. Widz, jeśli nie zastanowi się nad tym, ma wrażenie, że przez rondo przejeżdżają tylko ciężarówki. Wycinanie i sklejanie scen tylko z ciężarówkami dało pożądany efekt. Gdyby "akcja" nie była sugestywnie zmontowana trzeba było by wyczekiwać aż pojawi się TIR, ale to nie było by polityczne poprawne na tym forum, więc trzeba zaklinać rzeczywistość.
Każdy reżyser-amator może wziąć kamerę, wyjść na ulicę Konstancina i nagrać "mrożące krew w żyłach sceny" z udziałem niebezpiecznie jeżdżących rowerzystów albo rolkarzy co może skutkować przegłosowaniem ustawy zabraniającej poruszania się po mieście rowerami lub na rolkach. Przecież trzeba dbać o bezpieczeństwo mieszkańców. A kto jak nie władza, wie najlepiej co jest dla nich najlepsze?
Zajmijcie się bezrobociem, wszechobecną biedą ludzi, którzy utracili miejsca pracy i nie mają z czego żyć, bezpieczeństwem mieszkańców, tak żeby wieczorem można było bezpiecznie wyjść na spacer, biegającymi bezpańskimi psami zagrażającymi dzieciom powracającymi ze szkół do domów, dofinansujcie badania okresowe dla najbiedniejszych tak żeby zapobiegać a nie leczyć, stwórzcie programy aktywizujące zawodowo osoby 50+, organizujcie bezpłatne kursy dla dzieci i młodzieży z języków obcych, pochylcie się nad podstawowymi potrzebami mieszkańców, które są naprawdę ważne, fundujcie stypendia dla najzdolniejszych młodych ludzi, których rodzice nie mają funduszy na rozwój talentów, rozejrzyjcie się wokół i przypomnijcie sobie co żeście obiecywali wyborcom, którzy wybrali Was drodzy radni na kadencje, zajmijcie się dziurami w drogach, na których można zgubić zawieszenie (polecam drogę przez Kierszek, tam nie jeżdżą TIR-y). Tak, żeby na początek nie za bardzo nadwyrężać cierpliwości proszę o zajęcie się psimi kupami na trawnikach i chodnikach, bo na pewno każdy na nas wdepnął kiedyś na "minę" co nie było chyba przyjemnym doświadczeniem.
Pozdrawiam
KarolinaS