Re: pies ogrodnika
Wysłane przez: MixiorekMixiorek (80.50.126.---)
Data: 27 pa¼ 2011 - 10:00:19


Bartek
Ale to tym lepiej, że mieszka. Pierwszy sekretarz dał nam dwupasmówkę, nie prezydent da nam drogę do ominięcia tej dwupasmówki grinning smiley

Mogłaby dać normalną drogę na Kabaty, po której kursowałyby autobusy. Byłby to nowy rozdział w historii.

Re: pies ogrodnika
Wysłane przez: BartekBartek (Moderator)
Data: 27 pa¼ 2011 - 10:09:07

Autobusy pod domem? Boga w sercu nie masz?



Wszystkie wypowiedzi na licencji CC-BY-ND.

Re: pies ogrodnika
Wysłane przez: daramisdaramis (---.xdsl.centertel.pl)
Data: 27 pa¼ 2011 - 13:23:14

No to może tramwaj?

Re: pies ogrodnika
Wysłane przez: MixiorekMixiorek (80.50.126.---)
Data: 27 pa¼ 2011 - 13:35:48


Bartek
Autobusy pod domem? Boga w sercu nie masz?

Ale to chyba zaleta. Szybko do metra, szkoły, przedszkola, kościoła itp. ;-)

Re: pies ogrodnika
Wysłane przez: HammerHammer (---.internetdsl.tpnet.pl)
Data: 27 pa¼ 2011 - 13:40:49


Program wyborczy Hanny Gronkiewicz Waltz na lata 2006-2010
Powrót do koncepcji tramwaju łączącego centrum Warszawy z Wilanowem oraz z gminą Konstancin.

Może w 10-tej kadencji jej się coś uda załatwić smiling smiley

Re: Ruch tranzytowy przez Konstancin
Wysłane przez: Anonimowy użytkownik (213.76.146.---)
Data: 27 pa¼ 2011 - 17:54:23

To raczej marny pomysł - Prawdziwka w Kierszku jest wąska i nadaje się do ruchu zbiorczego mniej więcej tak, jak ul Orszady na skarpie wilanowskiej, poza tym wyasfaltowanie ul. Opieńki i puszczenie tam zmasowanego ruchu to degradacja części Lasu Kabackiego. Proponuję zapomnieć o realnej bądź rzekomej rodzinie HGW oraz insynuacji o ziomalach, którzy zawsze znajdą drogę i psioczą na kochaną władzę, tylko spojrzeć trzeźwo na sensowność tego projektu. Dla mnie jej w gruncie rzeczy nie ma, chyba, żeby skończyć to na wylocie na Borową i tam włączać się do ul. Drewny, przez co może rozładuje się nieco ruch przez centrum KJ, ale nie osiągnie się celu w postaci połączenia z Ursynowem.

Trzeba przeć do zrobienia ul. Nowokabackiej a nie wydawać kasę na prowizorki, które w dodatku obciążają ten kawałek środowiska naturalnego, który jest jedynym kawałkiem zieleni dla mieszkańców Ursynowa a i tak jest mocno obciążony.

Re: Ruch tranzytowy przez Konstancin
Wysłane przez: olaola (---.adsl.inetia.pl)
Data: 27 pa¼ 2011 - 18:03:19

tramwaj ? w przedłużeniu W-wskiej (po str wsch) do Wilanowa byłby świetny, najlepiej taki dwustronny (jak w Budapeszcie), wtedy nie trzeba pętli. A w Klarysewie - megaparking "park&ride" thumbs up
A w kwestii


Trzeba przeć do zrobienia ul. Nowokabackiej (...)
- no to przyjmy, ale jak ? confused smiley



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-10-27 18:05 przez ola.

Re: Ruch tranzytowy przez Konstancin
Wysłane przez: MixiorekMixiorek (---.warszawa.mm.pl)
Data: 27 pa¼ 2011 - 20:41:51


Leki
To raczej marny pomysł - Prawdziwka w Kierszku jest wąska i nadaje się do ruchu zbiorczego mniej więcej tak, jak ul Orszady na skarpie wilanowskiej,

Przecież prowizorki to specjalność Wilanowa - Orszady, Podgrzybków, ratusz, zasiedlanie Zawad bez drogi dojazdowej, skrzyżowanie Drewny z Nowokabacką.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-10-27 21:02 przez Mixiorek.

Re: Ruch tranzytowy przez Konstancin
Wysłane przez: Anonimowy użytkownik (213.76.146.---)
Data: 28 pa¼ 2011 - 08:52:19

Jeżeli chodzi o tramwaj do Wawy, to chyba projekt nie ma na razie szans na realizację, a poza tym, miał mieć pętlę przy wejściu do pałacu natolińskiego, więc nie bardzo by się nadawała na komunikację dla KJ. Natomiast jeżeli chodzi o Nowokabacką, to po prostu trzeba by dosypać Wilanowowi kasy z naszego gminnego budżetu na tę inwestycję, tylko chyba nas nie stać. No i zostaje lobbing u HGW (można zastosować argument, że rodzina będzie miała wygodniej grinning smiley)

Re: pies ogrodnika
Wysłane przez: daramisdaramis (---.xdsl.centertel.pl)
Data: 28 pa¼ 2011 - 08:54:43


daramis
No to może tramwaj?

to miał być żart

szansa na prawdziwe tramwaje jest mniej więcej tak realna jak na autostradę - wszyscy wiedzą gdzie, nikt nie wie kiedy, ale na pewno nie szybko



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-10-28 08:56 przez daramis.

Re: Ruch tranzytowy przez Konstancin
Wysłane przez: maniamania (Moderator)
Data: 28 pa¼ 2011 - 10:34:47

Był projekt tramwaju do Kcina. Skopiowałam go przed laty, ale nie mogę znaleźć. Widzę mapkę jak przez mgłę. Pętla była dalej niż w Natolinie. Teraz już niestety po drodze powstały osiedla i koniec marzeń.

Re: Ruch tranzytowy przez Konstancin
Wysłane przez: olaola (---.adsl.inetia.pl)
Data: 28 pa¼ 2011 - 16:41:45

ale na taki tramwaj "w te i we wte" od Klarysewa do Wilanowa jest miejsce, właściwie wystarczy położyć szyny i przystosowac wagony do bezpętlowego kursowania i wsiadania z obydwu burt. Wystarczyłby 1 (jeden !) skład 2-3 wagonowy i jeden tor !!! Jechałaby taka luxtorpeda bez przystanku 6-8 minut !!! Czyli co kwadrans ! Największy koszt - to ten parking w Klarysewie. Czy Rada Miejska w ogóle zaprzata sobie głowę takimi rozwiązaniami ?

Re: Ruch tranzytowy przez Konstancin
Wysłane przez: HammerHammer (---.play-internet.pl)
Data: 28 pa¼ 2011 - 16:49:04

raczysz żartować Olu?

Re: Ruch tranzytowy przez Konstancin
Wysłane przez: olaola (---.adsl.inetia.pl)
Data: 28 pa¼ 2011 - 18:47:18

"żartobliwa" miałaby byc koncepcja tramwaju, czy raczej domniemanie, że RM rozmyśla różnokierunkowo o poprawie komunikacji z Wawą ?? hm ...confused smiley

Re: Ruch tranzytowy przez Konstancin
Wysłane przez: maniamania (Moderator)
Data: 28 pa¼ 2011 - 19:14:00

Chyba nawet pas drogi po dawnej kolejce wilanowskiej należy do.... no do kogo podpowiedzcie, bo mi wyleciało z głowy. Część poszła na poszerzenie 724, widać po dawnej stacji Klarysew (obecnie poczta), przed stacją był peron. Wzdłuż 724 widać niezabudiwany pas ziemi. Gdyby sie trafił ktoś rozsądny we władzach Mazowsza, to może by się dało.

Re: Ruch tranzytowy przez Konstancin
Wysłane przez: HammerHammer (---.play-internet.pl)
Data: 28 pa¼ 2011 - 19:17:24

oczywiscie to, ze Rada miala by nad czyms takim myslec. Jak na razie wbrew zapowiedziom kampanijny wladza ponownie wie lepiej czego potrzebuja ludzie.

Re: Ruch tranzytowy przez Konstancin
Wysłane przez: olaola (---.adsl.inetia.pl)
Data: 29 pa¼ 2011 - 07:59:12

gdzieś mi sie obiło o uszy, że CKW będzie rozliczać kampanijne obiecanki pod kątem "poświadczania nieprawdy" i karać zgodnie z KK confused smiley

Re: Ruch tranzytowy przez Konstancin
Wysłane przez: Anonimowy użytkownik (---.knc.pl)
Data: 04 lis 2011 - 17:00:30

Pozdrawiam w takim razie w przyszłości mieszkańców pięknej i cichej ul. Wczasowej na którą często chodzę na spacery aby odpocząć od huku i smrodu spalin. Drżyjcie roweżyści i spacerowicze którzy tamtędy uciekacie przed rozpędzonymi autami !!!

Re: Ruch tranzytowy przez Konstancin
Wysłane przez: Tomasz ZymerTomasz Zymer (---.knc.pl)
Data: 04 lis 2011 - 18:47:57

Dodałem obszerną wypowiedź na temat tranzytu przez miasto w wątku o wypadku na ul. Wojska Polskiego. Oto fragment:

"W październiku ze względu na kolejne pisma do marszałka i do wojewody zorganizowaliśmy z kolegami ze Stowarzyszenia Uzdrowisko Dzieciom małe liczenie pojazdów, które skręcają z Mirkowskiej w drogę dojazdową do wytwórni mas bitumicznych Falbruk, betoniarni Prodbet i fabryki styropianu (jest tam jeszcze skład budowlany).[...] Wyniki obserwacji w ciągu dwóch tygodni w godz. 8 - 17.00 były następujące: na godzinę w tę drogę z Mirkowskiej skręcało średnio ok. 24 ciężkie samochody z plandeką i tyle samo z niej wyjeżdżało (chyba 12-20 ton, ale nie znam się na tym), nie licząc betoniarek, cystern oraz odkrytych z naczepą wiozących materiały budowlane i lżejszych vanów ze styropianem. Oznacza to ponad 160 ciężkich samochodów dziennie i około tysiąca tygodniowo wjeżdżających i wyjeżdżających z tego jednego zakątka Mirkowa, nie licząc ruchu po godzinie 17ej i przed 8mą, który też bywa bardzo intensywny na tej drodze."

Re: Ruch tranzytowy przez Konstancin
Wysłane przez: Tomasz ZymerTomasz Zymer (---.knc.pl)
Data: 04 lis 2011 - 22:46:01

Żeby udowodnić, że dany samochód faktycznie porusza się tranzytem, a nie w ruchu lokalnym, trzeba by faktycznie wykorzystać kamery monitoringu i to tak ustawione, żeby można było zestawiać obrazy na wlocie i wylocie z miasta. To by mogły być wymierne dane do przekazania do województwa, w przeciwieństwie do liczenia tzw. tirów na Wojska Polskiego. Myślę, że to jest do zrobienia i przygotuję szybko stosowne wnioski do burmistrza, chociaż mam wrażenie, że niektóre działania związane z naszą Strażą Miejską charakteryzują się dziwnie dużym wskaźnikiem bezwładu i biernego oporu. Może się mylę.

Co do zakładów tzw. lokalnych, gminna strategia rozwoju Mirkowa może zakładać:
- albo zrównoważone zagospodarowanie terenu (z uwzględnieniem funkcji szkolnych, sportowych, wystawienniczych, centrum konferencyjnego i in., a także w ograniczonym zakresie mieszkaniówki jedno- i wielorodzinnej), a zatem przekonanie Metsy Tissue i innych właścicieli terenu, że mogą zarobić także na innych formach wykorzystania tego obszaru i budowli zabytkowych ? niekoniecznie wyłącznie na intensywnej deweloperce, na którą gmina ze względów infrastrukturalnych nie może zgodzić się w takim wymiarze, jak to proponuje Metsa;
- albo dalszy rozwój tych funkcji produkcyjno-magazynowo-logistycznych, na które pozwala obecny plan miejscowy Mirkowa, włącznie ze spalarniami śmieci i innymi przedsięwzięciami wpisanymi w rozporządzeniu ministra jako mogące znacząco oddziaływać na środowisko. To prawdopodobnie ostatni tak liberalny i tak nieprecyzyjny plan miejscowy i ostatnia taka okazja dla inwestorów na południe od stolicy w promieniu kilkudziesięciu kilometrów.

Pisząc albo-albo mam na myśli, że nie powstanie nowe osiedle ani centra konferencyjne czy hale wystawowe obok istniejącej asfalciarni, betoniarni, itd., bo spowodowałoby to tylko ogromną eskalację już istniejącego konfliktu społecznego, a koszty poniosłaby gmina. Gmina nie może się także zgodzić, żeby teren będący własnością Metsy i Konstansu stał się terenem inwestycji handlowo-mieszkaniowych itp., dopóki na sąsiednim terenie w kierunku rzeki nadal funkcjonuje uciążliwy przemysł. Gmina też nie będzie ponosiła wszystkich kosztów ewentualnego wygaszenia tych zakładów nad Jeziorką po to, żeby jacyś cwaniacy mogli obok korzystnie sprzedawać 40-metrowe "apartamenty" w Mirków Spa Konstancin Villa Mała Ciasna Dziupla Awful Smród No Dojazd Development. Dlatego jeśli ma być dyskusja o tym, jak zagospodarować teren w Mirkowie, to z wszystkimi właścicielami razem, a nie osobno z Metsą czy Konstansem.

Także podsumowując: możemy protestować przeciw tirom i tranzytowi i chętnie też wezmę udział w takim proteście - ale zgadzam się, że raczej blokując urząd w Warszawie, a nie dojazd do domu i pracy w Jeziornie. Jednak bez jasnego rozstrzygnięcia tego, co ma wygrać w Mirkowie: przemysłowo-logistyczne zagłębie Warszawa Południe czy też inna koncepcja zgodna z interesem gminy uzdrowiskowej - szanse na rzeczywiste zmniejszenie ruchu tzw. "tirów" są nikłe. I nie chodzi o to, czy ruch lokalny to 10, 20 czy 50%, tylko o to, jak silne mamy w ręku argumenty, bo na razie argument "tranzytu przez uzdrowisko" wywołuje w województwie "śmiech pusty, a potem litość i trwogę".

Akcja: ForaWÄ…tkiSzukajZaloguj
Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.