Oczywiście, że Straż Miejska ma obowiązek powiadamiania właściwych służb i to oni powinni wiedzieć kto ma się zająć workami. Poza tym, że powinni wiedzieć, to sprawę sami powinni załatwić. To, że p. Karaś otrzymał zgłoszenie powinno być oczywistą oczywistością.
Pytanie dlaczego do tej pory p. Karaś sprawy nie załatwił?
Jeżeli chodzi o Straż Miejską, to bardzo często oni nie wiedzą nawet, która droga przez kogo jest zarządzana
. Może nie wyposażono ich w dokładną mapę z podziałem dróg...? Urząd kupuje drukarki wielkoformatowe, ale żeby mapę wydrukować to widocznie problem. A może Straż Miejska ma taką mapę, tylko nie umie z niej korzystać?
Pozostaje jeszcze sprawa "szybkiej ścieżki" po godzinach pracy urzędu.
Ciekawe tez, czy SM ma aktualne namiary na wszystkich administratorów wspólnot, spółdzielni, większych sklepów, firm, czy szukają dopiero jak się coś wydarzy?
SM powinna mieć pokaźną autorską książkę adresowo-telefoniczną. Ciekawe co mają? Zeszyt 16 kartkowy w 1-linię z oryginalnymi wpisami?
.