Artek_Bartek
Poza wyjaśnieniem Mixiorkowi, że pisząc o delikatnych różnicach miałem na myśli wyniki przetargu (diabli widzą czemu zamkniętego...i zdaje się, że np.nie zaproszono firmy, która zdaje sie dość zgrabnie wyremontowala Opacz?) to powtórzę pytanie...gdzie w budżecie 2013 i prognozie wielolecia znajdę ta kwotę?
...

Opacz wyremontowało za kwotę ponad 3,7mln zł
Konsorcjum firm RO.SA.-BUD z siedzibą w Radomiu.
Adres wykonawcy : ul. Gazowa 5/7
Miejscowość : Radom
Kod : 26-600

Też nie mało, biorąc pod uwagę, że to jeden obiekt i w lepszym stanie niż ruinka w Mirkowie. Plac zabaw w Opaczy i jakies przyłącza to odrębne wydatki.

Artku, podałam namiary na RO.SA. -BUD, napisz i zapytaj dlaczego nie zgłosili się do pzretargu.

Na mój rozum, gmina nie może wysyłać zaproszeń, bo zaraz by agent Tomek & drążyli temat i ktos by poszedł siedzieć

Opacz wyremontowało za kwotę ponad 3,7mln zł
(...)
Też nie mało, biorąc pod uwagę, że to jeden obiekt i w lepszym stanie niż ruinka w Mirkowie

rozumiem, że twierdzenie poprzedzone dogłębną analizą dokumentacji?

napisz i zapytaj dlaczego nie zgłosili się do pzretargu

cóż to zmieni?

bardziej mnie interesuje odpowiedź na pytanie

gdzie w budżecie 2013 i prognozie wielolecia znajdę ta kwotę?

co powoduje, że zmieniają się priorytety i czemu akurat ta inwestycja jest w tym momencie tak ważna?
Kosztem których inwestycji zostanie ona sfinansowana? Albo jakie dodatkowe dochody uzyskaliśmy, by tą akurat inwestycję finansować?
pytań jest wiele...obawiam się, że odpowiedzi tradycyjnie nie uzyskamy...
podobnie jak nie uzyskamy odpowiedzi na zadawane wielokrotnie pytanie 'gdzie jest plan kadencyjny?'...
a tu...w grudniu radni akceptują listę wielolecia (raczej autorską Burmistrza) co robimy...w kwietniu...kolejny raz już nic nie wiemy co dla tego urzędu jest najważniejsze a co mniej ważne a co mają w....
generalnie...szkoda na to nerwów bo i tak jedni będą robić co im się żywnie podoba a drudzy milcząco to akceptować choć to oni powinni być wyznacznikami kierunków, w których decyzje zmierzać powinny... Bóg i historia osądzi...



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-05-08 11:02 przez Artek_Bartek.

Bartek
No, ale zło się stało, dali kasę. Jakby nie dali, to by nie było problemu i dyskusji ;)

Zgadzam się z radnym Zymerem - co jest złego w dociekliwości? Pieniądz publiczny musi być szczególnie dobrze wydatkowany bo jest go coraz mniej. Jeżeli można zbudować żłobek za 2,7mln zł to warto sprawdzić czemu u nas kosztował duuuużo więcej.
Zaraz usłyszę, że na nowe drogi itp. nie ma kasy, a może by była gdyby radni nie byli maszynkami do głosowania (oczywiście nie wszyscy) tylko osobami, które dociekają i sprawdzają.

P.s.
Osobiście bardzo popieram inwesycję w żłobek.

Artek_Bartek
gdzie w budżecie 2013 i prognozie wielolecia znajdę ta kwotę?

Póki co odłożono w tegorocznym budżecie kwotę 3 500 000 zł. Można znaleźć w uchwale 334/VI/31/2013 w sprawie zmian uchwały budżetowej na rok 2013 (Tabela Nr 2a). Budowa będzie trwała chyba 2 lata. Pewnie reszta zapłaty w kolejnych budżetach

mania
Też nie mało, biorąc pod uwagę, że to jeden obiekt i w lepszym stanie niż ruinka w Mirkowie. Plac zabaw w Opaczy i jakies przyłącza to odrębne wydatki.

Nie ma żadnej "ruinki" w Mirkowie. Wszystkie remonty i naprawy w przedszkolu były wykonywane na bieżąco. Stan budynku nie jest idealny, ale na pewno nie jest to "ruinka" - byłem tam kilka dni temu (w środku). Zapraszam na wizję lokalną.

Artur
Artek_Bartek
gdzie w budżecie 2013 i prognozie wielolecia znajdę ta kwotę?

Uchwała budżetowa nr 314/VI/29/2012 ( [bip.konstancinjeziorna.pl] ) z 14 grudnia 2012, str. 27 dział 853: rozdział 85305: wydatki majątkowe - projekt i budowa gminnego żłobka: 3 500 000 zł. Suma ta została zatem zapisana w pierwotnie uchwalonym w grudniu budżecie, a nie - w jakiejś późniejszej uchwale o zmianie budżetu. Natomiast sumy w wieloleciu (WPF załącznik 3 str. 5 - [bip.konstancinjeziorna.pl] ) mi się nie zgadzają: 2013 - 50 tys. zł, 2014 - 2,36 mln, potem w kolejnych latach zero. Wygląda na to, że WPF uchwalony 14 grudnia nie zgadza się z uchwałą budżetową uchwaloną tego samego dnia. Na pocieszenie powiem, że nie tylko w tym jednym miejscu.



Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-05-08 16:28 przez Tomasz Zymer.

nawet WPF nowelizowany w czasie wskazanym przez Manię (tj. na sesji marcowej - uchwała nr 335/VI/31/2013) dalej zawiera te same kwoty...
budowa żłobka na 75 dzieci miała kosztować (zakładając, że to osobna inwestycja) - 3,5 mln... czyli w zasadzie przewidziano tyle, co w lokalizacjach wskazanych przez Tomka...
czy w tej 75ce są dzieci, które obecnie uczęszczają do żłobka znajdującego się w planowanym do remontu budynku przedszkola? Ile łącznie będzie miejsc po budowie?
ile miejsc będzie w przedszkolu po remoncie?
i czy ten remont wart jest ponad 5 mln PLN skoro jego zakres raczej nie jest tak duży jak było w Opaczy?
Poprzednie pytania dalej aktualne...
rozumiem, że teraz radni klepną wszystkie potrzebne na to kwoty tj. dodadzą na przyszły rok brakujące 3 miliony (ewentualnie 1,3 po rozliczeniu dotacji)? czy dopiero problem zostanie rozwiązany w grudniu? Gdzie np. trzeba będzie rozstrzygnąć co jest najważniejsze w...roku przedwyborczym a w zasadzie wyborczym?
ciekawe są te zabawy cyferkami...

Artku, jesli masz tyle pytań, złóż wniosek o informacje publiczną. Co mogłam wygrzebałam w Internecie. Czak jest bardziej skuteczny, może jeszcze cos znajdzie.

To, że będzie nowy żłobek i nowocześniejsze, większe przedszkole - to generalnie bardzo dobre wieści. Analizy wymaga relacja kosztów do liczby uzyskanych nowych miejsc w obu placówkach, a także - możliwości większego procentowo dofinansowania projektu ze środków zewnętrznych. Jest to temat na Komisję BOKiS i poproszę p. przewodniczącą komisji, żeby w najbliższym czasie poświęciła mu pół godziny, zapraszając odpowiedzialne osoby z UMiG.

Panie Tomaszu, litościwie podpowiem - dofinansowanie z "Malucha" to na żłobek, reszta nie, więc % liczymy dla tego zadania.

maria

Pani Mario, tyle, że w tej chwili w budżecie gminy jest jedno zadanie "Projekt i budowa gminnegp żłobka" z kwotą 3,5 mln na ten rok, drugie - "Modernizacja budynku Tęczowego Przedszkola w Mirkowie - projekt z realizacją" z kwotą 50 tys. zł na ten rok, do tego zakup komputera i szafek dla tegoż przedszkola (dz. 754) za 9,5 tys. zł - na tym koniec, jeśli chodzi o przedszkole i żłobek w Mirkowie. Nie sposób zatem na podstawie zapisów budżetowych ustalić, skąd wzięła się kwota 8,8 mln zł i ile z tej sumy ma konkretnie pójść na które zadanie. Stąd moje pytanie o udział procentowy. Zakładając, że uzyskane 1,725 mln to 50% tegorocznych kosztów budowy żłobka - czy możemy przyjąć, że pozostałe 5,3 mln to remont przedszkola? Tego jeszcze nie wiem. Co dziwne, bo w końcu to Rada uchwala budżet.

Kwalifikowalne są wydatki związane z budową żłobka. Jesli jest na cały zespół 1 projekt budowlany, to zapewne w kosztorysach są one jakoś wyodrębnione - logiki nie znam. Wiem tylko, że dofinansowanie może wynosić max. 50 % wydatków kwalifikowalnych. Na pewno musi być "zaszyte" w budżecie, może pod zbiorczy innym zadaniem, inaczej Skarbnik nie podpisałby takiego wniosku - nawet jeśli jest to wstępna deklaracja zapwnienia wkładu własnego na drugie 50 %.
O zakres zadań proszę pytać "nowy" BFZ. Jesli dofinansowanie obejmuje też pokrycie kosztów utworzenia miejsc pracy, wówczas istnieje obowiązek zachowania ich "trwałości".
W umowie z wojewodą musi się znaleźć załącznik z kosztorysem oraz harmonogramem realizacji zadania.

maria

Umowa podpisana przy blasku fleszy:

http://www.konstancinjeziorna.pl/index.php?option=16&action=news_show&news_id=1380&menu_id=0]http://www.konstancinjeziorna.pl/index.php?option=16&action=news_show&news_id=1380&menu_id=0[/url]


[www.konstancinjeziorna.pl]
dodałam link, bo Mixiorkowy się nie otwiera
m



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-05-09 16:53 przez mania.

Wszystko wskazuje na to, że mamy 3,5 mln zł a budowę żłobka (do VI 2014) w I etapie i 5,3 mln zł na gruntowną przebudowę (w zasadzie - kompletne wypatroszenie) budynku przedszkola wraz z jego rozbudową w drugim etapie (do 2015).

To po jaką cholerę ładowano tyle pieniędzy w coroczne remonty tej placówki? Nie można było robić niezbędnego minimum, prowizorycznie, skoro teraz budynek ma zostać "wypatroszony"?

5,3 mln za ile miejsc przedszkolnych? Nie taniej przypadkiem byłoby rozwalić to wszystko i postawić nowy budynek?

http://www.konstancinjeziorna.pl/index.php?option=16&action=news_show&news_id=1382&menu_id=0

"Ponad 1,7 mln zł na budowę żłobka

10-05-2013

Gmina Konstancin-Jeziorna otrzyma ponad 1,7 mln zł z rządowego programu "Maluch 2013" na budowę żłobka przy ul. Jaworskiego 3. To najwyższe dofinansowanie w Polsce.

Dobra wiadomość dla rodziców. W Konstancinie-Jeziornie przy ul. Jaworskiego 3 powstanie nowy żłobek, Opiekę znajdzie w nim 75 dzieci. Miasto we wtorek (14 maja) przekaże plac budowy wykonawcy. Przetarg ograniczony wygrała firma z Kielc.

Jednopiętrowy obiekt ma być nowoczesny, funkcjonalny i estetyczny. Znajdą się w nim m.in.: sale zabaw, sypialnie, dwie jadalnie, kompleks kuchenny, wózkowania i winda. Nowe żłobek będzie też dostosowany do potrzeb osób niepełnosprawnych. Budynek będzie połączony z "Tęczowym przedszkolem", które w przyszłym roku zostanie zmodernizowane.

Budowa żłobka pochłonie 5.585.783,99 zł. Z czego 1.725.000 zł stanowić będzie rządowa dotacja w ramach programu "Maluch 2013". Wniosek złożony prze gminę Konstancin-Jeziorna zajął na liście rankingowej drugie miejsce na Mazowszu, a przyznana dotacja jest najwyższą w Polsce."

[www.zlobki.mpips.gov.pl]


miejsce 53, co zresztą nie ma znaczenia - liczy się, że dotacja otrzymana, ale zdaje się gmin mazowieckich przed nami jest trochę więcej - prosze skorygować, jeśli się mylę ...
zawsze trzymałam się faktów
ot takie niuanse.

Mixiorek
http://www.konstancinjeziorna.pl/index.php?option=16&action=news_show&news_id=1382&menu_id=0

[...] Gmina Konstancin-Jeziorna otrzyma ponad 1,7 mln zł z rządowego programu "Maluch 2013" na budowę żłobka przy ul. Jaworskiego 3. To najwyższe dofinansowanie w Polsce.

Dobra wiadomość dla rodziców. W Konstancinie-Jeziornie przy ul. Jaworskiego 3 powstanie nowy żłobek, Opiekę znajdzie w nim 75 dzieci. [...]

Jednopiętrowy obiekt ma być nowoczesny, funkcjonalny i estetyczny. Znajdą się w nim m.in.: sale zabaw, sypialnie, dwie jadalnie, kompleks kuchenny, wózkowania i winda. Nowe żłobek będzie też dostosowany do potrzeb osób niepełnosprawnych. Budynek będzie połączony z "Tęczowym przedszkolem", które w przyszłym roku zostanie zmodernizowane.

Budowa żłobka pochłonie 5.585.783,99 zł. Z czego 1.725.000 zł stanowić będzie rządowa dotacja w ramach programu "Maluch 2013". Wniosek złożony prze gminę Konstancin-Jeziorna zajął na liście rankingowej drugie miejsce na Mazowszu, a przyznana dotacja jest najwyższą w Polsce."

Sochaczew dostał dwie dotacje z "Malucha" rok po roku pokrywające (wg ich strony internetowej) w sumie 75% kosztów budowy, zaś KJ - dotację (wysoką) pokrywającą prawie 31% kosztów budowy żłobka w tym roku i ma szansę na kolejną w przyszłym. Informacja z Sochaczewa wydaje się być niezgodna z zasadami funkcjonowania tego programu (maks. 50% dofinansowania). Możliwe zatem, że na cytowanej stronie sochaczewskiej są jakieś błędy. Dlatego proponowałbym się na razie jeszcze wstrzymać z liczeniem, ile kosztuje jedno miejsce w żłobku u nas i w Sochaczewie.

Pan Skarbnik podał mi dziś natomiast jeden ciekawy szczegół: u nas będą podobno dwie osobne kuchnie i stołówki: jedna dla przedszkola (około setki dzieci), druga dla żłobka (75 miejsc). Powód? Są to dwa odrębne budynki, choć... z łącznikiem. W Sochaczewie natomiast będzie jedna wspólna kuchnia (być może dwie oddzielne sale jadalne): "zespół pomieszczeń kuchennych do przygotowywania i wydawania posiłków dla 180 dzieci przebywających w żłobku i Przedszkolu nr 1" ( [www.e-sochaczew.pl] ) Pokazałem tę wiadomość panu skarbnikowi. Mówi: Niemożliwe, tak chyba się nie da. Okazuje się jednak, że się da. Skutki budowy dwóch odrębnych stołówek? Dodatkowe wyposażenie drugiej stołówki: paręset tysięcy. Koszt zatrudnienia minimum 2-3 osób w drugiej kuchni: ok. 100 tysięcy rocznie (brutto). Koszty utrzymania i amortyzacja drugiej kuchni i stołówki - to kolejne fundusze. Czemu to wszystko? Cóż, taki mamy projekt, jeśli wierzyć panu skarbnikowi (podawał konkretne szczegóły). A Sochaczew ma inny.

Jeszcze zestawienie paru innych szczegółów: Sochaczewski żłobek - "5 sal dydaktycznych z toaletami", mirkowski - "sale zabaw i sypialnie". Rozumiem, że to tylko kwestia nazewnictwa. Poza tym:

SOCHACZEW: "duża szatnia; magazyny na leżaki, zabawki i pomoce dydaktyczne; toaleta dla dzieci dostępna bezpośrednio z placu zabaw; zespół pomieszczeń kuchennych do przygotowywania i wydawania posiłków dla 180 dzieci przebywających w żłobku i Przedszkolu nr 1; zespół pomieszczeń gospodarczych: szatnia, toalety i pralnia oraz pomieszczenia na środki czystości. Cały obiekt będzie dostosowany do potrzeb dzieci niepełnosprawnych. Żłobek ma 879 metrów kwadratowych powierzchni użytkowej."

MIRKÓW: "dwie jadalnie, kompleks kuchenny [na stronie gminnej jest mowa o jednym, pan skarbnik mówi - dwie oddzielne kuchnie] , wózkownia i winda. Nowe żłobek będzie też dostosowany do potrzeb osób niepełnosprawnych." Powierzchni brak.



Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-05-10 18:57 przez Tomasz Zymer.

W odległej galaktyce....

Tomasz Zymer

Nie ma żadnej "ruinki" w Mirkowie. Wszystkie remonty i naprawy w przedszkolu były wykonywane na bieżąco. Stan budynku nie jest idealny, ale na pewno nie jest to "ruinka" - byłem tam kilka dni temu (w środku). Zapraszam na wizję lokalną.

Właśnie Straż Pożarna miała kilka dni temu zamknąć w trybie pilnym przedszkole ze wzgledu na niebezpieczeństwo grożące dzieciakom i nie tylko...

nie mogę znaleźć wątku, który traktował o miejscach w żłobku i przedszkolu...
a kolega, który ma szczęście, że jego dziecko uczęszcza do żłobka w Mirkowie powiedział mi, że właśnie rodziców poinformowano, że żłobek w najbliższe wakacje znowu będzie zamknięty pełne dwa miesiące....i znowu Gmina nie przygotowała żadnej alternatywy dla rodziców...
czy to jest aby na pewno polityka prorodzinna? nie da się choćby na miesiąc tego jakoś inaczej ogarnąć? miesiąc to jeszcze mogą jakoś rodzice (zakładając, że jest dwójka) ustawić...ale dwa miesiące? co mają w tej sytuacji zrobić mając dwoje małych dzieci i konieczność chodzenia do pracy by mieć na chleb?