mania
Posiedzenia komisji są jawne, tylko nie wiadomo ile osób da się upchnąć w małej salce na Świetlicowej. Można także - jeśli przewodniczący wyrazi zgodę - zabrać głos.
Pani Jago, z mojego doświadczenia na posiedzenia w sprawie ważnych planów miejscowych przychodzi maksymalnie 8-9 mieszkańców. Tym razem może ich być nawet znacznie mniej. Także serdecznie wszystkich zapraszamy.
Pan Robert Korczak z "Nad Wisłą" przekazał mi informację, że w piątek rozmawiał z pracownikami UMiG i że koncepcja planu miejscowego Mirkowa jest nadal zmieniana - prace nadal trwają. Koncepcja ma być podobno tylko omawiana przez komisję, bez opiniowania. Tak przynajmniej twierdzą urzędnicy. Pisałem też do pani Wiceburmistrz i do wydziału oficjalnie z prośbą o jakiekolwiek materiały (zgodnie z Regulaminem Rady Miejskiej powinniśmy je otrzymywać na 4 dni przed posiedzeniem komisji), ale na razie jeszcze nie otrzymałem odpowiedzi.