Wypadek na Wojska Polskiego
Wysłane przez: KlaudiuszKlaudiusz (194.181.92.---)
Data: 03 lis 2011 - 15:44:15

W połowie drogi między kościołem w Mirkowie a Papiernią... tragiczny wypadek z udziałem rowerzystki... Problemy z komunikacją pewne...

Dlatego, że nie ma ścieżki rowerowej, a chodnik wąski
Wysłane przez: maniamania (Moderator)
Data: 03 lis 2011 - 16:14:37

Straszny wypadek, śmiertelny, zostały szczątki - akurat przed chwilą pzrejeżdżałam autobusem.

Jeszcze jedno tragiczne potwierdzenie, że ściezki rowerowe powinny być priorytetem.

Zdjęcie tej masakry powinno się wysłać marszałkowi województwa ku pamięci.

Re: Dlatego, że nie ma ścieżki rowerowej, a chodnik wąski
Wysłane przez: Anonimowy użytkownik (213.76.146.---)
Data: 03 lis 2011 - 17:20:51

marszałek marszałkiem, ale generalnie to niech się naród z tym zapozna bo zapieprza na tej ulicy jak wściekły. niestety, znaczna liczba naszych rodaków jeździ bez cienia wyobraźni i szacunku dla ludzkiego życia, jakby miała co najmniej przeprowadzoną lobotomię.

z kolei, rowerzyści jeżdżący po ulicach powinni mieć odblaski, po zmroku taki rowerzysta bez odblasków jest widoczny z jakichś 20 m a to jest po prostu za późno na hamowanie, nawet przy w miarę normalnej prędkości...

Re: Dlatego, że nie ma ścieżki rowerowej, a chodnik wąski
Wysłane przez: czaknoris (---.adsl.inetia.pl)
Data: 03 lis 2011 - 17:25:03


Leki
marszałek marszałkiem, ale generalnie to niech się naród z tym zapozna bo zapieprza na tej ulicy jak wściekły.

Ile można było "zapieprzać" ciągnikiem siodłowym z naczepą?



Leki
z kolei, rowerzyści jeżdżący po ulicach powinni mieć odblaski, po zmroku taki rowerzysta bez odblasków jest widoczny z jakichś 20 m a to jest po prostu za późno na hamowanie, nawet przy w miarę normalnej prędkości...

Ten wypadek zdarzył się w ciągu dnia przy bardzo dobrej widoczności.

Re: Wypadek na Wojska Polskiego
Wysłane przez: Anonimowy użytkownik (---.ip.it-com.pl)
Data: 03 lis 2011 - 17:37:52

Wypade był ok. 14.20. Akurat przejeżdżałem ja kierowca z ciężarówki wysiadał. I widziałem leżącą Kobietę w kilku częsciach. korek dopiero zaczął się tworzyc.

Re: Dlatego, że nie ma ścieżki rowerowej, a chodnik wąski
Wysłane przez: maniamania (Moderator)
Data: 03 lis 2011 - 18:36:16

Masz rację Leki, że naród zapieprza, dlatego jeżdżę po chodniku - trudno, niech zapłacę mandat. jednakowoż chodnik wzdłuż Wojska cieniutki i nie da się rowerem mijać z pieszymi, dlatego kobiecina "wybrała" śmierć. Straszne.

Z kolei jakieś zdarzenie jest na Piaseczyńskiej w okolicach Szkolnej, wokół osobowego autka z pania w środku kilku strazników, którzy nie przepuszczaja innych samocodów.
Kcin nieprzejezdny jest (był)

Re: Dlatego, że nie ma ścieżki rowerowej, a chodnik wąski
Wysłane przez: Anonimowy użytkownik (---.adsl.inetia.pl)
Data: 03 lis 2011 - 18:54:59

1 - Kobieta zginęła pod kołami TIR-a
2 - Była mieszkanką Habdzina
3 - Kierowca TIR-a był trzeźwy
4 - za winna spowodowania wypadku policja wstepnie uzała kobietę , która poniosła smierć na miejscu.

Absolutnie słuszny postulat p.Mani aby o tym pisac do Marszałka Woj.Mazowieckiego i do MZDW , do głupkowatego dyrektora Ostrowskiego !!!
Pisac w akcie protestu , przeciwko dopuszczeniu do ruchu na obszarze miasta Konstancin , samochodów TIR !!!

Re: Wypadek na Wojska Polskiego
Wysłane przez: awanturnikawanturnik (---.adsl.inetia.pl)
Data: 03 lis 2011 - 19:10:40

dobrze, ze kierowcy nie oskarżyli.
Ja nie lubię chodzić chodnikiem bo nie czuję się zbyt bezpiecznie, a co dopiero jeździć rowerem po tej ulicy. no nic, każdy jeździ jak chce.

Re: Wypadek na Wojska Polskiego
Wysłane przez: iannaianna (---.adsl.inetia.pl)
Data: 03 lis 2011 - 19:10:42

Ja też widziałam efekt wypadku kilka minut po...i na początku też myślałam, że to dlatego, ze kierowca tir-a za szybko jechał ale wcale tak nie musiało być - rozstrzygnięcie trzeba zostawić fachowcom.

Myślę, że rowerzyści w naszym pięknym mieście (nie tylko zresztą) ryzykują życiem jeżdżąc po drogach. Przepisy przepisami ja rozumiem rowerzystów jadących po chodniku - nawet im robię miejsce jak idę. NIe rozumiem natomiast rowerzystów którzy mając ścieżkę do Powsina ścigają się z samochodami jadąc po ulicy. Nie rozumiem też rowerzystów którzy jadą po wąskiej drodze po której co chwila przejeżdża tir (wide - Al.Wojska Polskiego/Mirkowska). Nie lepiej już jechać chodnikiem (tam gdzie jest) lub jeśli chodnik wąski to poprowadzić kawałek rower?
Bo życie ma się jedno.


P.S Marszałek (chyba) w jakimś poście w swoim piśmie stwierdził, że tylko 4% ruchu to ciężarówki jadące tranzytem - ciekawe dokąd ta akurat ciężarówka jechała i następna za nią (ruch lokalny?)

Re: Wypadek na Wojska Polskiego
Wysłane przez: Anonimowy użytkownik (213.76.146.---)
Data: 03 lis 2011 - 19:26:21

Nie chodziło mi o przesądzanie winy tego konkretnego kierowcy, nic nie wiem o okolicznościach tego wypadku, więc nie osądzam. Raczej chodziło mi o ogólną konstatację, że na tym odcinku ludzie jeżdżą jak wściekli, jakby to była jakaś autostrada. Zauważyłem to jeżdżąc tam zarówno rowerem, jak i samochodem.

Nie jestem pewien, czy jest tam miejsce na ścieżkę rowerową, ale tak czy inaczej są i będą miejsca, gdzie trzeba jechać po ulicy, więc pisanie do marszałka owszem, ale i wzrost odpowiedzialności narodu za kierownicą jest kluczowy. We Francji po drakońskim podwyższeniu wysokości mandatów, wydatnie spadła liczba wypadków śmiertelnych. Dlatego brak podwyższenia mandatów w Polsce w ciągu ostatnich bodajże 15 lat uważam za absolutnie karygodny - brak szacunku dla ludzkiego życia i brak wyobraźni powinien być karany słonymi mandatami....

Zwykle jeżdżę tam jednak po ulicy, ale mam migającą lampkę tylną - chociaż gacie pełne odwagi, żeby mnie jakiś rodak z ułańską fantazją nie rozjechał....

Re: Wypadek na Wojska Polskiego
Wysłane przez: Anonimowy użytkownik (---.ip.netia.com.pl)
Data: 03 lis 2011 - 23:17:32

Nie byłem na miejscu wypadku, wiec nie będę się wypowiadał kto był jego winny. Prawdą jest jednak to, że w naszej gminie problem rowerzystów istnieje. Celowo piszę, że problem bo ten temat był już wałkowany tysiące razy. Brak ścieżek rowerowych, ale również i brak kultury kierowców którzy mimo wszystko powinni się troszczyć o słabszego użytkownika drogi. Teoria teorią ale tak jak Mania napisała, dla własnego bezpieczeństwa wybierajmy jazdę na rowerze chodnikiem.
Niestety starsi ludzie nie mają wyobraźni kierowców aut. Jeżdżą na rowerze slalomem między dziurami, nie zwracając uwagi na to że kierowca może nie zareagować w porę. Nie używają odblasków i światełek przez co są mało widoczni. Wczoraj wracając koło godziny 18 do KCN na ul. Piłsudskiego jechał jakiś "dziad" rowerem bez jakichkolwiek elementów poprawiających jego widoczność. Aż prosiło się by go strąbić, zatrzymać się i na policję zaprowadzić. To są potencjalni samobójcy. Przypadków takich można mnożyć, a na poboczach dróg wyrastają nowe krzyże.

Drodzy rodacy, więcej wyrozumiałości dla kierowców i innych użytkowników dróg w tym i pieszych. Noga z gazu, bo te kilka sekund czy minut nie jest warte życia ludzkiego.

Re: Wypadek na Wojska Polskiego
Wysłane przez: maniamania (Moderator)
Data: 03 lis 2011 - 23:34:13

zdaje się że w znowelizowanym kodeksie drogowym jest zapis, że przy jeździe obok lub wyprzedzaniu rowerzysty należy zachować odl. min. 1 m.

Ale kto to przestrzega? Nawet w ekskluzynym uzdrowisku, w okolicach Parku Zdrojowego. Jechałam ul. Źródlana i jakiś dupek tuż przed moim nosem usiłował ruszyć z (nielegalnego, bo był znak) parkowania. Mało brakowało a wpakowałabym sie pod dobrze jadące auto z przeciwnej stronie. Nie miałam telefonu, zeby zadzwonić na policję, sklełam faceta, a ten wylazł z bryki i chyba chciał mi przylać, więc zwiałam. Niestety nie zapisałam numeru. Ale nawet, to co mi po nich -- jesli nie było świadka. Pompki tez nie miałam, żeby mu tę brykę zdefasonować.

Re: Wypadek na Wojska Polskiego
Wysłane przez: Anonimowy użytkownik (109.70.21.---)
Data: 03 lis 2011 - 23:34:35

Do Lekiego i Michała .
Absolutnie macie absolutna racje we wszystkim tym na co zwracacie uwage.
Ale tę kobietę na strzepy rozerwał TIR ! Wielki TIR jadacy waską ulica. TIR , którego inercja ruchu jest po wielokroć wyższa niż sam.osobowego.

Spytam wprost :- pod jaki samochód wolelibyście wpaść jadąc .....prawidłowo lub nie , rowerem ? Pod TIR-a , czy pod VWGolfa np. ?

NIE CHCEMY TIR-ów W KONSTANCINIE !



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-11-03 23:38 przez harmattan.

Re: Wypadek na Wojska Polskiego
Wysłane przez: gosia1gosia1 (---.adsl.inetia.pl)
Data: 04 lis 2011 - 06:41:57

Jeżeli to forum czytają rodzice dzieci jeżdżących na rowerze , bardzo Was proszę o sprawdzenie, czy Wasze dzieci mają odblaski na rowerze, czy je włączają, czy wiedzę, po której stronie ulicy poruszają się piesi. Wczoraj wieczorem , wracając do domu w tej potwornej mgle, w ostatnim momencie wyhamowałam za jadącym na rowerze , kompletnie " ciemnym" nastolatkiem. Miał może 13 - 14 lat. Zawsze jeżdżę ostrożnie i biorę pod uwagę tych cichociemnych i wczorajsza mgła spowodowała, że jechałam 30 na godz. bo nic niemal nie widziałam, ale poziom beztroski tego dzieciaka doprowadził mnie do szału.

Re: Wypadek na Wojska Polskiego
Wysłane przez: olaola (---.adsl.inetia.pl)
Data: 04 lis 2011 - 07:36:12

chodnikiem lub poboczem można jechać, jeśli któreś z tych luksusowych udogodnień jest. Na przelotowej 721 (Pułaskiego) nie ma - jest dziurawa droga z piarżystym, pochyłym poboczem. Mnóstwo tu autochtonów, którzy nie mają jak dojechać do sklepu, urzędu, szkoły, lekarza - autobus 724 kursuje co 70-100 minut. Pozostaje rower - i dla dzieci, i dla seniorów.
Przyzwolenie na taki stan rzeczy jest zabójczym barbarzyństwem tzw. "włodarzy" - w skali kraju widać wyraźnie, że dopiero śmiertelne ofiary wymuszają zmiany.

Re: Wypadek na Wojska Polskiego
Wysłane przez: MixiorekMixiorek (80.50.126.---)
Data: 04 lis 2011 - 08:10:13


gosia1
Jeżeli to forum czytają rodzice dzieci jeżdżących na rowerze , bardzo Was proszę o sprawdzenie, czy Wasze dzieci mają odblaski na rowerze, czy je włączają, czy wiedzę, po której stronie ulicy poruszają się piesi.

Sądzę, że każde dziecko może mieć odblask na plecaku, niezależnie czy porusza się rowerem po ulicy czy idzie chodnikiem. Nie zaszkodzi a może bardzo pomóc, np: na przejściu dla pieszych po zmroku, we mgle itp...

Co do odblasków i lampek sygnalizacyjnych (tył, przód) - uważam, że należy wprowadzić obowiązek poruszania się dla rowerzystów z tymi rzeczami od np 01.11 do 30.03. Szczególnie, że najbardziej popularny zestaw rowerzysty to: czarna kurtka, czarna czapka, ciemne spodnie.

Re: Wypadek na Wojska Polskiego
Wysłane przez: Anonimowy użytkownik (---.poczta-polska.pl)
Data: 04 lis 2011 - 08:24:40

Warto też edukować, po której stronie jezdni chodzi pieszy jeżeli brak chodnika. Nie raz widziałem młodzież, ale również starsze osoby, które idą po prawej stronie jezdni zgodnie z kierunkiem ruchu pojazdów.

Wczoraj np. we mgle, widoczność 20 metrów, chłopak idzie z kapturem na głowie po prawej stronie jezdni, nawet się nie odwrócił jak przejeżdżałem obok niego, a mojego klekoczącego diesla słychać raczej z daleka... Oczywiście brak odblasków ;)



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-11-04 08:25 przez PP23.

Re: Wypadek na Wojska Polskiego
Wysłane przez: Anonimowy użytkownik (---.tvn.pl)
Data: 04 lis 2011 - 08:46:01

Nie widziałam wypadku, nie wiem kto jest winny, ale jedno muszę przyznać... Nie tylko kierowcy TIRów jeżdżą tą ulicą jak szaleni, raz, kilka metrów przede mną, koleś osobówką wjechał na chodnik bo biedny nie wyrobił się na łuku... Jestem mieszkanką Mirkowa i przyznam szczerze, że boję się chodzić tym wąskim chodnikiem i znam kilka osób, które tez mają ten problem. W okresie wiosenno - letnim przejeżdżające TIRy unoszą za sobą tumany kurzu i piachu, pewnego razu idąc z dzieckiem w głebokim wózku, przejeżdżający TIR wyrwał z wózka parasolkę przeciwsłoneczną, połamał ją i poleciała na drugą stronę ulicy - a jakby sie nie odczepiła? Wolę nie myśleć co by było. Zawsze chodzę tym chodnikiem od strony kanałku.
Najlepiej chodzi się tamtędy rano w środy i sobotysmiling smiley i po południu jak ludzie wracają z pracy. Trochę bezpieczniej choć w oparach spalin - coś za coś.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-11-04 08:46 przez winiara.

Re: Wypadek na Wojska Polskiego
Wysłane przez: PilznerPilzner (---.home.aster.pl)
Data: 04 lis 2011 - 08:49:03


mania
zdaje się że w znowelizowanym kodeksie drogowym jest zapis, że przy jeździe obok lub wyprzedzaniu rowerzysty należy zachować odl. min. 1 m.

To nie jest nowy przepis. Przy okazji nowelizacji PoRD i wprowadzeniu nowych zapisów dotyczących rowerzystów tylko przypominano ten ustęp.

Co do prędkości aut w terenie zabudowanym nie ma się co wypowiadać, każdy wie i widzi jak jest. Odnosząc się jednak do prędkości takiego zestawu w terenie zabudowanym, to 60km/h już jest "zapieprzaniem".
I nie ma się co retorycznie pytać, ile taki zestaw może pojechać, bo życie pokazuje, że ponad 80km/h ciężarówek w terenie zabudowanym nie jest niczym nadzwyczajnym.

Być może akurat ten kierowca nie jechał za szybko, być może jechał poniżej prędkości dopuszczalnej obowiązującej na danym odcinku a wypadku i tak nie mógł uniknąć. Bez względu na okoliczności tego zdarzenia na myśl cisną się dwa tematy: brak ścieżek rowerowych i tranzyt przez środek miasta, bądź co bądź uzdrowiska.

Re: Wypadek na Wojska Polskiego
Wysłane przez: Anonimowy użytkownik (---.home.aster.pl)
Data: 04 lis 2011 - 09:03:57


ola
chodnikiem lub poboczem można jechać, jeśli któreś z tych luksusowych udogodnień jest. Na przelotowej 721 (Pułaskiego) nie ma - jest dziurawa droga z piarżystym, pochyłym poboczem. Mnóstwo tu autochtonów, którzy nie mają jak dojechać do sklepu, urzędu, szkoły, lekarza - autobus 724 kursuje co 70-100 minut. Pozostaje rower - i dla dzieci, i dla seniorów.
Przyzwolenie na taki stan rzeczy jest zabójczym barbarzyństwem tzw. "włodarzy" - w skali kraju widać wyraźnie, że dopiero śmiertelne ofiary wymuszają zmiany.

Zdecydowanie się zgadzam. Mieszkam nieopodal ulicy Pułaskiego - np. do sklepu na pieszo boję się iść. Nie ma tu chodnika, poboczem można iść jednak nie jest to zbyt komfortowe. Bardzo często jeżdżą tamtędy duże tiry z nadmierną prędkością. Brakuje również pasów na prawie całej długości tej drogi. Jednym słowem - droga porażka! Niedługo przyjdzie zima, pobocze jest wtedy nie odśnieżone, więc przejście tą drogą graniczy z cudem.

Akcja: ForaWątkiSzukajZaloguj
Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.