mania
Zdaje się, że prawo drogowe zabrania umieszczania nazw, które odwracałyby uwagę kierowcy. Powinna być nazwa jak na innych rondach.
Na rondach w całej Polsce (a dużo się najeździłem) są tabliczki z nazwą ronda umieszczone na środku i nazwy są BARDZO czytelne, ponieważ ronda są kluczowymi węzłami komunikacyjnymi i kierowcy, szczególnie nie-miejscowi, muszą wiedzieć, gdzie się znajdują. Jeśli na pozostałych dwóch wymienionych przez Ciebie Maniu rondach nie ma rzeczywiście tabliczek, to jest to poważny błąd do szybkiego naprawienia.
Na rondzie Inki problem polega na tym, że ktoś z nieznanych powodów uparł się, by pseudomin, imię i nazwisko patronki miejsca "wcisnąć" w jedną linijkę klasycznej tabliczki. Nie było to konieczne, ponieważ zgodne z przepisami są też tabliczki ulicowe z dwiema liniami tekstu i wiele takich wisi np. w Warszawie. Przeciwników nowej nazwy w Radzie i Urzędzie było sporo; część z nich była przeciw wyłącznie ze względu na nazwiska wnioskodawców i autora uchwały, nie - z powodów merytorycznych (historycznych). W tym wypadku sądzę jednak, że zmarnowanie funduszy publicznych na nieczytelne tabliczki wynikło po prostu z głupoty urzędnika. Będę wnioskował o wymianę tabliczek na czytelne.