" IPN znalazł kości sanitariuszki "Inki" zabitej przez UB
Roman Daszczyński
01.03.2015 , aktualizacja: 01.03.2015 13:53
Znaleziono szczątki "Inki" - bohaterskiej sanitariuszki oddziałów majora "Łupaszki", zamordowanej przez UB latem 1946 r. w Gdańsku. Jej krewni oficjalnie dowiedzieli się o tym w niedzielę od prezydenta Bronisława Komorowskiego, podczas uroczystości zorganizowanej z okazji Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych.
Szczątków Danuty Siedzikówny ps. "Inka" historycy gdańskiego IPN szukali od kilku lat. Nie wiadomo było nawet, czy cokolwiek się zachowało - jedna z wersji mówiła, że po śmierci zwłoki sanitariuszki wrzucono do dołu z wapnem.
- Miejsce pochówku "Inki" udało się znaleźć niedawno, na Cmentarzu Garnizonowym w Gdańsku, dosłownie dziesięć metrów od jej symbolicznego nagrobka - mówi Karol Tymiński, krewny sanitariuszki. - Nieoficjalnie wiem o tym od kilkunastu dni.
Identyfikację umożliwiło badanie DNA
- O tym, że znalezione szczątki należały do "Inki", świadczą wyniki badania DNA, przeprowadzone przez specjalistów z Pomorskiej Akademii Medycznej w Szczecinie - mówi Sławomir Rybicki, wiceminister w Kancelarii Prezydenta RP. - Dla rodziny przygotowany został specjalny dokument, tak zwana nota identyfikacyjna.
Karol Tymiński ma 22 lata, studiuje informatykę na Uniwersytecie Gdańskim. Jest wnukiem Brunona Tymińskiego, rodzonego wujka "Inki".
[...]"
http://trojmiasto.gazeta.pl/trojmiasto/1,35636,17500929,IPN_znalazl_kosci_sanitariuszki__Inki__zabitej_przez.html#MT