Jezu, Marku. Już nie kop leżącej (mówię o Marcie, nie o babet - po jej wystąpieniu "pod piecem kaflowym" wypada jednak trochę kultury i spuścić zasłonę milczenia).

A poza tym offtop.

---

Wszystkie wypowiedzi na licencji CC-BY-ND.

wracając nieco do tematu WOŚP...mi się ogieńki podobały baaaardzo ;)

Ognie też mi sie podobały ,co nie znaczy ,że musi mi się podobać wszystko. W poprzednich latach imprezy WOŚP były bardziej ,że tak powiem w lepszym wydaniu . Jesli zaś idzie o piec to ja np. chętnie usiadłabym pod piecem ,ale mnie nie stać i ogrzewam się centralnym/

Zdjęcia genialne, gratuluję wykonania!!!

Odnośnie "podoba się, nie podoba się"

Nie jesteśmy w stanie zrobić tak, by wszystkim się podobało. Każdy finał był inny, każdy sprawił nam inne trudności, które przezwyciężyliśmy. Mania ma rację dzięki niewielkiemu chaosowi finał jest bardziej żywiołowy. My się stresujemy bo chcemy aby było idealnie - ale się nie da. Targowisko zrobiło nam znowu psikusa, podobnie jak na XV finale - też zaczęliśmy 40 minut później. Wtedy jednak fajerwerki nie odpaliły o czasie, wiatr zwiewał perkusję itp.

Na scenie bałagan jest zawsze, bo kabli są miliony, czasu na instalację mało, każdy chce się "wypróbować", a my chcemy zacząć na czas. Akustyk chce mieć wszystko dopięte, ale tak się czasami nie da. Przykro nam, ale to są fakty.

Pragnę przypomnieć, że osoby organizujące konstancińskie finały nie są profesjonalistami w tej branży. Robią to charytatywnie. W swoim wolnym czasie. Korzystając ze znajomych i przyjaciół. Bo wydanie wielkich pieniędzy (jak również Mania wspomniała) i wyrzucenie ich we wspomniane też błoto nie miałoby sensu. Po co wydać 40 czy 80 tys. i zebrać 37 tys.? - ma to sens? Lepiej wydać mniej i dać możliwość wykazania się młodym artystom - bo im to jest potrzebne. Oni chcą występować i robią to za darmo.

Jeżeli komuś się nie podobało to nie musiał przychodzić ewentualnie, skoro się teraz nie spodobało, to my zapraszamy do współpracy. Jest nas mało, każda para rąk przyda się do pracy. Ciekawe kontakty, pomysły, inicjatywa - chodźcie i pomóżcie. Zróbmy z tej imprezy dzień w którym cała gmina będzie grała - restauracje, fryzjerzy, kosmetyczki, każda szkoła, apteki, stomatolodzy, warsztaty samochodowe, każdy może się włączyć w akcję. Chcemy aby to trwało i się rozwijało w naszym mieście, ale potrzebujemy pomocy i wsparcia.

Narzekać jest łatwo, a ruszyć się i zrobić... to był dla nas bardzo trudny finał, ale się udał bo KAŻDY kto był w to zaangażowany stawał na uszach i robił co było w jego mocy. I za to ja wszystkim dziękuję.

Może namieszałem w całym tekście wiele tematów, ale cóż....bywa



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-01-14 10:00 przez Szymon Ziemski.

Aha, a jeżeli się podobało tym bardziej mnie cieszy (i cały sztab) kolejny mały sukces

Zróbmy z tej imprezy dzień w którym cała gmina będzie grała - restauracje, fryzjerzy, kosmetyczki, każda szkoła, apteki, stomatolodzy, warsztaty samochodowe, każdy może się włączyć w akcję.

doskonały pomysł, może też zechciałyby pomóc parafie, przy których działają różne zespoły.
Możnaby zrobić kiermasz/aukcję rekodzieł wytwarzanych przez Klub Miłośników Robótek Ręcznych i prac fotografików działających przy KDK, cukiernicy mogliby pochwalić sie swoimi wypiekami, również osoby które potrafią mogłyby sprzedawać ciasta - dochód na WOŚP.

Ten dzień byłby dniem integracji mieszkańców Kcina. Tak mało wiemy o naszych sąsiadach. Czasem spotykamy sie na targu lub w autobusie, szkoda, że tak rzadko.

Maniu, pomysłów mieliśmy dużo m.in. Bal Charytatywny dla przedsiębiorców z Konstancina z licytacjami zdjęć, w sobotę (lub piątek) poprzedzającą sam finał. Równolegle z balem w każdej szkole dyskotekę dla wszystkich uczniów. W dniu finału występy uczniów z każdej szkoły (np. po 30 min każda szkoła) przed całym Konstancinem - bo dlaczego nie!!!??

Mania
może też zechciałyby pomóc parafie, przy których działają różne zespoły.
Możnaby zrobić kiermasz/aukcję rekodzieł wytwarzanych przez Klub Miłośników Robótek Ręcznych i prac fotografików działających przy KDK, cukiernicy mogliby (...)

To również są genialne pomysły. Zespoły parafialne na scenie. Kiermasz rękodzieł, zdjęć, słodkości i mnóstwa innych rzeczy można spróbować zrobić w jakim centralnym punkcie dostępnym dla każdego. Tylko najtrudniejsza praca to dotarcie do tych wszystkich osób i namówienie ich na pomoc.
Na szczęście mamy na to cały rok.

Mnie też się podobało! Padło ale na koncert przestało padać odieńki już z domu podglądaliśmy były wysoko!

Wiadomo, że Orkiestrę "tworzą" wolnotariusze, dziękujemy Wam!!!

a Gmina coś pomagała? albo KDK? (tak w ramach promocji gminy (PR w działalności charytatywnej też dobrze robi ;)

Pomagali!!! Radnym i Burmistrzowi bardzo serdecznie dziękujemy!!! Pieniądze na finały są od kilku lat już z góry zarezerwowane (podobnie jak z Dniami Konstancina ;D).

Dom Kultury rozumiany jako pracownicy i dyrekcja są niezastąpieni. Oni też pracowali z nami gdy mogli mieć wolne. Co roku poświęcają się dla naszych pomysłów i naszego widzimisię. Próbują nas sprowadzać na ziemię, ale my się nie dajemy ;) I chcemy więcej i więcej!!!

"art. 49 ust. 3 ustawy refundacyjnej. Zabrania przekazywania jakichkolwiek zachęt, w tym darowizn i użyczeń, które odnoszą się do leków refundowanych. Karę za nieprzestrzeganie przepisu nakłada inspektor farmaceutyczny i jest ona drakońska: wynosi 100-krotność wartości przekazanej zachęty, gdy zawinił podmiot, który nie zajmuje się handlem lekami, czyli np. WOŚP. "

[www.rp.pl]

Jaki Pan , taki kram !

harmattan
"art. 49 ust. 3 ustawy refundacyjnej. Zabrania przekazywania jakichkolwiek zachęt, w tym darowizn i użyczeń, które odnoszą się do leków refundowanych. Karę za nieprzestrzeganie przepisu nakłada inspektor farmaceutyczny i jest ona drakońska: wynosi 100-krotność wartości przekazanej zachęty, gdy zawinił podmiot, który nie zajmuje się handlem lekami, czyli np. WOŚP. "

[www.rp.pl]

Jaki Pan , taki kram !

Pismaki się niezdrowo podniecają a guzik w tym artykule prawdy.
Dzisiaj była szybka riposta ze strony ministerstwa zdrowia.

www.ms.gov.pl

Witam Was wszystkich,

Wy jesteście po feriach, my otrzymaliśmy podziękowania dla Was. Chciałbym zaprosić wszystkich wolontariuszy do Głównej siedziby Konstancińskiego Domu Kultury na ul. Jaworskiego 18 o godzinie 18:00 w czwartek 09.02.2012

Zmieniliśmy miejsce na nieco większe więc jeszcze raz MIRKÓW ul. Jaworskiego 18

Na spotkaniu pokażemy krótki filmik z tegorocznego finału. Chwilę pogadamy o tym co byście chcieli zmienić aby było lepiej, rozdamy podziękowania i do zobaczenia za rok!!!



Informacje dla sponsorów i chętnych do pomocy za rok:

Chcemy również zaprosić wszystkie osoby, które chciały by (lub mogą) przyłączyć się do naszego. Tak jak pisałem w różnych miejscach potrzebujemy pomysłów, rąk do pracy, otwartych osób chcących stworzyć coś w swoim mieście.

O godzinie 19:15 planujemy rozpocząć spotkanie dla osób (firm), które w tym roku wsparły nasz sztab dobrym słowem, voucherem ? czymkolwiek. Chcemy osobiście wręczyć podziękowania za ich zaangażowanie i dobre serce.

Każdy kto ma ochotę porozmawiać na temat finału jest zaproszony na to spotkanie. W tej części wieczoru przedstawimy również nasze pomysły na organizację 21 finału.



Terminy spotkań:
Wolontariusze 18:00
Sponsorzy i wszyscy chętni do pomocy 19:15

Konstanciński Dom Kultury ul. Jaworskiego 18
Czwartek 09.02.2012r.

Zapraszamy
SZTAB

Relacja VIDEO ze spotkania

[www.puls-konstancina.pl]