śmieszne to choć powinno się płakać, bo koszty niewspółmierne do korzyści:
trzeba wymienić tory, te od węglarek nie nadają się, nawet jeśliby ten pojazd poruszał się z prędkością znacznie mniejszą niż obiecywane 80km/h
wybudować na przystankach perony
kupić tabor
zrobić bezkolizyjne skrzyżowania z koleją radomską, żeby ta nasza "rakieta" nie musiała oczekiwać aż przejedzie pociąg. Jest ich sporo: [
portalpasazera.pl]
Ale inicjatora to nie obchodzi, bo to i tak za pieniądze frajerów (czyt. podatników)