ale namieszałem

Nie spodziewałem się, że forumowicze od razu pobiją się z moderatorem, no ale cóż, panowie bracia lubieją na sejmiku za łby się brać...

[wyborcza.pl]

Samorząd marszałka chce uzdrowiska Konstancin
Jan Fusiecki
Gazeta Wyborcza Stołeczna 2008-10-14, ostatnia aktualizacja 2008-10-13 22:14

- Ratujmy to, co polskie - apelował podczas poniedziałkowych obrad sejmiku województwa marszałek Adam Struzik (PSL).


Można Marszałkowi przypomnieć jego troskę o POLSKIE uzdrowisko, gdy będzie ktoś rozmawiał o rozjeżdżaniu TIRami POLSKIEGO KURORTU

Pani Mario , wielkie dzieki za ten link !

Tu komentarz [uzdrowiskonietirowisko.blogspot.com]

a to się p.Struzik zawstydzi, jak mu kcinianie wytkną pustą gadkę ... Obawiam się, że patriotyzm władzy - to coś zupełnie innego od patriotyzmu zwykłych ludzi. Wielka i nieruchawa machina decyzyjna (i sprawcza) w miejsce etosu ma interesy. Czy w owym październiku'08 - gdy marszałek wzywał (kogo ?) do ratowania tego, co polskie - nie było aby jakichś wyborów ?

Wydaje mi się, że wg doktryny "zielonych baronów" PSL "polskie" jest to, co jest "nasze", a jak nie "nasze", to i nie warto ratować ;) Jest to taka bardzo prywatna koncepcja polskości.

Tomasz Zymer
(...) wg doktryny "zielonych baronów" PSL "polskie" jest to, co jest "nasze" (...).

"baronowie" mogą wrócić do czworaków, bo echa z salonów donoszą o koalicyjnej wymianie p.Pawlaka na p.Millera O losach p.Struzika echa milczą - ma on wszak znajomości w najwyższych sferach: jego brat buduje wilanowską Światynię Opatrzności Bożej (noooo, dość długo i jakos niemrawo buduje, więc może cosik jest na rzeczy ... z tymi sferami ... niebieskimi ... )

Czasem się zastanawiam nad znaczeniem słowa - PIRAMIDALNE- , tym razem uznałem za piramidalne to , co mozecie Państwo tu przeczytać

[uzdrowiskonietirowisko.blogspot.com]

Pytanie zadane ...z kategorii:- ile jest dwa razy dwa ?

Odpowiedź osądźcie sami !!!

harmattan

Pytanie zadane ...z kategorii:- ile jest dwa razy dwa ?

Już niedługo będzie potrzebna nowa kategoria tłumaczy - z języka urzędniczego na język polski?

Ja przetłumaczę to tak: urzędnicy piszą a właściwie delikatnie dają do zrozumienia, że p.harmattan zadał pytanie nieadekwatne do możliwości twórczych kadry urzędniczej oraz konieczności wykonania planu tzw. wierszówki, która tworzy tzw.ryzówkę (tzn. ilość ryz papieru) niezbędnych do podwyższania urzędniczego stołka.

Odpowiedź na zadane pytanie brzmi: NIE

Bardzo ciekawe opracowanie [siskom.waw.pl]

- poziom hałasu na 724 prawie dwukrotnie wyższy od dopuszczalnego (w 2008 r , a teraz pewnie jeszcze większy)

a TIRÓw tyle, że głowa mała - są tabele, w których wyniki liczenia w kilku punktach pomiarowych. Oto jedna z nich:



Przez punkt pomiarowy Warszawska/Mirkowska przelatuje 77 TIRów na godzinę, czyli więcej niż jeden TIR na minutę. Aż trudno uwierzyć, że to transport lokalny jak twierdzi MZDW. To badanie potwierdza filmik Jackkka

Przez punkt pomiarowy Warszawska/Mirkowska przelatuje 77 TIRów na godzinę, czyli więcej niż jeden TIR na minutę. Aż trudno uwierzyć, że to transport lokalny jak twierdzi MZDW. To badanie potwierdza filmik Jackkka

jakie źródło podaje MZDW pod tym swoim "twierdzeniem" ? to jest przeciez poważna instytucja więc na pewno podaje sposób i kryteria liczenia, w tym - definicję "transportu lokalnego", która wszak jest tu pojęciem kluczowym, nes pa

W tym opracowaniu przytoczonym przez Manię stoi na 24 str.:

( po wybudowaniu obwodnicy K-J)

Szacuje się, iż natężenie ruchu na obecnym ciągu drogi 724 będzie stanowiło ok. 10% obecnego natężenia ruchu.

oraz na 28 str.:
Rezygnacja z realizacji przedsięwzięcia [ budowa obwodnicy K-J i GK] spowoduje dalszą degradację środowiska akustycznego miejscowości, której tempo będzie proporcjonalne do wzrostu natężenia ruchu.

To jest tylko opracowanie dotyczące wpływu na środowisko kwestii hałasu i wibracji, zrobione dla potrzeb planów budowy obwodnicy. A ciekawe co jest w innych opracowaniach dotyczących np. zanieczyszczenia powietrza, gleby itd.

te pomiary chyba były robione w stanie obecnym drogi (trasy), bo chyba obwodnica nie miała pzrejeżdżać Warszawską

Udział procentowy TIRów w ogólne liczbie pojazdów, podany przez Marszałka chyba się zgadza.

Ale gdy wpatrzyłam się w dane, w tabeli oniemiałam. Nasze dwie drogi wojewódzkie przemierza średnio w ciągu doby 46 009 pojazdów samochodowych. A ile inne drogi?

W tym 1355 ciężarówek. Z obliczeń mi wyszło, że po drodze 721 przejeżdża średnio co 3 minuty jeden TIR, a odnowioną 724 rozjeżdża jeden TIR co 2 minuty. To mniej więcej pasowałoby do natęzenia ruchu pzredstawionego na filmiku Jackkka


Oczom nie wierzę, gdy patrzę. Może ktoś mniej slepy i bardziej gramotny wyłowi z tabeli: [siskom.waw.pl] (nasze drogi wojewódzkie sa na str. 27) bardziej optymistyczne dane.

Jeszcze dodam, ze nasza 724 (w punkcie pomiarowym 14183- zob w tabeli) 24 746 pojazdów/ dobę.
zajęła piąte miejsce wśród wszystkich dróg wojewódzkich w całej POLSCE pod względem średniego dobowego natężenia ruchu.
Wyższe miejsca zajęły punkty pomiarowe na drodze 719:
Przez punkt pomiarowy Pruszków Przejscie (2) przejechało 28 519 pojazdów, Pruszków Przejście (1) 33 019 pojazdów, punkt Reguły Pruszków - 42 383 i najwięcej (tez drogą 719) w Wawa Regły 41 118

Tyle, że przy drodze 719 nie lezy hołubiona przez Marszałka PERLA POLSKICH UZDROWISK - Konstancin-Zdrój



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-01-08 18:20 przez mania.

Wśród wszytkich pomiarów w województwie wyprzedzają nas tylko 3 : Pruszków,Marki i Ząbki. Pruszków zaraz będzie miał autostradę. Zatem wszystkim i sobie gratuluję. Uzdrowisko Kicin wreszcie na pudle!

Jak proponowałem na pierwszym spotkaniu grupy roboczej / co prawda nie byłem, lecz taką propozycję przekazałem Tomkowi telefonicznie / i dalej ją podtrzymuję, zakup wag, zmobilizowanie Policji i Straży i jeżeli nie wyeliminuje się tego ruchu TIR-ów, to znacznie się ograniczy ich ruch na naszych drogach. Według statystyk ponad 80% TIR-ów jest przeładowanych, kierowcy bardzo szybko przekazują sobie dane o kontrolach krótkofalówkami i omijają takie punkty.
Zapomnijmy o pomocy Sejmiku, Zarządu Dróg i naszych władz. Drogi 721 i 724 są zbyt pełne TIR-ów by je pchać na pozostałe dwie drogi dojazdowe z południa, które są i tak już mocno zapchane.
Przypomnę Państwu / tym starszym / jak ogromne ciężarówki woziły pyły dymnicowe z Siekierek do Baniochy przez Konstancin. Ponad dwa tygodnie nękania kierowców mandatami przez ówczesną Milicję skutecznie załatwiły sprawę.
Ciężarówki zaczęły jeździć przez Piaseczno.

Jeśli burmistrz ani rada Miejska nie chcieli w budżecie na 2012 przeznaczyć ok. 100 tysięcy na fotoradar, z którego dochody szły by bezpośrednio do gminy, co pozwoliłoby na zwrot kosztów po maks. kilku miesiącach, to tym bardziej nie zgodzą się teraz na 700 tys. zl na wagi, które po zakupie zostałyby przejęte przez MZDW i to oni zbieraliby profity. Dopóki w gminie nie ma ograniczeń tonażu calkowitego, wprowadzenie wag nie wyeliminuje intensywnego ruchu tirów przez miasto. Nic to nie da, że niektóre pojazdy zostaną zatrzymane i przewoźnik zapłaci karę - zdecydowana większość legalnie pojedzie dalej. O wagach będzie można pomyśleć jako o srodku kontrolnym, kiedy już wywalczymy ograniczenia tonażu.

Nie będziemy się do tej sprawy zabierali tak delikatnie, jak do sprawy asfalciarni. Polityków, którzy na zewnątrz deklarują poparcie dla jedynego uzdrowiska na Mazowszu, a w rzeczywistości mu szkodzą, należy zniszczyć negatywnym PRem - i mamy szansę to zrobić. Jesli nie pomoże droga urzędowa, wnioski mieszkańców, władz gminy i nowych właścicieli uzdrowiska, to potrafimy wystąpić tak, żeby to urzędnikom wojewódzkim bokiem wyszło, w piętnastu językach i wszystkich mediach na całą Unię Europejską. Wierzę w to, że ostatecznie osiągniemy cel, szczególnie, jeśli działania w tej dziedzinie zostaną sprzężone z pracami nad nowym zagospodarowaniem dzielnicy przemysłowej Mirkowa.

Tomasz Zymer
(...) Nie będziemy się do tej sprawy zabierali tak delikatnie, jak do sprawy asfalciarni. Polityków, którzy (...) szkodzą, należy zniszczyć negatywnym PRem (...)

baaardzo mi się podobają te spiżowe nuty obywatelskiej narracji. Z rozkoszą wyobrażam sobie "grafik decyzyjny", który uwidoczni autorów tej skandalicznej hucpy, nazwisko po nazwisku. Mam nadzieję, że nie skończy się ani na uwidocznieniu, ani na Kcinie i że wpasujemy się w nurt "arabskiej wiosny ludów" i euroamerykańskiego "ruchu oburzonych" Serio.

Tomasz Zymer
tym bardziej nie zgodzą się teraz na 700 tys. zl na wagi, które po zakupie zostałyby przejęte przez MZDW i to oni zbieraliby profity.

Panie Tomaszu, jak się wpisze w google hasła, które Pan podaje w swoich wypowiedziach to jako 3 artykuł wyskakuje ten:
17-03-2011 Kurier Mazowiecki.
Samorząd Mazowsza podarował Inspekcji transportu drogowego zestawy wag przenośnych dla ciężarówek.
Inspekcja ma teraz ważyć ciężarówki na drogach wojewódzkich
[www.youtube.com]

Jak wynika z powyższego wagi są. Więc nakręcanie dyskusji w tym temacie jest chyba bez sensu.
Tym bardziej, że problem nie w tym jak słusznie pisał pan harmattan, aby ważyć " TIRY", tylko żeby wywalić je z Uzdrowiska.;)



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-01-09 18:03 przez zoli.

Tomasz Zymer
(...) Dopóki w gminie nie ma ograniczeń tonażu calkowitego, wprowadzenie wag nie wyeliminuje intensywnego ruchu tirów przez miasto. Nic to nie da, że niektóre pojazdy zostaną zatrzymane i przewoźnik zapłaci karę - zdecydowana większość legalnie pojedzie dalej. O wagach będzie można pomyśleć jako o srodku kontrolnym, kiedy już wywalczymy ograniczenia tonażu.(...)

zoli
(...) wagi są. Więc nakręcanie dyskusji w tym temacie jest chyba bez sensu. Tym bardziej, że problem nie w tym jak słusznie pisał pan harmattan, aby ważyć " TIRY", tylko żeby wywalić je z Uzdrowiska

jak widać, nawet w tak szczupłym gronie trudno się porozumieć, choć do merytorycznej dyskusji wystarczy przeczytac kilka linijek

zoli
Samorząd Mazowsza podarował Inspekcji transportu drogowego zestawy wag przenośnych dla ciężarówek.
Inspekcja ma teraz ważyć ciężarówki na drogach wojewódzkich [...] Jak wynika z powyższego wagi są.

Wagi są, gorzej z namówieniem ITD, żeby do nas regularnie zaglądali. Ale może panu burmistrzowi się uda. MZDW twierdzi, że u nas tych wag nie ma gdzie ustawiać wzdłuż drogi nr 724 - ja sądzę, że jednak miejsce by się znalazło, tym bardziej, że przy samej Wilanowskiej planowany jest gminny parking.