"5) że właściciel wytwórni B-Bis zbudował już kilka tysięcy metrów magazynów pod wynajem na hurtownie dla warszawskich firm, a planuje budowę i wynajem kolejnych, co spowoduje istotne zwiększenie natężenia ruchu tirów w Mirkowie i całej gminie uzdrowiskowej (tiry te dostaną obligatoryjnie od zarządcy dróg identyfikatory);
6) że ten sam właściciel zalega gminie w podatkach od działalności na co najmniej 150 tysięcy złotych (dane urzędu) i nie zamierza ich zapłacić, a wpływy z podatków od produkcji przemysłowej w Mirkowie do kasy gminnej są minimalne i zmniejszają się nadal;" cyt. T.Zymer

Nie wiem czy trzeba być kimś ważnym aby sobie jaja z władz robić.



Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-05-11 12:20 przez harmattan.

o ile pamiętam ktoś prostował wypowiedź tego pana ze Starostwa, że decyzja obejmuje wszystkie wojewódzkie w Kcinie.
chyba nawet sama wstawiałam komunikat, ale nie mam czasu szukać

Dzisiaj jadąc do W-wy zauważyłam znak ograniczenia dla wjazdu samochodów powyżej 16 ton ... ale na drodze w kierunku W-wy , tuż przed skrętem do cmentarza w Powsinie.

Zatem u nas chyba jeszcze tirem można, ale na gierkostradzie już nie><

Jadąc od strony W-wy najpierw wjeżdżamy do BIELAWY - stoi znak przed rondem koło Konstancji, a przed rondem przy Borowej dopiero jest znak Konstancin-Jeziorna.

Ja nie wiem, czy Ci co mieszkają w Konstancji wiedzą, że od dziś mieszkają w Bielawie, która stała się odrębną miejscowością.

Widać, że niektórzy lubią wydawać kasę na stawianie znaków (tym bardziej, że kierując się tymi znakami nie da się wjechać do Bielawy, bo trzeba zawrócić w K-J czyli na rondzie przy Borowej).

Konstancja leży w Bielawie i jest częścią naszego sołectwa. Można skręcić w ul. Ścienną i jechać do centrum wsi Bielawa nie wjeżdżając do Konstancina-Jeziorny. Po tej stronie ulicy granicą miasta KJ jest ulica Mirkowska. Wynika to m.in. z uwarunkowań historycznych - zresztą dawniej dobra bielawskie sięgały aż do obecnych torów kolejki siekierkowskiej i do Żeberka.

Zakaz wjazdu pojazdów o CMD powyżej 16 ton do m.st. Warszawy obowiązuje wg mojej wiedzy na ul. Przyczólkowej -Drewny od co najmniej 4 lat. Konsekwencje tego żadne. Dlatego właśnie bez bardzo aktywnej polityki naszej gminy w tym zakresie, przesunięcie tego znaku na granice gminy Konstancin od zachodu i południa także niczego nie da.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-05-17 21:58 przez Tomasz Zymer.

Robi wrażenie - krótki film o tirach [www.youtube.com]

Prawie jak u nas na 721, prawie, bo na razie pod prąd nie jeżdżą (NA RAZIE?)

Zakazy miały być ustawione już w połowie maja. Czy wspomniane, nowe znaki sie już pojawiły, bo z obserwacji ruchu wynika, że chyba jeszcze nie.

Ha zobaczymy znaki jak sobie je zakupimy z ostatniej gezety Nasze Miasto jest artykuł właśnie w tej sprawie

Podczas marcowej sesji rady miejskiej wicemarszałek województwa mazowieckiego Krzysztof Strzałkowski i dyrektor Mazowieckiego Zarządu Dróg Wojewódzkich Zbigniew Ostrowski zapowiadali, że zakaz poruszania się samochodów ciężarowych o dopuszczalnej masie całkowitej powyżej 16 t po drogach wojewódzkich 721 i 724 wprowadzony zostanie w ciągu ok. dwóch miesięcy. Miesiąc później okazało się, że jeśli chcemy wprowadzenia ograniczenia tonażu w tym roku, gmina musi sama sfinansować projekt zmiany organizacji ruchu i ustawienie znaków zakazu przy wjeździe na teren naszej gminy, bowiem MZDW nie przewidział w tegorocznym budżecie pieniędzy na ten cel. W kwietniu konstancińscy radni podjęli uchwałę o przekazaniu samorządowi województwa mazowieckiego 15 tys. zł na projekt zmiany organizacji ruchu; ile będzie kosztować oznakowanie dróg jeszcze nie wiadomo. W tej sytuacji termin wprowadzenia zakazu w życie oddala się.

[www.rynekzdrowia.pl]

Jak podaje portal zdrowotny, badania hałasu przeprowadzono w 130 punktach Rudy Śląskiej.
...
"Jeżeli przekracza 75 decybeli, skutkiem może być np. nadciśnienie czy zaburzenia pracy żołądka."

"Koszt wykonania mapy akustycznej Rudy Śląskiej wyniósł ponad 609 tys. zł. Projekt został dofinansowany w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Śląskiego kwotą 518 tys. zł, stanowiącą 85 proc. jego wartości."

Może sporządzenie takiej mapy w naszym uzdrowisku, w kilku punktach: przy Pułaskiego, Wilanowskiej i Warszawskiej/Piłsudskiego pozwoliłoby opanować TIRowisko. Ciekawe czy na Mazowszu i czy nadal działa ten RPO?
A jeśli nie, to może stać by było naszą gminę ze środków budżetowych na pomiar hałasu w tych newralgicznych punktach ?

A może jakaś zrzutka do skarbonki w Parku?

Czy te badania niosą za soba jakies konkretne działania w celu zmniejszenia natężenia hałasu ?

Przecież my uzyskaliśmy zgodę na ograniczenie ruchu TIR-ów w mieście , tylko zdaje się nie stać nas na zakup stosownego oznakowania ?

zrobić badania można, nikt nie zabrania. Ale będzie miała taką samą moc sprawczą jak portret Burmistrza. Będzie ładna i kolorowa

Mapę akustyczną Ruda Śląska musiała zrobić (jako miasto o liczbie mieszkańców pow 100 tys.), taki obowiązek nakłada ustawa Prawo Ochrony Środowiska. W ramach tego jeżeli wyznaczą obszary z przekroczeniami to muszą też podać działania mające na celu obniżenie. Ale te działania nie mogą nieść za sobą zbyt wielkich kosztów w stosunku do oczekiwanych efektów. Czyli w praktyce nic się nie zmienia.

U nas chyba musi taką mapę zrobić starosta.

harmattan
Czy te badania niosą za soba jakies konkretne działania w celu zmniejszenia natężenia hałasu ?

Przecież my uzyskaliśmy zgodę na ograniczenie ruchu TIR-ów w mieście , tylko zdaje się nie stać nas na zakup stosownego oznakowania ?

byłaby jakas dokumentacja - czarno na białym, ze hałas duży, bo jesli nawet zostaną wycofane te ogromne, to ciężarówki 16.tonowe też dają po uszach, jesli pędzą jak oszalałe

WIOŚ w tym roku miał robić w Konstancinie pomiary hałasu komunikacyjnego. Ale nie wiem czy to już zrobili. Jak ktoś ma czas można się popytać.

mania
ciężarówki 16.tonowe też dają po uszach, jesli pędzą jak oszalałe

To nie wydawajmy (tym bardziej , że Konstancin w przeciwieństwie do Rudu Śląskiej nie ma takiego obowiązku) bez sensu kasy na jakieś mapy akustyczne ale niech miasto kupi w końcu fotoradar a ciężarówki szaleć przestaną . A jeśli nie to przynajmniej nam za swe szaleństwo zaplacą ciężką kasę.
Wiadomo , że TIR jadący wolno , jedzie ciszej. Szkoda , że Pan Burmistrz nie mieszka bezposrednio przy ul. Wilanowskiej , pewnie radar byłby kupiony juz dawno.

Ponieważ sprawa z zakupem fotoradaru nadal jest dynamiczna , to po sesji czerwcowej odniosę się do wypowiedzi p.burmistrza a w szczególności do kuriozalnej wypowiedzi komendanta Strazy Miejskiej w jednym z ostatnich nr. "Nad Wisłą".

To jeszcze "poprawię" Wam humor. Dziś kierowca tira szukał cyt. "Mirkowska czterdzieści coś - jakieś magazyny spożywcze; magazyn piwa".
Numery miał sierpeckie.

Jest taki magazyn przy Mirkowskiej, będą kolejne i to duże, między innymi w następstwie wczorajszej decyzji Komisji Ładu Przestrzennego. Więcej na ten temat napiszę w najbliższym czasie.

Tomasz Zymer
Jest taki magazyn przy Mirkowskiej, będą kolejne i to duże, między innymi w następstwie wczorajszej decyzji Komisji Ładu Przestrzennego. Więcej na ten temat napiszę w najbliższym czasie.

Czy są jakieś dalsze szczegóły? Aż wierzyć się nie chce, że ktoś mógłby podjąć decyzję o przekształcenie Konstancina w rozjeżdżalnie tirową....

Dobrze, podam szczegóły dziś wieczorem, ale w zakładce dotyczącej zagospodarowania Mirkowa, bo tego przede wszystkim dotyczy sprawa. Proszę o cierpliwość, bo sprawa jest złożona i chcę ją opisać z dokumentami w ręku.

A na jakim etapie jest zapowiadana zmiana organizacji prowadząca do ograniczenia ruchu samochodów cięzarowych typu TIR w Konstancinie-Jeziornie ?

MZDW zlecił wykonanie projektu stałej organizacji ruchu i wygląda na to, że wykonawca powinien zmieścić się w terminie.

Może Guciak sprecyzuje, bo nie pamiętam jaki był termin, zapomniałam się dopytać.