Tak się zastanawiam czy w tych magazynach mógłbym trzymać odpady z rosyjskich elektorwnii jądrowych?

awanturnik
Tak się zastanawiam czy w tych magazynach mógłbym trzymać odpady z rosyjskich elektorwnii jądrowych?

Kto wie? A dużo ich masz?

Jeszcze nie mam ale może uda się ubić interes z Rosjanami. Dla K-J to i tak bez różnicy, a ja chociaż zarobię.

Obiło mi się o uszy w maglu, że MZDW zgodził sie na ograniczenie ruchu samochodów > 16ton w ciągu dwóch godzin dziennie.
Czy ktoś może napisać o co chodzi, bo az mi się wydaje nieprawdopodobne? Może mój informator coś pokręcił?

Jesli to jest prawda , to będzie oznaczało porażkę naszych działań. O p. burmistrzu nie wspominając. Ale raczej nie wierzę w taką ewentualność.

harmattan
Jesli to jest prawda , to będzie oznaczało porażkę naszych działań. O p. burmistrzu nie wspominając. Ale raczej nie wierzę w taką ewentualność.

To raczej porażka Marszałka Województwa, który z jednej strony chwali sie że ma jedyne na Mazowszu uzdrowisko, a z drugiej strony palcem nie kiwnie, żeby uzdrowisko pzrestało truć - spaliny, WMB i niszczyć nerwy kuracjuszy i mieszkańcach nie wspominając - całodobowy hałas od setek wielkich ciężarówek

Minister zdrowia może odebrać gminie Nałęczów status kurortu, ponieważ hałas, jaki panuje w centrum miasteczka, przekracza dopuszczalne normy.

[m.lublin.gazeta.pl]

Badania robiono kilka lat temu - normy w obszarze strefy ochrony uzdrowiskowej (centrum Nałęczowa) były przekroczone o 16 - 42 procent.
wiad. ze str. [www.kurierlubelski.pl]

Czy naszemu zdrojowi również grozi likwidacja, czy Marszałek się opamięta i wycofa ciężki transport z centrum Kcina?

Do końca sierpnia ma się wszystko rozstrzygnąć. Poczekajmy.

jakie korzyści ma gmina z ministerialnego statatusu "kurortu" ? ludzie nie jedżą do Nał czy Kcn z powodu administracyjnego statusu tych miejsc - nooo, chyba że ów status wiąże sie z kontraktami NFZ, ale wtedy prywatny właściciel sp. "Uzdrowisko" zadbałby konkretniej niz gmina o stan posiadania. Nigdy nie zauwazyłam żadnego wyrazu dbałości marszałka woj o "jedyny na Mazowszu" kurort

Status uzdrowiska wiąże się z kontraktami NFZ, inaczej by nie wydoliło. Kurort Nałęczów jest prowadzony bardzo dobrze, Kcin po latach nieudolnego "państwowego" zarządzania będzie dopiero raczkował. Jednak i tam i tu marszałkowie uważają że "jakoś to będzie". A co i raz nowe uzdrowiska powstają i będzie pobudka z ręką w nocniku.

Niedawno powstało uzdrowisko w Uniejowie woj. łodzkie, a więc nie daleko i jakie atrakcje: [www.tvnmeteo.pl]

albo takie:
W Kasztelu Rycerskim w wielkich drewnianych baliach można natomiast zażywać kąpieli m.in. w czekoladzie, piwie i różanych płatkach.
Są dwa pełnowymiarowe boiska, jedno podgrzewane wodą termalną.
I kto pzryjedzie do zapyziałego Kcina spowitego oparami spalin i smoły?

wygląda więc na to, że na Kcinie nikomu nie zależy - a raczej zależy w kierunku oficjalnie nieistniejącym. Porównania z Davos czy BevHills mogą okazać sie prorocze: tam admnistracja państwowa się nie wtrąca

dowiedziałam się trochę więcej nt. pomysłu Marszałka, by Kcin "uchronić" od wielkich ciężarówek: mazowieccy specjaliści od organizacji ruchu wymyslili, że ograniczenie będzie polegało na wstrzymaniu ruchu tzw. TIRów przez 2 godz. rano i 2 godz. wieczorem. Projekt na szczęśćie , nie decyzję - przysłali do Burmistrza, który kategorycznie odrzucił taką koncepcję i teraz czekamy na dalszy krok MZDW.

Ze strony MZDW , to raczej na nic mądrego liczyć nie można.

Nie wiadomo, może coś wymyślą wobec sprzeciwu Burmistrza. Pewnie mysleli, że się uraduje z tych 2x2 po godz. spokoju.

mania
Nie wiadomo, może coś wymyślą wobec sprzeciwu Burmistrza. Pewnie mysleli, że się uraduje z tych 2x2 po godz. spokoju.

Wiadomo, wiadomo. Sprzeciw? Pierwsze słyszę... Nie dalej jak pół godziny temu Pan Burmistrz we własnej osobie oświadczył publicznie, w TVP (na żywo), że ograniczenie będzie (od jutra?!) w "określonych godzinach", ale generalnie to i tak jest zadowolony.

To ile Radni przyznali na wprowadzenie organizacji ruchu takiego komicznego zakazu? Czy w ogóle wiedzieli na co tak naprawdę przyznają pieniądze?

Obowiązuje w godz. 7.00-10.00 i 16.00-20.00 z wyłączeniem pojazdów z identyfikatorami...
[www.fotosik.pl]

Tak, niestety zgadza się, tez oglądałam Telewizyjny Kurier Mazowiecki.

Występowaliśmy o ograniczenie ruchu TIRów powyżej 12 ton, a dostaliśmy ograniczenie powyżej 16 ton i to przez 4 godziny dziennie.

Jeszcze do tego dopłacamy, za koszty zmian organizacji ruchu, nie mówiąc o tym, że ograniczenia miały wejść przed końcem czerwca.

Wygląda, że zostaliśmy wyrolowani!!!

Tylko patrzeć, jak zabiorą nam status uzdrowiska. Audycja była prowadzona na żywo z okolić ronda przy Starej Papierni - a tam ruch, jak w godzinach szczytu na Marszałkowskiej.

czaknoris

mania
Nie wiadomo, może coś wymyślą wobec sprzeciwu Burmistrza. Pewnie mysleli, że się uraduje z tych 2x2 po godz. spokoju.

Wiadomo, wiadomo. Sprzeciw? Pierwsze słyszę... Nie dalej jak pół godziny temu Pan Burmistrz we własnej osobie oświadczył publicznie, w TVP (na żywo), że ograniczenie będzie (od jutra?!) w "określonych godzinach", ale generalnie to i tak jest zadowolony.

To ile Radni przyznali na wprowadzenie organizacji ruchu takiego komicznego zakazu? Czy w ogóle wiedzieli na co tak naprawdę przyznają pieniądze?

No może być Pan Burmistrz trochę zadowolony, bo zamiast 4 godz w ciągu doby będzie zakazane przez 7 godzin. Może małymi kroczkami uda się za jakiś czas wynegocjować więcej



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-08-31 21:19 przez mania.

czaknoris

mania
Nie wiadomo, może coś wymyślą wobec sprzeciwu Burmistrza. Pewnie mysleli, że się uraduje z tych 2x2 po godz. spokoju.

Wiadomo, wiadomo. Sprzeciw? Pierwsze słyszę... Nie dalej jak pół godziny temu Pan Burmistrz we własnej osobie oświadczył publicznie, w TVP (na żywo), że ograniczenie będzie (od jutra?!) w "określonych godzinach", ale generalnie to i tak jest zadowolony.

To ile Radni przyznali na wprowadzenie organizacji ruchu takiego komicznego zakazu? Czy w ogóle wiedzieli na co tak naprawdę przyznają pieniądze?

Nie wiedzieli. Nie zgadzają się. Co najmniej część radnych weźmie udział w planowanej blokadzie siedziby MZDW oraz Urzędu Wojewódzkiego, jeśli zajdzie taka potrzeba. Będziemy się także kontaktować z sejmikiem wojewódzkim w sprawie dotrzymania pierwotnych ustaleń.

Z mojego wpisu na Facebooku:

Sytuacja opisana przez Andrzeja Zambrowicza jest niespodzianką dla radnych miejskich. Ostateczne decyzje są całkowicie niezgodne z tym, co wynegocjowaliśmy w grudniu jako delegacja burmistrza, Rady Miejskiej, stowarzyszeń i mieszkańców na posiedzeniu komisji sejmiku i o co zwracał się do władz wykonawczych na naszą prośbę sejmik wojewódzki. Nikt nam nie powiedział, kiedy przyjechał na sesję Rady marszałek chełpić się wsparciem województwa dla uzdrowiska, ani kiedy uchwalaliśmy znaczne fundusze z kasy gminnej na nową organizację ruchu na drodze nr 724, że zakaz będzie tak cząstkowy i - w rezultacie - nie spełni należycie swoich podstawowych zadań, jakimi miały być: obniżenie poziomu zanieczyszczeń powietrza i hałasu oraz poprawa bezpieczeństwa w centrum uzdrowiska.

Na domiar złego władze miasta błędnymi decyzjami typu czerwcowa zgoda na całkowicie niezgodną ze sztuką budowlaną i zasadami bezpieczeństwa przebudowę drogi dojazdowej KULp przyczyniają się do rozwoju wielkich hurtowni i uciążliwego przemysłu w Mirkowie, a tym samym - do zwiekszenia liczby ciężkich pojazdów z identyfikatorami, które będą mogły do woli zatruwać powietrze w uzdrowisku i pędzić po śródmiejskich drogach o każdej porze dnia i nocy. Takich pojazdów do jednej tylko wytwórni w Mirkowie przyjeżdża dziennie ponad sto.

Obecny wojewoda mazowiecki już co najmniej raz dał dowód, jak "bliskie" jego sercu jest uzdrowisko Konstancin-Jeziorna, kiedy całkowicie lekceważąc zapisy KPA i w oparciu o nonsensowną interpretację zakończonej sprawy sądowej odrzucił wnioski społeczne o wznowienie postępowania w sprawie wytwórni mas bitumicznych. Oczekiwana przez wielu z nadzieją prywatyzacja spółki uzdrowiskowej także na razie nie przynosi oczekiwanych efektów. Czas więc niestety przypomnieć panu wojewodzie o znaczeniu uzdrowiska dla regionu i dla stolicy - jeśli będzie trzeba, to za pośrednictwem mediów i akcji publicznych. Jestem przekonany, że radni niezależnie od opcji politycznych i poglądów będą bronić swojego miasta i statusu uzdrowiska, choćby i na ulicy.

Tomasz Zymer
radny VI kadencji



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-08-31 22:11 przez Tomasz Zymer.

Ja jestem mocno antyPejsbukowy ale....akcje popre!
Dziś rano jechałem rowerem za trzema naczepami...taki zestaw rządem jedna po drugiej....a ja nawet ścieżki rowerowej nie miałem by tego świństwa co im sie z rur wydobywalo nie wdychac....
7 godzin...i Burmistrz zadowolony....przyzwoitość by nakazywała powiedzieć "nie tego oczekiwalismy i będziemy apelować"....



Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-08-31 23:34 przez Artek_Bartek.