Artek Bartek, cieszę się, że zaczynamy się zastanawiać nad tym jakie rozwiązanie wybrać najlepsze dla wszystkich, którzy tu mieszkają i pracują. O to mi chodziło cały czas od początku mojej aktywności na forum.
Szukajmy...


Pozdrawiam
KS

KarolinaS
Panie Tomaszu, może pociągniemy wątek zobowiązań właściciela "uzdrowiska". Z czego się wywiązał i z czego się nie wywiązał. Bo jakoś nie przypominam sobie polemiki na ten temat.
KS

Pani Karolino, ja znam warunki umowy prywatyzacyjnej i umiem interpretować ostatnie wypowiedzi przedstawicieli spółki. Jednak, po pierwsze, spółka to nie uzdrowisko, ona jest tylko właścicielem części infrastruktury i miejmy nadzieję wkrótce straci monopol na zarejestrowane usługi uzdrowiskowe. Równie dobrze mogłaby Pani twierdzić, że zoo zamkną, bo słoń się wolno uczy tańczyć. Po drugie, co ma spółka uzdrowiskowa do przejazdu (wg statystyk GDDKiA) około tysiąca dziennie tzw. "tirów" przez gęstą zabudowę mieszkaniową w centrum miasta? Nie widzę związku.

KarolinaS
................................... czym dzisiaj różni się Konstancin od Łomianek, Nowego Dworu Mazowieckiego, Zielonki, Wołomina i innych gmin skupionych wokół Warszawy? Odpowiadam ; Niczym .........

KarolinaS

Abstrachując od głównego tematu dyskusji , opinia ta reprezentuje orginalny sposób "zglobalizowanego" postrzegania otaczajączającej Nas "świata".

orgi..., przepraszam, oryginalny sposób postrzegania zglobalizowanego świata...taaaak. I jaki mamy wpływ na to czy ten świat jest zglobalizowany czy nie, żadnego. Oprócz oczywiście grupy lobbującej za "uzdrowiskiem", która uważa, że oprze się globalizacji za wszelką cenę. Odpowiedzcie mi na pytanie: ....... czym dzisiaj różni się Konstancin od Łomianek, Nowego Dworu Mazowieckiego, Zielonki, Wołomina i innych gmin skupionych wokół Warszawy? Pozwoliłam sobie jeszcze raz je zadać, bo to jest istotne w całej dyskusji. Czy różni się tylko tym, że jest tu tężnia? Każda gmina mogłaby na swoim terenie wybudować tężnię. Czy to z automatu kwalifikowało by ją do pretendowania do uznania jako uzdrowisko???

"Tężnia ? budowla z drewna i gałęzi tarniny służąca do zwiększania stężenia soli w solance. Tężnie służyły w przeszłości do uzyskiwania soli kuchennej, obecnie jako ogromne inhalatoria"
"Tężnie wynoszono zazwyczaj w postaci długich, kilkupiętrowej wysokości budowli o długości nawet do kilkuset metrów. Wnętrze drewnianej konstrukcji wypełnione jest wiązkami gałązek tarniny, na które z góry spływa solanka rozbijając się o poszczególne gałązki. Pod tężnią zwykle znajduje się basen do odbioru solanki. Celem całego procesu jest uzyskanie co najmniej 16% (maksymalnie ok. 27%[nota 1]) roztworu NaCl w wodzie[1]. Proces tężenia mocno uzależniony jest od pogody. Podczas słonecznego i wietrznego dnia parowanie jest najintensywniejsze co daje najlepsze efekty, w dni deszczowe i mgliste tężenie nie następuje prawie w ogóle. W dniach niekorzystnych oraz w nocy odłączano dopływ solanki."

Pozdrawiam
KS

Poniższe zaproszenie otrzymałem za pośrednictwem p. Andrzeja Zambrowicza, któremu dziękuję za jego przekazanie:


Termin i miejsce spotkania są bardzo złe (czwartek godz. 10.00 w innym mieście, gdzie na dodatek rano są korki). Przedsiębiorcy pewnie przyjadą, bo mają w tym interes. Mieszkańców zbyt wielu rano w dzień roboczy w godzinach pracy na cudzym terenie się nie spodziewam. Potem starostwo będzie mogło odtrąbić, że mieszkańcom nie zależy na tej sprawie i że za ograniczeniem ruchu "tirów" jest jak zwykle grupka oszołomów, która pewnie omamiła pana burmistrza. W sumie sprytny ale prymitywny chwyt, typowy dla moich przynajmniej osobistych kontaktów z otoczeniem pana starosty. Zamierzam napisać do starostwa protest w sprawie trybu i terminu organizacji tego spotkania.

"jest jak zwykle grupka oszołomów, która pewnie omamiła pana burmistrza"

Panie Tomaszu! Co za słownictwo! Oszołomy??? Dlaczego obraża Pan ludzi? Skąd ten ton? Czy ludzie, którzy prowadzą przedsiębiorstwa to OSZOŁOMY?, Czy ludzie, którzy tam pracują to OSZOŁOMY?
Widać teraz w jak głębokim poważaniu ma Pan ludzi. A jako radny powinien Pan reprezentować wszystkich mieszkańców.
Oj, nie ładnie, nie ładnie. Władza deprawuje, to prawda.


Pozdrawiam
KS

Czytanie ze zrozumieniem to trudna, ale osiągalna umiejętność.

Tomasz Zymer
(...) Mieszkańców zbyt wielu rano w dzień roboczy w godzinach pracy na cudzym terenie się nie spodziewam. Potem starostwo będzie mogło odtrąbić, że mieszkańcom nie zależy na tej sprawie i że za ograniczeniem ruchu "tirów" jest jak zwykle grupka oszołomów, która pewnie omamiła pana burmistrza. (...)

KarolinaS
"jest jak zwykle grupka oszołomów, która pewnie omamiła pana burmistrza"
Panie Tomaszu! Co za słownictwo! Oszołomy??? Dlaczego obraża Pan ludzi? Skąd ten ton? Czy ludzie, którzy prowadzą przedsiębiorstwa to OSZOŁOMY?, Czy ludzie, którzy tam pracują to OSZOŁOMY?
Widać teraz w jak głębokim poważaniu ma Pan ludzi. A jako radny powinien Pan reprezentować wszystkich mieszkańców.
Oj, nie ładnie, nie ładnie. Władza deprawuje, to prawda.
Pozdrawiam
KS

A ta "grupka oszołomów" to kosmici, nie mający z mieszkańcami nic wspólnego. Tiaaa, błysk inteligencji.

KS

to Ci się chyba Klaudiusz nie uda

Pozostanę bezsilny w takim razie

KarolinaS
"jest jak zwykle grupka oszołomów, która pewnie omamiła pana burmistrza"

Panie Tomaszu! Co za słownictwo! Oszołomy??? Dlaczego obraża Pan ludzi? Skąd ten ton? Czy ludzie, którzy prowadzą przedsiębiorstwa to OSZOŁOMY?, Czy ludzie, którzy tam pracują to OSZOŁOMY?
Widać teraz w jak głębokim poważaniu ma Pan ludzi. A jako radny powinien Pan reprezentować wszystkich mieszkańców.
Oj, nie ładnie, nie ładnie. Władza deprawuje, to prawda.
Pozdrawiam
KS

Pan starosta mówiąc o krzykaczach, karierowiczach politycznych i oszołomach ma na myśli mnie, Wojtka Polaczka oraz grupę innych zaangażowanych mieszkańców naszego miasta. Terminów tych użył publicznie wielokrotnie przy róznych okazjach, a pierwotnie - w kontekście protestów na temat lokalizacji wytwórni mas bitumicznych. Gdyby Pani przeczytała uważnie mój wpis, zauważyłaby Pani, że mam na myśli fakt, że burmistrz, jak również radni i stowarzyszenia jednomyślnie opowiedzieli się za wprowadzeniem całkowitego zakazu ruchu tranzytowego tirów przez naszą gminę i podpisali się pod wspólnym pismem do powiatowej komisji. Pisząc zatem o "grupce oszołomów, która pewnie omamiła pana burmistrza", cytowałem zdanie pana starosty Dąbka na temat mój oraz moich kolegów.

Proszę czytać uważnie, co piszę.

KarolinaS
A ta "grupka oszołomów" to kosmici, nie mający z mieszkańcami nic wspólnego. Tiaaa, błysk inteligencji.

KS

starostwo będzie mogło odtrąbić, że mieszkańcom nie zależy na tej sprawie i że za ograniczeniem ruchu "tirów" jest jak zwykle grupka oszołomów

Jak widać, nikt tu ani przedsiębiorców ani ich wiernych pracowników nie nazwał oszołomami. Mieliśmy tu kiedyś takiego mistrza kreatywnego cytowania, widzę, że to popularna przypadłość. Podobnie, jak zbyt szybkie wypowiedzi bez przemyślenia...

---

Wszystkie wypowiedzi na licencji CC-BY-ND.

Witam zgodnie z umową wrzucam pierwszą cześć filmu z dnia dzisiejszego, nagranie z godziny 09:00 czyli całkowity zakaz ruchu Tirów . Nagranie bez montażu , kamera włączona non stop od godziny 09:00 . Filmowałem również tak jak zapowiedziałem o godzinie 12:00, nagranie wgrywam do internetu . Przyznam, że w drugiej części Tirów jest mało, może to złośliwość losu, ale powiedziałem A to i muszę powiedzieć B , drugie nagranie również nie jest montowane , kamera non stop. Filmowanie powtórzę w przyszłym tygodniu o innych porach.

Film z godziny 09:00 - [www.youtube.com]

film z 12 około godziny 16:00

Jak na godziny zakazane, dużych ciężarówek sporo. Czyżby wszystkie miały identyfikatory ?

zapraszają przedstawicieli społeczeństwa...zatem jak rozumiem - nawet jeśli będzie mało mieszkańców - to powinni się stawić wszyscy radni? i to niezależnie od tego, za którą opcją się w rzeczywistości opowiadają?

Szanowni Państwo

Z wielką uwagą prześledziłam dokładnie jakie samochody zostały nagrane na filmiku od godziny 9.00.
Żeby zacząć dyskusję na ten temat najpierw musimy sprecyzować definicję TIR-a.

"TIR (skrót od fr. Transport International Routier[1] ? Międzynarodowy Transport Drogowy) - międzynarodowa konwencja celna z 14 listopada 1975 (z późniejszymi zmianami), dotycząca przewozu towarów samochodami ciężarowymi w transporcie międzynarodowym, pozwalająca uprościć procedury na przejściach granicznych i w urzędach celnych, celem większej skuteczności przewozów drogowych."
Do tirów można zaliczyć też małe samochody typy np. Ford Transit, Renault Traffic i inne, na które nie jest potrzebne prawo jazdy kategorii C. Czasami można spotkać na trasach mniejsze pojazdy z niebieską tabliczką TIR. Nie jest ich dużo, a to z powodu małej opłacalności przewoźników przy małych załadunkach.
W potocznej nazwie TIR to duuuża ciężarówa (ciągnik siodłowy), który ciągnie za sobą naczepę. Ładowność takiej naczepy to 24 tony.
Myślę, że powyższe nie wymaga dodatkowych wyjaśnień i każdy to rozumie.

Jeszcze kilka słów na temat ciężarówek. Zakaz wjazdu powyżej 16 ton nie zawsze obejmuje takie pojazdy jak w 00;09, tego typu pojazdy nie są małe gabarytowo ale w zależności od tego do czego służą i w jakim celu zostały zakupione to mogą mieć w dowodzie rejestracyjnym wpisane do 16 ton lub powyżej 18 ton. Nikt z zewnątrz nie jest w stanie stwierdzić jaki tonaż ma wpisany w dowód dany samochód.
Tak, że nie wiadomo czy 00;09 złamał przepis bo nie wiemy czy jest z grupy samochodów powyżej 18 ton czy jest zarejestrowany do 16 ton.

00;59 - Orlen, nie trzeba wyjaśnień.

01;40 - Duuża ciężarówka, to fakt. Ale na terenie gminy są betoniarnie i wytwórnia mas bitumicznych. Zakładając, że to ich samochody to nawet gdyby był całodobowy zakaz wjazdu to i tak one by tam się znalazły, bo jak ktoś stwierdził na tym forum "każdy kto prowadzi działalność przepustkę otrzyma".

01;50 - tak jak pierwszy samochód z 00;09, nie wiadomo czy łamie przepisy, żeby to stwierdzić trzeba było by skontrolować dowód rejestracyjny.

01;53 - śmieciara

05;09 - to nie TIR, na pewno nie łamie przepisów znaku 16 ton.

07;05 - śmieciara

07;41 - też trzeba sprawdzić dowód rejestracyjny

09;09 - j.w

09;12 - j.w.

10;48 - Duuża ciężarówka, to fakt. Ale na terenie gminy są betoniarnie i wytwórnia mas bitumicznych. Zakładając, że to ich samochody to nawet gdyby był całodobowy zakaz wjazdu to i tak one by tam się znalazły, bo jak ktoś stwierdził na tym forum "każdy kto prowadzi działalność przepustkę otrzyma".

10;57 - j.w.

11;32 - cysterna, dostawa paliwa albo gazu. Z resztą skręcił na Piaseczno, czyli nie zagroził "uzdrowisku"

11;50 - ciężarówka z przyczepą, na której była mała koparka. Takiego sprzętu na ogół używa się do kopania kanałów pod przewody, rury, ogrodzenia i w sytuacjach awarii.

14;02 - szambiara

Nie zauważyłam żadnego TIR-a. Nie przejechał żaden ciągnik siodłowy z naczepą, który można nazwać by TIR-em.
Panie Jacku, dziękuję za obiektywne przedstawienie sprawy i pokazanie materiału filmowego bez cięć.

Pozdrawiam
KS

Artek_Bartek
jak rozumiem - nawet jeśli będzie mało mieszkańców - to powinni się stawić wszyscy radni?

Jest to niewykonalne, ponieważ nawet zwolnienie radnego z prywatnej firmy (jak moja) na poranne posiedzenie komisji RM czy sesję jest tylko w teorii obowiązkiem ustawowym pracodawcy, a co dopiero - zwolnienie na spotkanie "z mieszkańcami" w innym mieście. Kto niby poprowadzi za mnie w szczycie sezonu grypowego kilka lekcji z maluchami? U nas ferie są dopiero w lutym. Z rozmów z innymi radnymi wynikało, że niektórzy także miewają kłopoty ze zwalnianiem się na każde zawołanie z pracy. Zakładając, że ja znajdę zastępców, można zapewne liczyć na 6-8 radnych, kilku mieszkańców, kogoś z UMiG (burmistrz już był i przedstawił swoje stanowisko).

Uważam, że należy zwrócić się do władz powiatowych z propozycją zmiany miejsca i terminu spotkania na popołudniowy w Konstancinie-Jeziornie, tak, by spotkanie odbyło się w czasie i miejscu dogodnym dla mieszkańców naszej gminy. Poza tym przedsiębiorcy powinni byli od samego początku zwrócić się ze swoimi skargami bezpośrednio i oficjalnie do burmistrza i Rady Miejskiej (czego nigdy nie zrobili), a nie do komisji powiatowej, która nie ma żadnych uprawnień ani decyzyjnych, ani rozjemczych w przedmiotowej sprawie. "Załatwianie" tej sprawy w powiecie, na spotkaniu prowadzonym na dodatek przez osoby niechętne uzdrowisku albo powiązane osobiście (np. rodzinnie) z konkretnymi firmami funkcjonującymi w naszej gminie, jest nieporozumieniem. Takie też moje stanowisko przedstawiłem w liście pozostałym radnym.

Panie Tomku, poszuka Pan tych TIR-ów na filmiku - proszę.
A pytał Pan burmistrza czy próbowali się z nim kontaktować przedsiębiorcy czy to tylko Pana przypuszczenia?


KS

Witam ponownie wrzucam film z godziny 12:00. Tak jak pisałem na filmie jest mało Tirów, może zła godzina, bo wracając o 15:00 naprawdę było ich wiele i nikt by nie zakwestionował, że to nie Tir. W poniedziałek ustawię kamerę o innej godzinie właśnie około 14 ? 15. Mogę ustawić kamerę na kilka godzin tylko potrzebni zmiennicy, bo zamarznę.

Film - [www.youtube.com]

Odnośnie planowanego spotkania w Starostwie. W jakiej roli na tym spotkaniu ma wystapić starosta Dąbek ? Dlaczego spotkanie na terenie Piaseczna ? Czemu ma służyć to spotkanie ? Czy celem jest konfliktowanie stron ? Czy ten niefortunny termin spotkania był konsultowany/uzgadniany z władzami Konstancina-Jeziorny ? Pragnę zwrócić uwagę państwa na fakt iż prawdopodobnie nie został zaproszony nikt z przedstawicieli s-ki Uzdrowisko Konstancin S.A. Chyba, że otrzymali odrębne pismo. Osobiście wątpię.
Moim zdaniem spotkanie to jest absolutnie niepotrzebne. Żadna ze stron nie zmieni swego stanowiska. Szczególnie kiedy się weźmie pod uwagę roszczeniową postawę grupki tzw. przedsiębiorców.

KarolinaS
Nie zauważyłam żadnego TIR-a. Nie przejechał żaden ciągnik siodłowy z naczepą, który można nazwać by TIR-em.

ale nie można wcale wykluczyć, że mogło przejechać kilka pojazdów o dmc>16 t. Poza tym materiał był kręcony w czasie obowiązywania ograniczenia. Natężenie przewozów towarowych w okresie zimowym jest z zasady mniejsze niż w okresach innych.

11;32 - cysterna, dostawa paliwa albo gazu. Z resztą skręcił na Piaseczno, czyli nie zagroził "uzdrowisku"

ale może zagrozić gęstej zabudowie mieszkaniowej przy drodze nr. 721. Takie cysterny jeżdżą też przez środek Osiedla "Grapa" w odległości zaledwie kilku metrów od okien budynków. To nie Uzdrowisko zaczęło akcję pt. - ograniczyć ruch wielkich ciężarówek przez miasto. Inicjatorami protestu są zwykli mieszkańcy naszego miasta. A, że jak się okazuje jest to stanowisko spójne ze strategią władz miasta, które dążą do wygaszania uciążliwego oddziaływania przemysłu oraz zostało poparte przez Zarząd s-ki Uzdrowisko S.A., to albo się przedsiębiorcy z tym pogodzą albo pójdą na wojnę z mieszkańcami.

Pozwoliła sobie KarolinaS na drobną złośliwość, pozwolę i ja. Zresztą a nie z resztą ! Ponieważ jest to partykuła ,wprowadzająca zdanie uzupełniające wcześniejszą wypowiedź o nową informację



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-01-18 16:23 przez tokaj.