Pytanie do Tomka Zymera :- czy zaproponujesz termin spotkania naszej grupy ?

Tak , jak rozmawialiśmy ostatnio po sesji , warto aby odbyło sie ono przed Nowym Rokiem.

Może ktoś do nas dołączy ?

Jestem do dyspozycji od 27.12 aż do Nowego Roku. Ustalcie termin, ja się dostosuję. Pozdrawiam - TZ

Przed chwilą widziałam i słyszałam w TVN (Boguś przepraszam), że Urząd Miasta w Gliwicach zainstalował na drogach wjazdowych wagi samochodowe. Mogą bezkarnie poruszać się ciężarówki do 12 ton. Mandaty są słone - zal o ile pzrekroczona jest dopuszczalna waga. Rekordzista wiózł 40 ton i zapłacił kilkadziesiąt tysięcy

od lat ważone sa ciężarówki w Rzeszowie

niedawno zainstalowano wagi w Płocku

to [wyborcza.biz] warto przeczytać - m.in. jak sie łowi przeciążone TIRy ,

a to cytuję z tego artykułu, by zachęcić władze gminy do zainwestowania w wagi:

"na przewoźnika nakładana jest kara administracyjna, która trafia do budżetu gminy i miasta Płock."


A to, żeby przekazać tym mądralom z MZDW

"Z danych Inspekcji Transportu Drogowego wynika, że co trzeci samochód ciężarowy w Polsce jest przeciążony od 10 do 50 proc. Przy średnim przeciążeniu 20 proc. i założeniu, że takie samochody stanowią 1/3 wszystkich pojazdów ciężkich, żywotność drogi ulega skróceniu od 50 do 150 proc. W praktyce oznacza to, że w skrajnych przypadkach tak użytkowaną drogę trzeba remontować nie co 10, a co trzy lata".

żeby zorientować się ile taka waga kosztuje, znalazłam cennik [fawag.pl].
Są tu wagi i różne bajery umożliwiające rejestrację piratów.
Z pobieżnego oglądu wynika ze nie jest to zbyt droga inwestycja, a napewno opłacalna i dla środowiska, i dla gminnej kasy, i dla MZDW, które nie będzie musiało wywalać pieniędzy PODATNIKÓW na łatanie drogi

Tyle tylko, że są to pionierskie rozwiązania i mogą właśnie nie być tanie. Bo należy wagę umieścić w drodze, podłączyć do tego kamery, zakupić odpowiednie oprogramowanie które przeanalizuje wagę samochodu i jeżeli uzna, że jest przeciążony przesyła zdjęcie do policji/ITD które musi takiego osobnika zatrzymać i ukarać. Nie jest on karany tylko na podstawie automatycznego pomiaru.

Przynajmniej tak twierdzi autor artykułu.

W praktyce potrzebne byłyby jeszcze 2-3 patrole policji/ITD z wagami w okolicy aby ich wyłapywać.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-12-27 13:33 przez Hammer.

w tym cenniku, do którego powiesiłam są różne dodatkowe urządzenia - chodziło mi o to by osoby decyzyjne zorienowały się ile za co, a potem i tak będzie koniecznyć pzretarg, bo pewnie będzie trzeba kilku wag z oprzyrządowaniem, a to przekroczy 14 tys EURO (taki był limit w latach ubiegłych, może teraz jest inny)

Maniu, MZDW nie kupi wag, bo jest to raczej przeciwne ich polityce w kwestii dostępności dróg w naszej gminie, o czym wyraźnie świadczy stanowisko dyr. Ostrowskiego wyrażone na posiedzeniu komisji sejmiku. Burmistrz także się raczej z gminnej kasy nie dołoży, skoro na razie nie znalazł środków w budżecie nawet na fotoradar dla straży. Oczywiście warto napisać pismo do MZDW w sprawie opłacalności takich kontroli i zakupu wag oraz nagłośnić sprawę w lokalnych mediach, a kopię wysłać do decydentów we władzach wojewódzkich rozpatrujących sprawę ograniczenia ruchu na drodze 724 - zatem pismo pójdzie, choć odpowiedź MZDW mogę przewidzieć z taką pewnością, jak wschód i zachód księżyca.

kwota 14 tys. Euro sie nie zmienia, co roku jest inna wartosc w zlotowkach bo w calym roku obowiazuje kurs z 31 grudnia poprzedniego roku.

Przygladam sie z zainteresowaniem dywagacjom o wagach.

Pragnę jednak przypomnieć, że my nie staramy się aby przez nasze miasto nie jeździły ciężarówki przeładowane.

Nam zależy aby był wprowadzony absolutny zakaz poruszania się pojazdów o DMC pow. 12t I jesli uda się nam to wywalczyć , to po co nam jakaś waga ?

Natomiast do sprawy można wrócić w sytuacji gdy p.Marszałek Struzik , zdeklarowny zwolennik zachowania uzdrowiskowego charakteru Konstancina-Jeziornej , po raz kolejny zignoruje nasze żądania.

Dziś Tomku , nie zawracaj sobie (póki co) głowy kolejnymi pismami . Chyba , że będą to pisma w których domagać się będziemy jak najszybszego zaktualizowania badań , dot. natężenia ruchu sam. ciężarowych o DMC pow. 12t. na drodze 724.
Oczywiście musimy i tak poczekać do całkowitego zakończenia inwestycji.

harmattan
Przygladam sie z zainteresowaniem dywagacjom o wagach.

Pragnę jednak przypomnieć, że my nie staramy się aby przez nasze miasto nie jeździły ciężarówki przeładowane.

Nam zależy aby był wprowadzony absolutny zakaz poruszania się pojazdów o DMC pow. 12t I jesli uda się nam to wywalczyć , to po co nam jakaś waga

Na przykład do odróżnienia ciężarówki 14-tonowej od 12-tonowej. Pan może na oko to robi, ale jestem pewien, że policjanci nie. Tak, jasne, w papierach wpisane, zapomniałem.

---

Wszystkie wypowiedzi na licencji CC-BY-ND.

W Gliwicach był szok, bo nikt nie podejrzewał, ze ciężarówki mające w papierach np. 12 ton ważyły kilka ton więcej. Ziemia drżała, ludziom się tłukły szklanki w kredensach - było wytłumaczenie, że to chyba szkody górnicze, aż zainstalowano wagi i poleciały mandaty nawet do kilkudziesięciu tys.

Jeden z TIRÓw wiózł np. 40 ton (niezbyt uwaznie słuchałam, więc nie wiem ile miał w papierach), a było dozwolone, żeby wjeżdżały do 12 ton

Do (niektórych) przede mną piszących.

Absolutnie jestem za tym ,aby ITD ważyła samochody ciężarowe. Jestem absolutnie za tym aby MZDW, będący zarządcą drogi troszczył się o to by TIR-y po trzech latach nie obróciły drogi w pył. Drogi , której żywotność jest dziś określona na lat 20. Zdecydowanie popieram słuszne żądania aby to MZDW wagi kupiło , aby dokonało stosownych audytów terenu/miejsc w których TIR-y ważone będą. Aby w końcu to MZDW znalazło i wytyczyło miejsca spełniające wszystkie wymogi dla dokonywania tego typu kontroli.

Ale przede wszystkim jestem za -WYPROWADZENIEM RUCHU TIR-ÓW Z KONSTANCINA !!!
Już sam zakaz nie spowoduje automatycznie , że samochody o DMC pow. 12t. grzecznie omijać Konstancin będą. Z całą pewnością dochodzić będzie do prób łamania zakazu.
I tu dochodzimy do kwestii egzekwowania przepisów. I tego póki co tematu rozwijał nie będę.



Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-12-28 13:38 przez harmattan.

Tomasz Zymer
MZDW nie kupi wag, bo jest to raczej przeciwne ich polityce w kwestii dostępności dróg w naszej gminie, o czym wyraźnie świadczy stanowisko dyr. Ostrowskiego wyrażone na posiedzeniu komisji sejmiku. Burmistrz także się raczej z gminnej kasy nie dołoży, skoro na razie nie znalazł środków w budżecie nawet na fotoradar dla straży.(...)

trudno chybić w wyciąganiu wniosków z tych faktów; a co do "szukania" środków w budżecie - to burmistrz chyba nawet nie zaczął, skoro wyprzedzili go forowicze w wątku budżetowym

nie wiem czy burmistrz mógłby postawić wagi na drodze, która należy do Wojewody, więc ten cennik i pomysł podałam jako ciekawostkę

Teoretycznie pewnie gmina mogłaby dotować taką inwestycję w drodze wojewódzkiej, ale w kontekście braku środków na kluczowe remonty na wielu drogach - jest to mało prawdopodobne. Nie ulega natomiast wątpliwości, jak pisze Harmattan, że o ile uda się doprowadzić do wprowadzenia zakazu ruchu pojazdów o DMC powyżej 12 ton, zakaz ten trzeba będzie egzekwować, ale do tego w dużym stopniu może posłużyć np. monitoring miejski, ponieważ w stosunku do wielu klas pojazdów ta masa 12 ton jest już zawarta w MWP (masie własnej pojazdu z jego normalnym wyposażeniem, paliwem, olejami, smarami i cieczami w ilościach nominalnych), a zatem obecność takiego pojazdu na rondzie koło Papierni będzie automatycznie oznaczała złamanie zakazu. Rozumiem, że dane monitoringu przekazane policji i ITD moga posłużyć do wystawiania mandatów.

Podałam link do gazety biznes, ale nikt nie zajrzał i piszecie poezje, a to jest tak:

Waga dla samochodów została zamontowana w nawierzchni jezdni i zsynchronizowana z kamerą zamontowaną na specjalnej bramie. Gdy pojazd najedzie na wagę i znajdzie się pod bramą zostaje sfotografowany w wysokiej rozdzielczości i precyzyjnie zważony - parametry uwzględniają masę całkowitą samochodu oraz nacisk na każdą oś. Rejestrowana jest też prędkość pojazdu i dokładny czas przejazdu. Pomiary są prowadzone przez 24 godziny na dobę.

Specjalne kamery na podczerwień odczytują numery rejestracyjne, kolor i markę pojazdu nie tylko w dzień, ale również w nocy i w niesprzyjających warunkach atmosferycznych. Gdy system odnotuje, że samochód jest przeciążony ładunkiem, nadajnik wysyła informację inspektorom transportu drogowego z Płocka i Ciechanowa, a także policji. Służby te mogą zatrzymać pojazd i dokonać powtórnego ważenia. Jeżeli ponowny pomiar wagi potwierdzi przeładowanie samochodu na przewoźnika nakładana jest kara administracyjna, która trafia do budżetu gminy i miasta Płock.
informacja z: [wyborcza.biz]


więc jaką rolę miałby tu spełniac monitoring miejski, o którym pisze radny Zymer

T.Zymer rolę monitoringu miejskiego , który może być pomocny skutecznie w egzekwowaniu prawa , wyłuszczył szalenie precyzyjnie. Nic dodać , nic ująć.

Owszem , znów się może pojawić kwestia , że samochód ciężarowy , który nominalnie nie powinien razem z ładunkiem ważyć więcej niż 12t. , może być przeładowany. Ale o ile taki samochód można przeładować ? O dwie , trzy czy pięć ton ?
Ale dziś przez teren miasta zupełnie lege artis przejeżdżają smoki o wadze niejednokrotnie ok. 30t. A może i więcej. I to takich TIR-ów chcemy się pozbyć z Konstancina.

Apeluję nie zamydlajmy tematu wagami . Jak już wyżej napisałem- jestem całkowicie za tym aby za ich pomocą ścigać nieuczciwych przewoźników ale czasem dwa grzybki w barszcz , to o jeden za dużo.

I zeby już zamknąć temat wag. Kamera zrobi zdjęcie , system wyśle informację do ITD i policji , a te mogą powtórnie zważyć...mogą ale nie muszą.

To ja jednak będę obstawał przy zakupie fotoradaru.

- zwiększenie bezpieczeństwa dla pieszych
- zapewnione wpływy do kasy miejskiej
- skuteczne wykorzystanie "mocy przerobowych" SM

mania
Podałam link do gazety biznes, ale nikt nie zajrzał i piszecie poezje[...] więc jaką rolę miałby tu spełniac monitoring miejski, o którym pisze radny Zymer

Taką rolę, Maniu, że monitoring już mamy i jest obsługiwany przez pięciu ludzi na garnuszku gminy, a tych wag ze specjalnymi kamerami nie mamy i raczej w najbliższym czasie mieć nie będziemy, bo zarządca drogi wyraźnie nie jest zainteresowany takimi rozwiązaniami.
Czytałem uważnie artykuł, który podlinkowałaś, Maniu, ale jestem też realistą. Płock, miasto 130 tysięcy mieszkańców, z budżetem w sumie (gmina plus powiat) 6-krotnie większym od naszego, zakupiło system ważenia pojazdów, następnie przekazało go Miejskiemu Zarządowi Dróg ( [plock.gazeta.pl] ). Przedsięwzięcie sfinansowali wspólnie: Urząd Miasta Płocka kwotą 400 tys. zł oraz Instytut Badawczy Dróg i Mostów kwotą 250-300 tys. zł, razem koszt ok. 700 tys. zł ( [www.pisil.pl] ). W roku 2011 miasto Płock wydało na drogi publiczne 64,5 mln zł, to jest równowartość połowy całego budżetu gminy KJ ( [bip.ump.pl] ).

Teraz pytania:
1) Czy IBDiM dołożyłby się do wagi na drodze wojewódzkiej? Na razie takie systemy funkcjonują tylko w 4 miejscach w Polsce na drogach krajowych.
2) Czyją kasę w naszym wypadku zasiliłyby wpływy z kar? w Płocku jest Miejski Zarząd Dróg, a my przekazywalibyśmy urządzenie instytucji wojewódzkiej, MZDW. Według mojej wiedzy kary zasilałyby konto wojewódzkie. System jest opłacalny i szybko się zwraca: "System wprowadzono w 2009 r. we Wrocławiu. Od 2010 r. działa we Włocławku - tam koszt jego uruchomienia, po nałożonych na kierowców karach za przeładowane samochody ciężarowe, zwrócił się po dwóch miesiącach. W Warszawie został uruchomiony w ubiegłym tygodniu. Oprócz Płocka, kolejny punkt preselekcyjnego ważenia samochodów ciężarowych, ma powstać w najbliższym czasie w Bydgoszczy." (artykuł z 24.08.2011: [www.pisil.pl] ). Jeśli jednak mielibyśmy zakupić urządzenie za 700 tys. zł z kasy gminnej po to, by MZDW miał z tego duży dochód, to ani burmistrz nie będzie zainteresowany, ani Rada nie wyrazi zgody.
3) Jaki byłby cel zakupu tego urządzenia z punktu widzenia gminy, dopóki nie ma zakazu ruchu pojazdów o DMC powyżej 12 ton? Załóżmy, że spora część przejeżdżających przez KJ ciężarówek przekracza normy wagowe - właściciele firm zapłacą kary, ale to nie rozwiąże problemu ciężkiego transportu przez uzdrowisko. Nas interesuje generalnie ruch ciężkich pojazdów w strefach uzdrowiskowych, a nie tylko pojazdy przeładowane. Oczywiście, jest istotny argument o niszczeniu nawierzchni, ale pamiętajmy, że za stan nowej drogi wyremontowanej prawie całkowicie ze środków unijnych odpowiada MZDW, nie gmina, a zatem to tamta instytucja powinna się zatroszczyć o zakup wag.
4) Najważniejsze i najprostsze pytanie: czy udałoby się w najbliższym czasie wygospodarować z funduszy gminnych kilkaset tysięcy na zakup systemu ważenia? Moim zdaniem - nie będzie na to zgody burmistrza, który ma inne priorytety, ani Rady, która nie zechce robić kolejnych prezentów województwu. Czy mamy zatem liczyć na to, że MZDW z własnej nieprzymuszonej woli wyłoży te 700 tysięcy i później będzie konserwować system?



Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-12-29 22:24 przez Tomasz Zymer.

dlatego napisałam, że bez współdziałania z MZDW, akcja wagi jest marzeniem. Z drugiej strony nie mogę pojąć, jak kamerą mozna zważyć ciężarówkę. TIRy wiązące pod plandeką styropian i kamienie wyglądaja tak samo.

Jestem bardzo za monitoringiem miejskim i gdy wygram w totolotka kupię gminie kamerę i... może komposter. Gram 40 lat w te same numery - może wreszcie trafię.

Nikt nie zamierza kamerą ważyć ciężarówek.

Otóż , jeśli kamera zarejestruje przejazd takiego http://youtu.be/RMx2ivBxLkI pojazdu , to mamy 100% pewność , że jest to pojazd zarejestrowany jako DMC powyżej 12t. i takiemu nie wolno było wjechać do miasta i nie jest ważne ile on akurat w czasie przejazdu ważył.

Jesli będzie to np. taki pojazd [dsu.otomoto.pl] , to jego przejazd jest dozwolony.
Ale jeśli będzie to taki zestaw ....to też może , ponieważ zarejestrowany jest jako pojazd-zestaw o DMC do 12t. Owszem może być przeładowany , ale nie muszą go ważyć akurat w Konstancinie , takie ważenie grozi mu w zasadzie zawsze i wszędzie tam , gdzie się ustawi ITD lub policja z wagą. Z tym tak , jak już wspomniałem , przeładowanie też ma swoje granice i taki akurat zestaw nie będzie raczej miał na sobie 20t. ładunku.

Inna sprawa , że są też uzywane samochód ciężarowe o dopuszczalnej masie całkowitej powyżej 12 ton z przyczepą z dyszlem . I takie nie mogą wjeżdżać (jako zestaw) do Konstancina. Natomiast kamera będzie miała problem z określeniem tego DMC.

Acha , przejazd ciągnika siodłowego bez naczepy , jest oczywiście dozwolony.

Ciągle jednak łapiemy rybki przed niewodem zakazu jeszcze nie ma !

Jest to bardzo pobieżne i nie do końca precyzyjne pokazanie do czego mogą się przydać kamery. Cały system klasyfikacji pojazdów tu [www.viatoll.pl]

Osobiście myslę , że taki zapis z kamer monitoringu miejskiego , może jedynie pokazać skalę problemu dot. kierowców łamiacych zakaz. Trudno raczej sądzić , ze każdy taki przypadek będzie ścigany.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-12-30 00:51 przez harmattan.