Uwaga! Lepiej zachowajcie czujność... 3 sygnalizacje świetlne bez żadnych wokół i jest problem. Mam wrażenie, że naszą gminę (i nie tylko) jest w stanie pokonać każda materia
"Czerwone światło dla świateł. Wyłączą sygnalizacje
Sygnalizatory na trzech skrzyżowaniach w Konstancinie-Jeziornie nie działają jak należy.
– To przechodzi ludzkie pojęcie – poruszyła temat na ubiegłotygodniowym posiedzeniu samorządu radna Izabela Skonecka. Jak oświadczyła, przez sygnalizatory tworzą się korki na drodze nr 724 (ulice Warszawska i Wilanowska). I w dodatku – według niej – nie tylko w godzinach szczytu. – Sznury samochodów zatruwają pół uzdrowiska – powiedziała radna.
Jak sprecyzowała, na skrzyżowaniu Warszawskiej ze znacznie mniej ruchliwą Mirkowską zielone światło pali się dla kierowców z tej drugiej ulicy dwa razy dłużej. – Podobna sytuacja jest na rondzie przy ulicy Borowej – oznajmiła.
Burmistrz Kazimierz Jańczuk poinformował radnych, że swego czasu zgłosił problem zarządcy drogi 724, czyli województwu. – Zleciło ono przeprowadzenie, do końca marca, badań synchronizacji świateł na trzech skrzyżowaniach na Warszawskiej. Jak widać, ich efekt jest odwrotny do zamierzonego. Droga korkuje się już nie tylko w godzinach szczytu – przyznał gospodarz gminy.
Kazimierz Jańczuk rozmawiał ostatnio o sprawie z policjantami z komendy powiatowej. – Ruch na naszych skrzyżowaniach regulują kamery. Zdaniem naczelnika drogówki są one ze sobą niezsynchronizowane. Postanowiliśmy, że w najbliższym czasie, w różne dni i o różnych godzinach, sygnalizatory zostaną wyłączone. I policja będzie obserwować, co z tego wynika. Czy to przyniesie efekt? Nie wiem. Ale coś trzeba zrobić – powiedział burmistrz.
Jak dodał, na każdym skrzyżowaniu będzie dwóch stróżów prawa „dla potrzeb zabezpieczenia ruchu”.
Robert Korczak
fot. RK"
[
www.wpi24.net]