and
Czy aby na pewno nie ma tam zakazu ruchu , wjazdu itp ? Może ja sie nie znam na znakach ale skoro już wcześniej napisano
Na wprost głównego wejścia do kościoła jest wjazd prowadzący na teren kościoła i na parking przy kościele. Przy tym wjeździe nie ma zakazu, zatem dalej można legalnie wjechać na "starą Jaworskiego" przy kościele od strony Wojska Polskiego.
and
Artek_Bartek
Jadaqc od przedszkola by wyjechac prz kosciele nikt nie zaslonil znaku "zakaz wjazdu - nie dotyczy rowerow"...a sznury samochodow ciągną...
i dalej ten znak nie został odwołany
to raczej żaden pojazd nie powinien się tam poruszać . Co ciekawe , od razu mówie że sie nie znam przepisy sie zmieniają co chwila , ale podobno ten znak zakazuje ruchu w obydwu kierunkach , czyż nie ?
Czyli najpierw należy pokonać całą drogę pieszo i rozejrzeć się czy po przeciwnej stronie nie ma zakazu? Ciekawa koncepcja.
and
Ale żeby było ciekawie to na wjeździe/wyjeździe od Wojska Polskiego na parking kościelny, zaraz przy podniesionym szlabanie ktoś , kiedyś , dawno temu też postawił taki znak
Jak widać na tym przykładzie , w nowych przepisach ktoś ustanowił wyższość szlabanu nad znakami drogowymi
Ten znak przewidziano do usunięcia w docelowej organizacji ruchu, którą ma wprowadzić wykonawca przebudowy Mirkowskiej.
Co do wyższości "szlabanu", to nie wypowiem się, bo generalnie w przepisach (starych i nowych) było i jest o zaporach i rogatkach.
and
Prawdopodobnie dlatego zdemontowano znak " Strefa zamieszkania "
Jak już zrobiłeś taki fotograficzny obchód osiedla, na którym zdaje się mieszkasz, to może znalazłeś też zaginiony znak D-40, który rzekomo zdemontowali?
Kiedy jakiś czas temu byłem tam po raz ostatni to miał się całkiem dobrze. Kilka lat temu prawdopodobnie stał w innym miejscu, ale dalej obowiązuje na części osiedla.
Skoro sami mieszkańcy nie zauważają znaków jakie u siebie mają, to może m.in. dlatego parkują gdzie popadnie i były problemy z przejazdem po wąskich uliczkach?
Dalej uważam, że od strony Wojska Polskiego można legalnie wjechać na tę "parkową alejkę" (która formalnie jest ulicą Jaworskiego) przez kościelny parking i wątpię, żeby ktokolwiek zdecydował się karać za takie zachowanie kierującego, bo w sądzie najpewniej skończy się uniewinnieniem.
Co do zakazów to oczywiście powinny zostać przynajmniej zasłonięte na czas przebudowy jeżeli umożliwiono przejazd, ale to jest zadanie Wykonawcy i Inwestora. Prawdopodobnie ten wyjazd nie był uwzględniony w czasowej organizacji ruchu, tak jak i organizacja robót miała być inna.
Robienie afery o to, że "obcy" korzystają z "nielegalnego" objazdu przez osiedle w sytuacji, w której oznakowanie umożliwiało taki przejazd, przynajmniej z jednej strony, jest co najmniej dyskusyjne.
Największe żniwo dla policji lub straży miejskiej byłoby i tak z egzekwowania zasad parkowania w związku ze znakiem D-40 wśród mieszkańców tego osiedla (tak jak i na Grapie, w Jeziornie i w na wielu innych osiedlach w Polsce) i miałoby to największy sens w kontekście zagrożenia pożarowego.
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2017-10-22 21:42 przez czaknoris.