Bartek
Ale za ten remont należałoby wykonawcę pozwać, nałożyć zakaz wykonywania zawodu a potem ulicę rozebrać i zrobić od nowa.
Nie wykonawcę tylko gminne władze i gminnego inspektora nadzoru, który dopuścił do takiej realizacji robót.
Wykonawcę gmina może pozwać, ale raczej nie będą do tego chętni, bo w sądzie pojawiłby się temat gminnego nadzoru, który robót nie przerwał.
Kwestia odpowiedzialności zawodowej kierownika budowy ze strony wykonawcy jest otwarta, ale wątpię, że ktokolwiek z urzędu podejmie jakieś działania w tym kierunku.
Żaden z urzędników nie płacił swoimi pieniędzmi i nie ponosi odpowiedzialności za swoje poczynania dlatego tak było, jest i będzie.
Bartek
Poprawianie tego gówna niewiele da.
Najpewniej na poprawianiu się skończy. Czy poprawka będzie z ułożeniem nowego geosyntetyku, to się okaże. Tak czy inaczej pieniądze wyrzucone w błoto, bo ten remont w takim kształcie był zupełnie niepotrzebny i bezsensowny od samego początku, od jego kuriozalnych założeń.
Mixiorek
Chwalić kiedy trzeba i krytykować kiedy trzeba. Straż Miejska zareagowała na zgłoszenie dosyć szybko. Max po 15-20min byli na miejscy z pracownikiem ZGK i oznakowali studzienkę. Czy dobrze itp. to już nie wnikam. Zareagowali dosyć szybko.
W naszym kraju już dawno doszliśmy do absurdu, że masowo rozdawane są przeróżne odznaczenia za to, że ktoś robi to, co powinien. Reakcja i jej czas powinien być czymś normalnym i oczywistym. To ich obowiązek, za to im płacimy.
A co do szczegółów, to dobrze, że miejsce jest odseparowane, ale do prawidłowego oznakowania to jeszcze trochę brakuje.
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2017-04-09 22:37 przez czaknoris.