czaknoris
Ciekawi mnie, czy ułożyli na nowo geosiatkę?

Nie. Było "rzucone coś punktowo", bardzo rzadko, przy niektórych studzienkach. Nie było kładzionej geosiatki na całości.
Na pewno nie było to robione w taki sposób:
https://www.facebook.com/ZDM.Warszawa/photos/pcb.815797951901834/815795505235412/?type=3&theater

Wygląda na to, że frezowanie musiało być "oszczędzające", żeby na nowo siatki nie układać. Ale takie frezowanie trzeba zrobić bardzo precyzyjnie.

A linkę stalową rozwinęli, czy rozściełacz szedł niweletą krawężnika?

czaknoris
Wygląda na to, że frezowanie musiało być "oszczędzające", żeby na nowo siatki nie układać. Ale takie frezowanie trzeba zrobić bardzo precyzyjnie.

Cały ten remont to jedno wielkie "oszczędzanie" a raczej dziadostwo i beznadzieja ze strony gminy i wykonawcy.

A linkę stalową rozwinęli, czy rozściełacz szedł niweletą krawężnika?

A skąd. Poziom łapali od prefabrykowanych kratek ściekowych a jeżeli ich nie było od studzienek, które osadzili. Sprawdzali też grubość warstwy... szpikulcami.
Bartek uwiecznił te prace:
https://www.flickr.com/photos/konstancinjeziorna/sets/72157683778378305

Nie znam osób z naszego urzędu ale Pani w czerwony sweterku oraz Pan w czerwonych butach wyglądali jakby nie byli od wykonawcy. Prosili by coś czasem poprawić, na zasadzie - "dosypcie tam jeszcze 10 łopat bo za mało masy poszło". Czasem mierzyli temperaturę masy w wannie i na jezdni termometrem na podczerwień.
Bartek uwiecznił na zdjęciach prace na odcinku, który został najgorzej wykonany. Zresztą ostatnim razem na jesieni również ten odcinek był najbardziej pofalowany. Bezpośrednio od torów. Potem zrobili "cięcie" i szli od nowa.
Plan wykonawcy był taki by dziś zrobić cztery wjazdy, które zostały. Jutro oznakowanie poziome a w środę puścić ruch. Nie wiem zupełnie jaki pomysł ma nasza gmina. O ile w ogóle jakiś ma.

Tu na zdjęciach jest parę osób, może ktoś rozpozna, bo może to ktoś "od nas" tam faktycznie zawitał?

[www.flickr.com]

---

Wszystkie wypowiedzi na licencji CC-BY-ND.

Jak to mówią, do trzech razy sztuka...

Grubość warstwy sprawdza się właśnie "szpikulcem". To wystarczy.
Zaopatrzyli się nawet w pirometr. Bardzo dobrze. Szkoda, że wcześniej pomiarów temperatury raczej nie robili. Ważna jest temperatura dostarczonej mieszanki i należy także kontrolować temperaturę nawierzchni, ze względu na graniczną temperaturę zagęszczania.
Ściek przykrawężnikowy to niespecjalny poziom odniesienia, chyba, że ten układ niwelacji ma jakiś świetny system korekcji, bo o tym ścieku można powiedzieć wszystko, ale nie to, że jest dokładnie i równo ułożony .

Siatka ułożona prawdopodobnie w miejscach, gdzie została zniszczona przy robotach związanych z włazami. Powinna być ułożona ze sporym zakładem, a nie tylko w miejscu uszkodzenia.
Fragmentaryczne "równanie", czy też uzupełnianie ubytków, mieszanką wygląda jakby zostało wykonane ręcznie i to niedługo przed układaniem warstwy ścieralnej. Jakość tych prac przemilczę.

Nie wiem, czy przed rozpoczęciem układania warstwy ścieralnej dokonano pomiarów równości podłoża w odniesieniu do wymagań specyfikacji?

Specyfikacja, w dziale "5.4. Przygotowanie podłoża" określa, że "Powierzchnie czołowe krawężników, włazów, wpustów itp. urządzeń powinny być pokryte asfaltem lub materiałem uszczelniającym."
Na zdjęciach nie widać, żeby to zostało wykonane, przynajmniej do momentu wykonania fotografii. Chyba, że ktoś tam biegał tuż przed rozściełaczem i polewał lub smarował w pośpiechu...?
Nie, skropienie emulsją podłoża nie załatwia sprawy, bo spełnia funkcję połączenia międzywarstwowego i nie zapewnia szczelności połączenia między włazami, wpustami, krawężnikami, a nawierzchnią z MMA.

To tak w kontekście: "Burmistrz zdaje sobie sprawę, że może to stanowić utrudnienia komunikacyjne dla mieszkańców, jednak każdy podmiot, który chce realizować zadania na rzecz
Gminy Konstancin-Jeziorna, musi być świadomy, że nadzór nad prowadzonymi inwestycjami jest dokładny i rzetelny, a zadanie musi być wykonane profesjonalnie."



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2017-05-16 02:08 przez czaknoris.

czaknoris
Nie wiem, czy przed rozpoczęciem układania warstwy ścieralnej dokonano pomiarów równości podłoża w odniesieniu do wymagań specyfikacji?

Nie mam pojęcia.

Na zdjęciach nie widać, żeby to zostało wykonane, przynajmniej do momentu wykonania fotografii. Chyba, że ktoś tam biegał tuż przed rozściełaczem i polewał lub smarował w pośpiechu...?

Chyba około 07:00-8:00 w sobotę skropili jezdnię bitumem i tyle. Moim zdaniem nie było robione nic innego.
Dziś rano biegałem tamtędy około 06:00. 4 wjazdy nadal nie były zrobione. Zanosiło się chyba, że będą coś robić bo podłączyli wąż do hydrantu.

Ja bym nie odebrał tych prac. Pytanie czy nie będzie jak z amfiteatrem. Burmistrz "naprężył mięśnie" po czym sprawa sądowa itp. obnażyła gminę do gołych gaci.

Może trzeba uzupełnić zapas w walcu itp. A może będą oceniać równość nawierzchni? Woda jest świetnym narzędziem do ogólnej oceny i wychwycenia miejsc gdzie przyłożyć łatę.

Na pewno dostali stosowne pozwolenie i wnieśli opłatę za pobraną wodę w ZGK

Poza skropieniem emulsją niczego więcej raczej nie zrobiono, bo specyfikacja jedno, a rzeczywistość jak zwykle jest osobną kwestią. Pozornie trochę dziwne, zważywszy na obecność "pani w czerwonym" podczas robót, ale to przecież zamówienie publiczne, a nie zlecenie prywatnego inwestora. Zapłacone za jakiś zakres, a wykonawca i tak robi po swojemu.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2017-05-16 12:45 przez czaknoris.

No ciekawe czy Burmistrz podpisze się podpisze, że teraz remont był zrobiony "profesjonalnie"...

"Jest super, jest super więc o co nam chodzi?!" Live:

Pewnie, że profesjonalnie . Kto by tam się przejmował smarowaniem włazów, krawężników i innych powierzchni asfaltem. Przecież to trzeba by zrobić na kilkuset metrach po obu stronach i jeszcze włazy... Specyfikacja jest po to żeby sobie była.

---

Tak sobie myślę, że w najbliższych dniach będzie dobry moment, żeby np. wprowadzić ograniczenia/utrudnienia albo i zamknąć Bielawską z powodu remontu torowiska



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2017-05-17 22:58 przez czaknoris.

Podklady kolejowe już zwożą....

Myślałem że asfalt na jezdni jest tragiczny. Potem przejechałem sie po wjezdzie na jedna z bocznych uliczek.

Ten remont jest kwintesencją naszej gminy.

Hammer
Podklady kolejowe już zwożą....

5 naczep stoi na parkingu przy Bielawskiej... Chodniki wzdłuż Bielawskiej są nadal rozjeżdżane a stare płyty chodnikowe pękają co i rusz. Chodnik wygląda jak pole minowe.

Ten remont jest kwintesencją naszej gminy.

Z dużym smutkiem to potwierdzam z zastrzeżeniem, że dotyczy to Burmistrza, urzędników oraz Radnych, którzy to wszystko nadzorują.
1. Brak wizji
2. Brak planowania
3. Brak nadzoru
4. Brak wyciągania wniosków na przyszłość
5. Topienie kasy mieszkańców

Jeżeli ktoś liczy na 710 to się przeliczy:

"N50, 710 [przesunięcie przystanku] [trasa - zmiana czasowa]
Objazd ul. Bielawskiej w Konstancinie-Jeziornie - Zmiana terminu obowiązywania

od 20.04.2017 (czwartek) do 21.05.2017 (niedziela)

W związku z zamknięciem i naprawą nawierzchni ul. Bielawskiej w Konstancinie-Jeziornie na odcinku ul.Warszawska – ul.Rynkowa, od dn. 20.04.2017 od początku kursowania linii dziennych do dnia 21.05.2017 do końca kursowania linii dziennych autobusy linii 710 (w obu kierunkach) oraz N50 (tylko w kierunku krańca Skolimów) zostają skierowane na trasy objazdowe:

METRO WILANOWSKA – (…) - Konstancin-Jeziorna: Warszawska – Tysiąclecia Państwa Polskiego - Rynkowa – Bielawska – i dalej swoimi trasami

Zawiesza się funkcjonowanie przystanków POŁUDNIOWA 01 i 02.

Uruchamia się tymczasowe przystanki TYSIĄCLECIA PAŃSTWA POLSKIEGO 51 i 52 zlokalizowane przy ul. Tysiąclecia Państwa Polskiego oraz przystanki RYNKOWA 51 i 52 zlokalizowane przy ul. Rynkowej w Konstancinie-Jeziornie.

Przepraszamy za utrudnienia."

http://www.ztm.waw.pl/zmiany.php?c=102&i=9461&l=1

no to ja powracam z moim zdziwieniem po ostaniej wizycie w Konstancinie, o którym wspominałam w innym wątku. Taaaaak ja wiem, że jest remont, to znaczy przypomniałam sobie jak mi 2 autobusy zwiały przed nosa, ale zdziwienie me polegało raczej na tym, że na przystanku zero informacji, nie muszę przecież mieć ani chcieć grzebać w necie, a dwa, że przystanek Polna, kory jest przystankiem regularnym, został zastąpiony przystankiem na żądanie....nie wiem jak on sie tam nazywa Lidl, czy jakoś inaczej...

A na kogo oddałaś swój głos w ostatnich i poprzednich wyborach samorządowych (burmistrza)?



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2017-05-19 12:18 przez czaknoris.

Na przystanku Polna wisi kartka A4 z tekstem, ze od poniedziałku wraca 710. Przez nikogo nie podpiana. A obok napis "umieszczanie ogloszen, reklam, itp. zabronione"...

710 dzisiaj jeździł normalnie już.

---

Wszystkie wypowiedzi na licencji CC-BY-ND.

Jestem ciekaw co Burmistrz i Radni zrobią z tą inwestycją? Odbiorą te prace i zapłacą naszymi pieniędzmi wykonawcy?

Tak na marginesie - czy nasz Burmistrz, urząd i Radni mają w ogóle pomysł na Bielawską?

Mixiorek
...Tak na marginesie - czy nasz Burmistrz, urząd i Radni mają w ogóle pomysł na Bielawską?

Przy okazji rozmów o rowerach, ktoś z urzędników powiedział, że celowym działaniem było wyłaczenie przebudowy chodnika. To ma być oddzielna inwestycja i przy jej okazji (jeżeli dobrze pamiętam) ma być zbudowana droga rowerowa.

A tak generalnie to pomysłu brak.
Stąd zapraszam na wspólnego przygotowania tematu standardów zarządzania itp
Wszystko (w tym standardy) zaczyna się od pomyślenia ...

Mixiorek
Jestem ciekaw co Burmistrz i Radni zrobią z tą inwestycją? Odbiorą te prace i zapłacą naszymi pieniędzmi wykonawcy?

Wszystko na to wskazuje.

Mixiorek
Tak na marginesie - czy nasz Burmistrz, urząd i Radni mają w ogóle pomysł na Bielawską?

Mają. To, utrwalający się od kilku lat, "konstanciński system napraw i utrzymania dróg". Co trzy lata frezowanie i ułożenie warstwy ścieralnej i ewentualnie wiążącej z opcjonalnym wzmocnieniem geosiatką. I tak do usranej...

m_wisniewski
Przy okazji rozmów o rowerach, ktoś z urzędników powiedział, że celowym działaniem było wyłaczenie przebudowy chodnika. To ma być oddzielna inwestycja i przy jej okazji (jeżeli dobrze pamiętam) ma być zbudowana droga rowerowa.

Jest to niezwykle ciekawa koncepcja. Kiedy dojdzie do budowy drogi dla rowerów (o ile w ogóle kiedykolwiek), to okaże się, że krawężniki w wielu miejscach będą wymagały innego ułożenia. Do tego okaże się, że konieczna jest przebudowa oświetlenia ulicznego. Wtedy sfrezuje się wszystko i położy jeszcze raz warstwę ścieralną.

m_wisniewski
Stąd zapraszam na wspólnego przygotowania tematu standardów zarządzania itp
Wszystko (w tym standardy) zaczyna się od pomyślenia ...

Kto ma myśleć? A przede wszystkim kto będzie te standardy realizował? Ta sama osoba, która w kilka dni organizuje remont chodnika/ścieżki, bez zastanowienia co by można przy tej okazji poprawić? Może to czysty przypadek, że ten remont tylko zbiegł się w czasie ze zgłoszeniem uwag i prezentacją mieszkańców?