słuchając ministra (zagłady) środowiska, który był łaskaw powiedzieć tak:
Polsce dokucza wysoka emisja zanieczyszczeń, ale dokucza też zapylenie naturalne pochodzące z gleby, których nie sposób odróżnić.
i wątpliwości dziennikarza: W obliczu tych słów rodzi się niepewność, czy minister środowiska sugerował, że oto za smog, który tłamsił Polskę w ostatnich dniach, są odpowiedzialne np. pyłki drzew.
poza tym uczony
minister podkreślił też, że jednym ze sposobów walki ze smogiem jest geotermia.
To pewnie racja, tylko czy jest dostateczna ilość miejsc, w których podziemne wody mają odpowiednio wysoką temperaturę? Podobno część Torunia jest tak ogrzewana.
przez ciekawość zajrzałam do stacji pomiarowych w Toruniu i u nas (ok godz. 12.00)
Toruń: PM - 150,9; PM 2,5 - 134,2
Kcin: PM - 99,3; PM 2,5 - 76,3
warto przeczytać cały artykuł, jest mowa o planach rządu odnośnie paliw i pieców: [
wyborcza.biz]