mania
widzę, ale może od września trwały dogadywania się (konsultacje) z ościennymi burmistrzami, bo od czegoś należało zacząć. Oni są fundatorami i bez ich akceptacji byłaby kicha
Jeżeli to prawda to obecne konsultacje to ściema.
A jeżeli nie, po prostu temat konsultacji odłożono co słabo świadczy o UMiG z wielu powodów.
Formalnie Burmistrz jest fundatorem.
Jednocześnie realnie gmina wydaje publiczne pieniądze, nie prywatne.
Maniu, teraz po prostu nie ma czasu na uwzględnienie zmian (poza przesunięcie czasu odjazdu z zajezdni o kilka minut).
To co mnie najbardziej martwi to - patrząc historycznie -brak zamiany postawy. Brak korzystania z tego co dobrze wyszlo i eliminowania tego co się nie sprawdziło.
Tak się nie zarządza.
Gdybym mógł ułożyć konsultacje to np. to na wiosnę zarządałbym informacji o wykorzystaniu linni i propozycji zmian z ZTM w różnych opcjach.
Przed upubliczniłbym to i zebrał uwagi czyli, to co obecne jest zaplanowane i wnioski z nich wyciągnięte kierukowo potwierdził z radnymi.
To byłaby podstawa do rozmów z ZTM i gminami ościennym.
Najszybciej jak tylko dapo tym kroku finalne konsultacje.
I we wrześniu finalne rozmowy z ZTM i gminami ościennymi.
Napracowali się urzędnicy, ale efekt dla mieszkańców powinien być znacząco lepszy.
Ps jak odnowiłem stół bez konsultacji z żoną to dostałem po głowie za nie dobrze dobrany kolor.
Warto rozmawiać ...
Zmieniany 3 raz(y). Ostatnia zmiana 2017-11-17 05:59 przez m_wisniewski.