ustawienie tylko tablic z regulaminem informującym m.in., że w okresie intensywnych opadów śniegu oraz oblodzenia urządzeń na placu rodzice ponoszą wprowadzają tam dzieci na własną odpowiedzialność
Świetne rozwiązanie . Proponuję zastosować je również w przypadku tej pani , która boi sie wychodzić na podwórko , bo dziki mogą ją zaatakować.
Może tablica tej treści ?
Wychodzenie na podwórko po zmroku , kiedy pojawiają się się na nim dzikie zwierzęta, tylko na własne ryzyko. W przypadku nie zastosowania sie do zalecenia , UMiG nie ponosi za takie nieodpowiedzialne zachowanie żadnej odpowiedzialności.
Wydawanie pieniędzy na takie bzdurne tablice to ........może lepiej zostawię to bez komentarza. Brawo pomysłodawcy. Tzw. "tfórczość" radosna.
Tomasz Zymer
Chodzi o to, że nie starczy pieniędzy na dokładne odśnieżanie i odladzanie wszystkich placów.
A czy to jakaś nowa sytuacja w naszym mieście ? Czy , któregoś roku jakiś plac był odśnieżany a urządzenia odladzane ?
A teraz chciałbym aby mi ktoś wytłumaczył po się chodzi z dziećmi na nieodśniezony plac zabaw z nieodlodzonymi urządzeniami.
A to nie lepiej pójść na spacer do lasu lub parku ? Na jakąś górkę na sanki ?
konstanty j. Nasze Miasto=FMK
Ja poszedłbym jeszcze dalej
i wprowadził zakaz chodzenia chodnikiem
od października do kwietnia.
Na krzywych, śliskich, bo niezbyt
starannie odśnieżanych chodnikach,
niejeden już złamał nogę. W trosce
o zdrowie obywateli Konstancina
chodniki trzeba zamknąć.
Pewnie Konstanty by wprowadził gdyby to od niego zależało. Na szczęście nie zależy.
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-11-15 22:36 przez harmattan.