harmattan
Bardzo dziekuje p.Hesiu-Melu za wykład co ,kto powinien.
Drobiazg, p.harmattan.
Ja poza "wykładami" jestem, że tak powiem praktykiem w sprawach psich kup, bo po pierwsze sama mam sunię, a po drugie zadaję się z tym, bo sprzątam teren publiczny, czyli trawnik wzdłuż mojego ogrodzenia oraz jeszcze parę metrów od sąsiada. Robię to na ochotnika, bo nie mam takiego obowiązku.
Wiele razy przy koszeniu, wyrywaniu chwastów itd. zdarzyło mi się wziąć takie g..o w rękę, oczywiście przez nieuwagę, albo wjechać kosiarką
Wtedy niestety klnę jak szewc.
Moje wywody miały na celu jedno - to sprawa edukacji i informacji, a za to odpowiada odpowiedni wydział. Mam prawo krytykować i domagać się wykonania pewnych zadań, bo dzieje się to za publiczne, czyt. moje pieniądze. W końcu po co zakupiono te torebki?
Bardzo się cieszę, że mieszkańcy osiedla Grapa będą przeszkoleni co i jak robić, przede wszystkim dzięki Panu. Nie zmienia to jednak faktu, że jestem wściekła na działanie, a właściwie zaniechanie działania przez urzędników.