Musi być renowacja odwiertu nie tylko ze wzgl. na hałas ale i na wydajność - doprowadzanie/ odprowadzanie solanki, bo jeśli maja być solankowe baseny, to cos z ta solanką trzeba robić, uzdatniana do końca świata (choć chyba już bliski ) nie może być.

Te budowle są ogromne, chyba zupełnie inne niż w pierwotnym projekcie.

Dodam jeszcze że oprócz renowacji tężni trwa remont Białego Domu. Zamiast dużej sali gimnastycznej - dobrej w lecie, a w zimie wiatr hulał po nerach - są dwie mniejsze i kolejne pokoje sa odnawiane, wymieniono też okna i wykładziny. W części szpitalnej trwa ocieplanie, wymiana okien i chyba jakieś "przemeblowanie" bo widzę sporo gruzu. Wyremontowano dach na całym obiekcie i uporządkowano teren od strony rzeki.

Widać, że Uzdrowisko SA ma nareszcie dobrego gospodarza, który mniej mówi, a więcej robi. Po prawie 40 latach istnienia w Kcinie uzdrowiska i nieudolnego zarzadzania wreszcie się nam należy.

Jakby ktoś był zainteresowany, to wspomnę, że rehabilitacja w Białym Domu ciągle jest prowadzona i czas oczekiwania w porównaniu ze Stocerem i CKR jest dość krótki.

Bo w Parku nie będzie centrum hydroterapii tylko spa...

Mieli tez,odbudowac wygląd budynku Przy Źródle, ale się nie zanosi.

Hammer
Bo w Parku nie będzie centrum hydroterapii tylko spa...

Mieli tez, odbudować wygląd budynku Przy Źródle, ale się nie zanosi.

I dobrze, chyba nie żałujesz tego obrzydliwego baraczku, w którym mieszkała ekipa budująca tężnię.

Myślę że z samego spa, bez kontraktu NFZ nie wyżyją, podobnie jak CKR też by nie dal rady, bo kto do tego spa będzie przyjeżdżał. Ludzie których stać na spa pojada do ciepłych albo do innego ośrodka wśród lasów i jezior, które w Polsce wyrastają jak grzyby po deszczu. Ktoś mi mówił, ze ekipa Białego Domu znajdzie zatrudnienie w CH, a tymczasem Biały Dom zostanie przebudowany i tam ostatecznie ma być spa, bo lepiej położony, nie przy ruchliwej ulicy

Pozwolenie na budowę przewidywalo, ze budynek zostaje nienaruszony.

Zburzyli, a nadzór wstrzymal za to budowę. Pozwolił wznowić pod warunkiem odbudowania go.

Ale jak to zwykle w Konstancinie, burzymy zabytki w nocy i odbudowujemy co chcemy...

Hammer
Pozwolenie na budowę przewidywalo, ze budynek zostaje nienaruszony.

Zburzyli, a nadzór wstrzymal za to budowę. Pozwolił wznowić pod warunkiem odbudowania go.

Ale jak to zwykle w Konstancinie, burzymy zabytki w nocy i odbudowujemy co chcemy...

Nie wiedziałam ,że ten barak to zabytek .Mogę tylko poprzeć tych ,którzy to zburzyli. Wszystko co powstanie w tym miejscu to wielkie osiągnięcie inwestorów.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2015-02-14 20:52 przez babet.

Hammer
burzymy zabytki w nocy i odbudowujemy co chcemy...

Jak zabytki to szkoda. Ale pudełkowaty barak z okresu towarzysza Edwarda nigdy nie upiększał parku ;)

---

Wszystkie wypowiedzi na licencji CC-BY-ND.

To ktos inny powie, ze ta rozpadajaca sie stuletnia rudera to tez żaden zabytek.

Hammer
To ktos inny powie, ze ta rozpadajaca sie stuletnia rudera to tez żaden zabytek.

Jak ktoś nie ma rozumu, to tak na baraczek pod wezwaniem Sanatorium Przy Źródle powie, ale poza Toba nie widzę i nie słyszę, żeby ktoś był przeciw.

Można podejrzewać, że obowiązek budowania centrum na próchnie baraczku i dalsze perypetie miały za zadanie odsunięcie terminu rozpoczęcia budowy, bo brak CH mógł się wiązać z szansą że Kcin nie otrzyma statusu uzdrowiska. Z asfalciarnia się nie powiodło...

Hammer: jest różnica między stuletnią ruiną, a brzydkim, trzydziestopięcioletnim betonowym objawem architektury gierkowskiej. Podobno te stare, asfaltowe alejki w parku, to popękane, pokruszone i przerośnięte korzeniami lepsze były, bo te nowe są z kostki co łamie koła w wózkach i gryzie w nogi ludzi. Więc wiesz.

---

Wszystkie wypowiedzi na licencji CC-BY-ND.

rondo

mania
Można podejrzewać, że obowiązek budowania centrum na próchnie baraczku i dalsze perypetie miały za zadanie odsunięcie terminu rozpoczęcia budowy,(...)

Idąc takim tokiem myslenia , można podejrzewać, że poprzedni prezes s-ki prowadził działalność dywersyjną wobec .....Uzdrowiska ? Za przyzwoleniem Zarządu, Rady Nadzorczej ?

Nie rzeźbić! Przeczytać całą moja wypowiedź. O nic żadnego prezesa nie posądzam. W końcu to nie uzdrowisko umieściło WMB w uzdrowisku...

Z placu budowy zdemontowano już dźwig. Trwają intensywne prace wykończeniowe, kilka różnych ekip uwija się. Kompleks jest dużo większy niż poprzedni obiekt.
Za to dźwig pojawił się na budowie ratusza.

Jeśli kompleksem ten baraczek można było nazwać , ale zapowiada się interesująco. W Białym Domu trwa remont pomieszczeń części szpitalnej, ma powrócić sanatorium; i porządkowanie terenu. Uzdrowisko ma także zrobić remont Sue Ryder (ti w lesie) i ucywilizować Zdrojową

Ponoć zmieniło się też coś od 1 marca w resturacji Konstancja. Nie chadzam więc nie sprawdzę.

pl-pl.facebook.com/pages/Restauracja-Konstancja

Widziałem za to, że trwa wymiana tarniny na nową. Oby renowacja odwiertu doprawadziła do tego by "pompy" nie hałasowały jak te, które pracowały ostatnio.

To akurat potrzebna jest wymiana pomp po prostu chyba ;)

---

Wszystkie wypowiedzi na licencji CC-BY-ND.

W restauracji Konstancja jest nowe szefostwo czy może inaczej - ajent. Ma być taniej. Zobaczymy - ja tez nie chadzam, ale wiem od magla

Ostatnio filmowałem dla Uzdrowiska i mogę powiedzieć, że naprawdę dzieje się coś pozytywnego. Zakupili wspaniałą aparaturę do rehabilitacji nazywa się Egzoszkielet to przenośny bioniczny szkielet przeznaczony do rehabilitacji pacjentów z dysfunkcjami kończyn dolnych (głównie o podłożu neurologicznym). Spędziłem w Białym Domku dwa dni i okiem kamery obserwowałem prace rehabilitantów, to naprawdę rewolucja w dziedzinie rehabilitacji.

Oby, oby. Chwalą się tym bardzo:
egzoszkielet.pl
www.facebook.com/pages/Uzdrowisko-Konstancin

Jackkku, a ten filmik to pokażesz gdzieś lub powiesz gdzie szukać?

Ja korzystam z leczenia w Białym Domu i tez jestem pod wrażeniem. Podziwiam pracę rehabilitantów, zwłaszcza młodych pań, które uwijają się jak mróweczki - zawsze uśmiechnięte i z dobrym słowem do pacjentów.
Pan Jurek, który rządzi na sali gimnastycznej od wielu lat - jak zwykle profesjonalny i z poczuciem humoru. Sympatyczna i chcąca nieba przychylić pani w rejestracji. I Doktor, który bardzo wnikliwie bada każdy przypadek i ordynuje zabiegi.

Zabiegi fizyko oraz ćwiczenia takie same jak w innych ośrodkach i na plus, że są dobrze rozplanowane, nie czeka się godzinami.

Problem, że terapia jest w pierwszej połowie dnia i pracujący nie mogą korzystać, ale za to krótkie terminy - czeka się na wizytę u lekarza ok. miesiąca i zaraz potem zabiegi.

Z profilu facebook.com/gutksawery

"W październiku tego roku ma się zakończyć budowa Konstancińskiego Centrum Hydroterapii, a uzdrowiskowa spółka planuje kolejne inwestycje: szpital kardiologiczno-neurologiczny, inhalatorium do leczenia chorób laryngologicznych i alergii, rehabilitacji po urazach kręgosłupa, ośrodek aktywizacji ale osób na wózkach, oczywiście baza hotelowo-restauracyjna.

Dziś z prezesem spółki rozmawialiśmy o rozwoju uzdrowiskowego charakteru gminy Konstancin-Jeziorna oraz o współpracy. Zaskakująca dla obu stron była chęć współpracy edukacyjnej. Okazuje się, że spółka nawiązała już współpracę z kilkoma uczelniami wyższymi a w rozbudowywanym szpitalu Sue Ryder (na 190 łóżek!) będzie baza edukacyjna. Pan prezes z zadowoleniem przyjął wiadomość o nowym kierunku kształcenia w LO im. Reymonta i wyraził chęć pomocy w ustalaniu programów nauczania i organizowaniu praktyk dla uczniów.

W najbliższym czasie zostanie powołana Rada Edukacyjna przy uzdrowisku, składająca się z wybitnych profesorów z dziedziny szeroko pojętej rehabilitacji. Znane nazwiska mają również pomóc przyciągnąć uczniów do naszej szkoły.

Współpraca edukacyjna dla spółki jest bardzo ważna. Na rynku brakuje specjalistów, a pacjenci czekają i jest ich coraz więcej.

Przed konstancińskim liceum wielka szansa bycia ośrodkiem kształcenia na wysokim poziomie nauczania młodzieży z całego kraju."

Nic tylko trzymać kciuki.

Zaczęła się modernizacja odwiertu. Dziś z tego co widzę trwa organizacja placu budowy i zwożenie materiałów. Wykonawca to chyba firma PPI Chrobok.