"
Przecież napisałam o fundacji Polsat, a nie Jolanty Kwaśniewskiej - rozumien ze to rewanż za Rydzyka"
Oczywiście, jestem znanym i fanatycznym wielbicielem ojca Rydzyka.
Nie, to przytyk dotyczący pisania komentarzy od czapy. Ktos ma zastrzeżenia do osoby Solorza i fundacji Polsatu? - No to Rydzykiem go i Gazetą Polską, nie bacząc na brak rzeczowego związku.
Prawda jest taka, że fundacje nie są organizacjami przeznaczonymi do działalności inwestycyjnej - zbierają środki od darczyńców i prowadzą określoną działalność charytatywną. Niekiedy prowadzą działalność gospodarczą, ale jest ona poboczna, pomocnicza w stosunku do działalności podstawowej. Jednocześnie, w polskiej praktyce fundacje (z uwagi na mniejszą transparentność rachunkową, służyły po wielokroć jako platforma uzgadniania interesów i interesików przez dość nieciekawe persony.
W swojej praktyce (a widziałem transakcji prywatyzacyjnych wiele), w życiu nie widziałem, aby inwestor, który chciał kupić określoną spółkę/przedsiębiorstwo państwowe robił to za pośrednictwem fundacji, bo to po prostu jest nieadekwatne narzędzie do tego. Wobec tego, biorąc pod uwagę, że uzdrowisko ma w założeniu przynosić jakiś zysk i prowadzić działalność gospodarczą, pozostaję nieufny wobec takiej propozycji. A co z tym ma wspólnego Rydzyk i Gazeta Polska, to już pozostaje Twoją tajemnicą
Jeżeli chodzi o NTI, to jedynym akcjonariuszem jest p. Wojciech Gucma - jest jednocześnie członkiem Zarządu a jego krewny jest w Radzie Nadzorczej. Włpłacony kapitał zakładowy to 25.000 czyli 1/4 kapitału zakładowego, co nie wyrywa z kapci.
Wyszukiwanie powiązań w wyszukiwarce Lex'a pokazuje jednak, że ta osoba jest Prezesem Zarządu Zakłądu Leczniczego Uzdrowisko Nałęczów S.A. czyli podmiotu prowadzącego nałęczowskie uzdrowisko. Wygląda na to, że NTI jest wehikułem inwestycyjnym i nie wiadomo, czy będzie mieć kapitał na doinwestowanie uzdrowiska w KJ, ale daje pewną rękojmię, że posiada know-how i pewnie jest najbardziej zainteresowane prowadzeniem uzdrowiska a nie rozkawałkowaniem go.
Na tle fundacji i spółki deweloperskiej wygląda jednak stosunkowo najlepiej, przy zastrzeżeniu, że ma źródło dokapitalizowania uzdrowiska.