harmattan
Nie powinno mnie to obchodzić ale jednak spytam:_ po którym browarze pisałeś Czaku ten post ?
Nie powinno mnie to obchodzić, ale jednak zapytam: tłuszcz z brzucha wędruje i zalewa przestrzenie po komórkach mózgowych, które wyginęły od nadmiaru demagogii i głupoty?
harmattan
Według Ciebie rodzina 4osobowa , mieszkajaca na 20m/kw w lokalu bez łażienki i toalety . Z doprowadzoną jedynie zimną woda do mieszkania , ma płacic tyle samo co ci , którzy właśnie dostali mieszkania komunalne na Mirkowskiej ? To proponuje Ci - idź do tej czteroosobowej rodziny i jej to powiedz ,patrząc im w oczy , nie ukrywjąc się za nickiem forumowym.
W wypadku mieszkań komunalnych obowiązuje stawka bazowa, która jest modyfikowana w zależności od standardu i parametrów mieszkania.
Było bodaj -5% za parter (czego nie powinno być), +5% za pierwsze piętro, zniżka za brak ciepłej wody, toalety itd.
Stawka bazowa powinna być stawką maksymalną. Przestań kręcić, bo sprawa jest jasna i prosta. Za każde mieszkanie w dwóch nowych budynkach w Mirkowie i np. za takie w dawnym "Hotelu Grapa", powinna być maksymalna dopuszczalna w danym momencie stawka bez żadnych zniżek. Nie jesteś tak głupi, żebyś nie mógł tego zrozumieć, więc najwidoczniej udajesz.
Przestań wycierać sobie gębę "czteroosobową rodziną", która jeżeli jest w trudnej sytuacji, to powinna otrzymać mieszkanie socjalne, w którym czynsz jest symboliczny lub inną pomoc ze strony OPS i innych instytucji. Jeżeli mają mieszkanie komunalne, a nie radzą sobie z jego utrzymaniem, to należy się udać do OPS po pomoc przewidzianą przez polskie prawo. Jeżeli mają mieszkanie komunalne, którego standard im nie odpowiada, to mogą wynająć sobie odpowiednie na wolnym rynku. Jeżeli ich na to nie stać, to ja nic na to nie poradzę, bo polityka mieszkaniowa władz gminy jest taka, że mieszkania z wygodami dostali ludzi, których stać nawet na samochody i wrzeszczą o parkingi, bo miejsc za mało. Na samochód stać, ale na mieszkanie z wolnego rynku już nie.
Jeżeli ktoś chce mieć miejsce do parkowania, a kupuje mieszkanie od dewelopera i bierze kredyt na 30 lat, to za miejsce parkingowe też musi zapłacić, bo nie zbuduje go gratis gmina.
harmattan
To teraz ja sie pytam -naiwyższa stawka czynszu za lokal komunalny w konstancinie wynosi 6,30zł/m . Co wchodzi w skład tej stawki ? I dlaczego przy tej wysokości ma ona nie pokrywać kosztów utrzymania budynku gminnego ?
Odpowiadam.
Nie pasuje zarządzanie zasobem komunalnym i stawki czynszu? Wynajmij mieszkanie na wolnym rynku i wyprowadź się z komunalnego, w którym nie musisz mieszkać.
Co 4 lata są wybory, możesz oddać swój głos na tego, kto będzie zarządzał lepiej, obniży czynsze i podniesie standard.
Zgodnie z prawem możesz pisać skargi i wnioski do Urzędu Gminy. Pisz wnioski o efektywniejsze zarządzanie. Udało się z utwardzeniem kolejnego dojścia do Parku, to może uda się z lepszym zarządzaniem mieszkaniami komunalnymi?
Ten, który mieszka w budynku zarządzanym przez spółdzielnię lub wspólnotę wybiera odpowiednio radę nadzorczą lub zarząd, które to organy powinny dbać o to, aby opłaty były jak najniższe i zarządzanie było efektywne.
Ten, który mieszka w budynku komunalnym dostał prezent od całego społeczeństwa i ma wpływ na zarządzanie zasobami przez wybór władz gminy oraz przewidziane prawem inne środki (np. konstytucyjnie zagwarantowane prawo składania skarg i wniosków).
Wszystko jest banalnie proste i przestań wyjeżdżać z "czteroosobową rodziną". Są odpowiednie narzędzia, żeby takim ludziom pomagać. Znasz ustawę i wiesz doskonale, że osobom w trudnej sytuacji można było obniżać opłaty,
co nie zmienia faktu, że stawka bazowa za lokale komunalne powinna być maksymalna, bo mieszkanie w lokalu komunalnym to jest przywilej i bonus od całego społeczeństwa, a nie sposób na wygodne i tanie życie.