pomijając wątpliwości Hammera...

nowy regulamin czystości i porządku zostanie wywieszony na stronie gminnej do konsultacji społecznych w poniedziałek (wiadomość od p. burmistrza Jańczuka). Jedyne, co może teraz poskutkować koniecznością zmian w naszej gminie, to zmiany w ustawie.

skoro jedyne możliwe zmiany wyniknąć mogą ze zmian ustawy to po co te konsultacje?

czytam czytam, i właściwie nic się nie dowiedziała. Ponieważ nie mam czasu zglębiać się w ustawy, poproszę o odpowiedź osoby bardziej zaznajomione z temetem:
Pyt1. Teraz mam pojemnik 120 l na cały miesiąc (segreguję butelki plastikowe, papiery oddzielnie i puszki aluminiowe oddzielnie i oddaje podczas zbiórki) Za pojemnik płacę 24,02 za miesiąc czy będę płaciła więcej?
Pyt 2. Jaka firma będzie wywoziła śmieci z Jeziorny (samo Centrum)
Pyt 3 Czy pojemnik który mam teraz będzie mógł u mnie zostać, gdyz czuje sie z nim emocjonalnie związana....
Dziękuje
Magda

by np. określić co to jest segregacja. Bo oświadczysz, że będziesz segregował, ale jak? Do 2 koszy, czy może wszystko osobno czyli do 5-6 koszy?

Hammer
Zarząd Wspólnoty/Spółdzielni nie może określić ile osób mieszka w poszczegolnych lokalach, a co za tym idzie jaka powinna być opłata.

Czemu nie? W naszej spółdzielni trzeba podać liczbę osób, bo od tego jest obecnie liczona stawka np. za śmieci. Co kto podaje, to pewnie jest inna bajka.

---

Wszystkie wypowiedzi na licencji CC-BY-ND.

skoro jedyne możliwe zmiany wyniknąć mogą ze zmian ustawy to po co te konsultacje?

Przecież chcielismy konsultacji, to będą, i bardzo dobrze. Jeśli chodzi o naliczanie stawek i in. sprawy zw. z przejęciem odpadów przez gminę, to jest już uchwalone.
Ale Regulamin nie był.
Ten co obowiązywał (bodajże z 2010r) - dzielący mieszkańców gminy na posiadających zwierzęta i nie posiadających był do bani i nie wiem który/a urzędnik wpadł na tak genialny pomysł. Takiego dziwadła nie widziałam w żadnej gminie, a przeglądałam dziesiatki regulaminów.
Chwalić Boga mamy teraz rozsądną kier. RiOŚ i miejmy nadzieję że regulamin będzie lepszy

i o to mi Bartku chodzi. Bo ten kto będzie wypełniał ankiete "pod groźbą skaldania fałszywych zenań" (czy jak to jest tam ujęte) będzie mógł być teoretycznie pociągnięty do odpowiedzialności bo śledczy z UMiGu orzekną, że jest tam więcej osób.

U mnie w bloku placimy z metra właśnie ze względu na niemożność ustalenia liczby osób.

Zelazna Lejdi

Pyt1. Teraz mam pojemnik 120 l na cały miesiąc (segreguję butelki plastikowe, papiery oddzielnie i puszki aluminiowe oddzielnie i oddaje podczas zbiórki) Za pojemnik płacę 24,02 za miesiąc czy będę płaciła więcej?
Pyt 2. Jaka firma będzie wywoziła śmieci z Jeziorny (samo Centrum)
Pyt 3 Czy pojemnik który mam teraz będzie mógł u mnie zostać, gdyz czuje sie z nim emocjonalnie związana....

ad. 1/ będziesz płacić za śmieci niezależnie od ilości śmieci, a od ilości osób, które zamieszkują w domu. Jeżeli segregujesz, to płacisz 10 zł od osoby za 1 m-c.
ad. 2/ firma zostanie wyłoniona w przetargu i raczej będzie to jedna firma na całą gminę,
ad. 3/ jeżeli to pojemnik należący do firmy wywozowej, to niestety będziesz musiała zmienić obiekt uczuć, bo firma raczej zabierze swoje zabawki.



W czasie dyskusji o uchwałach śmieciowych nie zostało jasno powiedziane, czy każdy będzie musiał mieć własne pojemniki, czy też przetarg będzie obejmował dostarczenie przez firmę wywozową swoich pojemników.

to jakie pojemniki będą stosowane zależy chyba w głównej mierze od śmieciarki, która je obsługuje.

(loguję się pod starym nickiem z powodu awarii laptopa i chwilowej utraty hasła - Tomasz Zymer)

DO HAMMERA: Opłata wynosi 15 zł od mieszkańca, jeśli segregujesz lub 10 zł, jeśli nie segregujesz. Deklaracje dotyczące liczby mieszkańców w bloku składa do UMiG zarząd wspólnoty lub spółdzielnia. Jeśli nie wiedzą, ile u nich mieszka osób w lokalach, to jak ustalają inne opłaty? Niech się podadzą do dymisji. Albo niech przejdą się po bloku i zbiorą deklaracje z podpisem na liście od poszczególnych użytkowników lokali i każdy będzie po prostu płacił za tyle osób, ile zdeklarował.

DO ARTKA BARTKA: Zmiany może wymusić nowelizacja ustawy śmieciowej (jeśli będzie), ale gmina musi robić swoje. Regulamin czystości zgodnie z kalendarzem musimy mieć, nowy i zgodny z obowiązującą ustawą, żeby zdążyć z wdrażaniem systemu wg obowiązującego kalendarza. Nie możemy czekać, aż panowie posłowie i panie posłanki znowelizują nam tę ustawę (albo i nie) na dzień przed ostatecznym wejściem w życie nowego systemu. To, że sejm nie jest gotowy, nie oznacza, że gmina może nie być gotowa do wprowadzenia tego, do czego zobowiązuje nas ustawa.

DO ŻELAZNEJ LEIDI: Będzie Pani płaciła od liczby osób, na podstawie Pani własnej deklaracji, nie - od wielkości pojemnika. Jeśli zdeklaruje Pani trzy osoby i segregację, zapłaci Pani 30 zł na miesiąc. Pojemnik opróżni firma, która wygra przetarg w gminie. Nie wiadomo zresztą, czy to będzie taki sam pojemnik, czy przy zmianie firmy pojawi się inny podobny (musi pasować do ich śmieciarek, żeby można było opróżniać mechanicznie). Jeśli stary pojemnik jest Pani własnością, może go Pani zatrzymać. Jeśli jest dzierżawiony od firmy wywozowej, to ta firma zabierze go przy rozwiązaniu umowy (co należy zrobić do lipca).

Firma, która stanie do przetargu pewnie ma nie jeden śmieciowóz i pewnie będzie można wybrać, bo nie ma sensu, żeby domek niewielki został zaopatrzony w pojemnik "Bóbr" 500 l, a w altankach w bloku stały 120. l kubełki.

moja wspolnota nie chce sie bawic w detektywa i wystawac pod drzwiamy czy pod 5 to wlascicielka mieszka z tym Panem na stale czy na dochodne jak zadeklarowala.

Oplaty sa ustalane z metra (co dotyczy tylko odpadow bo reszta z metra).

A co jezeli w ankiecie wyjdzie ze nikt nie mieszka? Wlasciciel domu sklada ankiete do umigu pod grozba kary. Wspolnota nie ma prawa sprawdzac kto mieszka w danym lokalu. I jak tu rzetelnie wyliczyc oplate?

Zarządca idzie od lokalu do lokalu i zbiera deklaracje z podpisem: lokal 28, osób 2, podpis: Kowalski Jan. Na dole deklaracji należy zamieścić dokładnie tę samą klauzulę o odpowiedzialności karnej za podanie fałszywych danych, która znajduje się na końcu gminnego wzoru deklaracji (załącznik do uchwały RM). Można dla porządku zebrać deklaracje dotyczące liczby mieszkańców w każdym mieszkaniu na osobnych kartach z pieczątką wspólnoty. Jeśli właściciel jakiegoś mieszkania napisze nieprawdę, macie dokument z jego podpisem i klauzulą ostrzegającą, którą także podpisał.

Ja również nie rozumiem, czemu każdy właściciel / najemca sam nie deklaruje bezpośrednio do gminy liczby osób w swoim lokalu, tylko w blokach ma to robić wspólnota - ale taką sejm wprowadził ustawę i dopóki taka obowiązuje, trzeba się dostosować.

Weryfikacja oświadczeń o ilości mieszkańców wydaje mi się niewykonalna.
Nasza SM nie takich rzeczy nie jest w stanie zrobić.

Mnie bardziej interesuje odpowiedź na pytanie:
co to znaczy "będę sortował śmieci"?

240 l pojemnik na śmieci zmieszane opróżniany raz na tydzień lub dwa - ok

pięć ?? pojemników na różne posortowane frakcje ?

może jeden na wszystkie ,w tym biodegradowalne ?

Z tego, co rozumiem, formę sortowania wybiera gmina i zależnie od niej zawiera umowy z odbiorcą, ale najprostsza i najtańsza forma to tylko dwa pojemniki - podział wyłącznie na "suche" i "mokre". Dalsze segregowanie - już w sortowni. Wydaje się, że biorąc pod uwagę poziom wiedzy społecznej o segregowaniu, gmina może wybrać tę właśnie opcję, zeby uniknąć pseudosegregacji. Nie wyklucza to możliwości kontynuacji odbioru plastiku, metalu, szkła itp. w wyznaczonych punktach za darmo, w ramach umowy z tą samą firmą, o ile tylko starczy na to środków z podatku śmieciowego.

zarzadca rownie dobrze moze napisac, ze grozi ukamieniowanie, moc sprawcza jest taka sama. Bo to gmina moze sie powolac na prawo skarbowe ale nie wspolnota spoldzielnia.

A co jezeli Kowalski powie nie podpisze i co mi zrobicie?

Poza tym nie jest rola wspolnoty wypelniac zadan gminy.

Hammer, to idź do Sejmu i zmień ustawę, a my Cię poprzemy.

Jarek Bielawski
Z tego, co rozumiem, formę sortowania wybiera gmina i zależnie od niej zawiera umowy z odbiorcą, ale najprostsza i najtańsza forma to tylko dwa pojemniki - podział wyłącznie na "suche" i "mokre". Dalsze segregowanie - już w sortowni. Wydaje się, że biorąc pod uwagę poziom wiedzy społecznej o segregowaniu, gmina może wybrać tę właśnie opcję, zeby uniknąć pseudosegregacji. Nie wyklucza to możliwości kontynuacji odbioru plastiku, metalu, szkła itp. w wyznaczonych punktach za darmo, w ramach umowy z tą samą firmą, o ile tylko starczy na to środków z podatku śmieciowego.

Czyli to gmina w warunkach przetargu określa podstawowe zasady jak to ma działać.
Czy Rada ma jakąś możliwość doprecyzowania tego, czy zda się na Burmistrza?
Przy podziale tylko na "suche" i "mokre" to wszystkie surowce jak plastik, czy makulatura lądują jak teraz w niesortowanych.

Pani kierownik Wydziału RIOŚ jasno mówiła, że cotygodniowa zbiórka plastiku, szkła itp. ma pozostać i ma być wkalkulowana w umowę na odbiór odpadów. Więc tak samo, jak dziś, każdy będzie mógł podjechać dwie ulice dalej i oddać odpady sortowane. Będzie je także prawdopodobnie mógł zostawić pod domem w pobranych od gminy workach do segregacji razem z pojemnikiem na śmieci zmieszane. Pani kierownik przyznała jednak, że nie może podać ostatecznych szczegółów, bo te zależą częściowo od wyników przetargu (na ile będzie nas stać). Gmina musi zapewnić odbiór wszystkich odpadów, ale szczegóły zależą w dużym stopniu od finansów. Natomiast obecna Rada na pewno nie zgodzi się na brak osobnego odbioru makulatury, plastiku, szkła, metalu i odpadów zielonych. A zresztą - ustawa na to nie pozwala. Opisane przeze mnie elementy znajdą się w SIWZ. Taka przynajmniej była deklaracja pani kierownik podczas rozmów w listopadzie / grudniu.

Hammer
A co jezeli Kowalski powie nie podpisze i co mi zrobicie?

a co robi skarbówka gdy ktos sie lub kogos chowa?

wystarczy jak (bez)Radni zmienia sposob liczenia podatku z tego, ktory jest niemozliwy do kontroli na inny.

Zmiana ustawy miala wprowadzic mozliwosc stosowania kilku metod obliczania podatku. I na wiekszosci obszaru stosujemy ilosc zuzytej wody, a tam gdzie nie ma wodociagu wprowadzic oswiadczenie o osobach. Da sie to wtedy skontrolowac.

I moze nie bedzie problemow z odpadami w lesie. Bo jezeli gmina bedzie wydzielala dodatkowe worki jak ktos przekroczy norme to zaloze sie, ze ten co do tej pory wywalal do lasu bedzie to robil dalej bo bedzie mu grozila wyzsza oplata.