To cytat Szeptusia [
www.konstancin.com]
"Proszę grzecznie wskazać, gdzie to jest w tej ustawie śmieciowej - 15zł. za mieszane śmieci, 10 za segregowane. Ceny to zdaje się ustalił "ekspert" gminny.
Nie rozbieram kanap, ani innych mebli, gabarytów ani co pół roku ani co roku. Takie żeczy nikt nie wyrzuca co chwile. A nawet gdybym miał zmieniać sobie meble to i tak jest to tylko jakiś procent ze wszystkich produkowanych śmieci w ciągu roku.
Obecnie płacę 20 zł. plus przekaz pocztowy za worek. I mi tak odpowiada jak jest. Rodzina 3 osobowa 1 worek na miesiąc. Jak to możliwe?"
Po pierwsze to nie będziesz płacił o sto kilkanaście procent więcej, ale o 36% więcej.
(dotychczas płaciłeś 20 zł + 2 zł przekaz pocztowy = 22zł , obecnie będziesz płacić 30zł to jest o 8 zł więcej, a to stanowi ( 8 : 22) x 100 = 36 (%))
Te 8 zł jest na to żebyś nie palił gazetami i innymi plastikami, tylko żebyś je oddawał jako śmieci segregowane. Takie rzeczy, jak kanapy i inne gabaryty nie wyrzuca się co chwilę, ale jak sam piszesz od czasu do czasu trzeba. To jest te kilka procent. Poza tym w ramach tej opłaty, trzeba opłacić utylizację śmieci i zagospodarowanie odpadów segregowanych, czego wymaga od nas cały cywilizowany świat. O wybudowaniu instalacji do segregowania i innych obiektów do zagospodarowywania odpadów nie muszę chyba przypominać.
Dlatego będziesz płacił więcej.
Pieniądze zebrane z opłat na wywóz śmieci, NIE MOGĄ być przeznaczone na jakiekolwiek inne cele w gminie. Jeśli okaże się, że gmina otrzyma z poboru opłat więcej niż wyniesie koszt odbioru i utylizacji odpadów, to będzie je mogła przeznaczyć w następnym roku na finansowanie gospodarki śmieciowej i np. obniżyć te opłaty dla mieszkańców.
[
wyborcza.biz]
"Ratusz przesłał do Rady dwa projekty uchwał w tej sprawie. Jedna przewidywała naliczanie opłat w zależności od powierzchni mieszkania, a druga - jednakową opłatę od gospodarstwa domowego. W przypadku gospodarstwa domowego, opłata miałaby wynieść 45 zł za miesiąc. W przypadku opłaty od powierzchni lokalu mieszkalnego, 0,8 zł za m kw. Cena ta będzie jednak mogła być regulowana w zależności od wielkości mieszkania."
Nie wiem, czy korzystniejsze będzie liczenie w/ g powierzchni mieszkania. Powołujesz się na Warszawę, a tam wstępnie (artykuł ze stycznia) za mieszkanie 30m zapłaciłbyś 24 zł (segregowane), no chyba, że masz 30m2 mieszkania, to byś dopłacał tylko 2 zł (w stosunku do tego co płacisz dziś).