Ale jak firma prowadzona w domu to wklada się do worka domowego i jest gratis.

Myśleli i wymyślili....

Hammer
Ale jak firma prowadzona w domu to wklada się do worka domowego i jest gratis.

cwaniaków nie sieją i jak tu zbudować te silnom Wolskę?

Może gmina będzie odbierac śmieci również od firm jak Warszawa?

A moze jakaś realna kontrola ze strony gminy?

nie zanosi się na to, choć nie wiem dlaczego i właśnie jest problem, bo nie ma bata - jeśli odpady produkcyjne nie wylądują w domowym worku, to jadą do lasu.
Przy okazji odwiedzin w terenie SM maja sprawdzać czy gościu podpisal umowe z f-mą wywozową

Gmina przejmuje odpady z firm. Tylko tyle i az tyle.

mania
nie zanosi się na to, choć nie wiem dlaczego i właśnie jest problem, bo nie ma bata - jeśli odpady produkcyjne nie wylądują w domowym worku, to jadą do lasu.
Przy okazji odwiedzin w terenie SM maja sprawdzać czy gościu podpisal umowe z f-mą wywozową

Poza firmami produkcyjnymi, które generują odpady, jest cała masa firm, które nie tworzą śmieci wcale, lub znikome ilości.

Osobna sprawa to SM - jeżeli nie są w stanie stwierdzić kto nielegalnie wylewa szambo, to dlaczego mają być skuteczni akurat teraz?

Myślę, że pies porucznik Alex mógłby pomóc w znalezieniu właściciela leśnych śmieci. Wystarczyłaby jedna dwie takie akcje - nagłośnione w mediach i taki jeden z drugim "ozdobiciel" lasów zastanowiłby się. Może pies nie wytropiłby dużych wysypisk, bo "hurtownicy" przywożą samochodami, ale podczas spacerów w lasach, nad rzeką, za płotami opuszczonych posesji spotyka się nieduże worki, woreczki.
Okropnie wygląda bajzel za płotem opuszczonej posesji na Szpitalnej - tuz przy Muzeum. Zgłaszałam bezpośrednio do wydz. RiO, mieli podjechać ze SM i porobić zdjęcia - to było kilka tyg. temu. Nie byłam tam i nie wiem czy stosy śmieci w tym potłuczonych butelek na ściółce leśnej (=pożar!!!) nadal zalegają.
To wielki wstyd dla uzdrowiska, bo szlak jest uczęszczany przez spacerowiczów.

Od nowego roku odpady biodegradowalne będą odbierane przez cały rok i do worków można będzie (trzeba? obowiązkowo?) wkładać odpadki kuchenne.

Urząd dokształcił się, w kwestii przepisów, przez pytania (z informacjami) Wykonawców i wygląda, że niedługo Rada Miejska będzie musiała podjąć uchwałę o zmianie uchwały...

I bardzo dobrze, bo po jaką cholerę - odpadki kuchenne mają zasilać wysypisko czy trafiać do spalarni. Jeśli ktoś ma ogródek, to wie, że z pozostałości zielonych, resztek kuchennych i popiołu drzewnego (tylko) można przyrządzić znakomity kompost.

Często wracam myślą do kompostera, który z takim zapałem wybijała wszystkim była wiceburmistrz. A szkoda, bo gmina mogłaby czarnoziem sprzedawać, a co najważniejsze nie musiałaby kupować za duże pieniądze tzw. "dobrej ziemi" do użyźniania miejskich rabatek i trawników, donic.

Tak podejezewalem, ze SIWZ będzie niezgodny z prawem.

Gdyby nie wykonawca to gmina by za to srogą karę zapłaciła...

Aby odpady biodegradowalne na prawdę były dobrze wywożone, to częstotliwość musiałaby dojść do tygodnia (może zimą radziej). Przecież skoszona trawa leżąca w worku po kilku dniach w wysokiej temperaturze zmienia się w kiszonkę, o odpadach kuchennych nie wspominam.

czaknoris
Od nowego roku odpady biodegradowalne będą odbierane przez cały rok i do worków można będzie (trzeba? obowiązkowo?) wkładać odpadki kuchenne.

Urząd dokształcił się, w kwestii przepisów, przez pytania (z informacjami) Wykonawców i wygląda, że niedługo Rada Miejska będzie musiała podjąć uchwałę o zmianie uchwały...

odbiór biodegradowalnych przez cały rok jest uwzględniony w zamówieniu publicznym

mania

czaknoris
Od nowego roku odpady biodegradowalne będą odbierane przez cały rok i do worków można będzie (trzeba? obowiązkowo?) wkładać odpadki kuchenne.

Urząd dokształcił się, w kwestii przepisów, przez pytania (z informacjami) Wykonawców i wygląda, że niedługo Rada Miejska będzie musiała podjąć uchwałę o zmianie uchwały...

odbiór biodegradowalnych przez cały rok jest uwzględniony w zamówieniu publicznym

Kolejna błyskotliwa myśl...

Zasady odbioru odpadów biodegradowalnych dopiero po pytaniach wykonawców zostały ZMIENIONE w warunkach "zamówienia publicznego" (SIWZ) i odbiór ma być przez cały rok, począwszy od stycznia 2018.

Akty prawa miejscowego (uchwały Rady Miejskiej) do tej sytuacji na razie nie przystają i najpewniej będą wymagały zmiany.

[prawo.gazetaprawna.pl]

Resort środowiska stwierdził, że popioły z domowych palenisk powinny być zagospodarowywane inaczej niż dotychczas. W rezultacie koszty całego procesu wzrosną nawet pięciokrotnie.



i jeszcze jedna informacja: Ministerstwo Środowiska chce, by gminy mogły obniżyć opłaty za odbiór śmieci mieszkańcom, którzy kompostują odpady.
[serwisy.gazetaprawna.pl]

daramis
Aby odpady biodegradowalne na prawdę były dobrze wywożone, to częstotliwość musiałaby dojść do tygodnia (może zimą radziej). Przecież skoszona trawa leżąca w worku po kilku dniach w wysokiej temperaturze zmienia się w kiszonkę, o odpadach kuchennych nie wspominam.

latem "zmieszane" i "zielone" już po pau dniach cuchną, skąd pomysł na 2 tygodniową przerwę ?!

Odbiór odpadów w latach 2018-2020:

Najtańsza oferta od SUEZ: 15,76 mln
Druga w kolejności od LEKARO: 16,35 mln

Gmina planuje przeznaczyć 9 mln na to zadanie.

Monopole zawsze sa drozsze....

Jest już unieważnienie przetargu. Ciekawe jakie zasady wymyślą w następnym.

W ub. roku gmina płaciła firmie wywozowej ok. 7 mln zł.
Wydawałoby się, że 9 mln, które przeznaczono w tym roku powinno spełniać oczekiwania przedsiębiorców (więcej, bo zmienia się ilość worków - papier oraz resztki obiadowe osobno)
Tymczasem - jak już pisaliście firmy chcą od 15. mln aż do 20. mln.

Chodzi o to, że podniesiono aż 6. krotnie tzw. opłatę marszałkowska za składowanie odpadów - co wynika z jakiejś dyrektywy UE.

Niestety w żadnym cywilizowanym kraju nie rosną góry śmieci tak szybko jak w Polsce, bo nie szanujemy odpadów (surowców wtórnych), wyrzucamy masę żywności i doigraliśmy się... - to był mój komentarz