Tomasz Zymer
Optymistyczne jest jednak to, że nikt nie ukradł pojemnika ani nie dorzucił nam śmieci. Jak to mówią, always look on the bright side of life. Kolejen losowanie śmieciolotka na naszej ulicy - 12 lipca. Oczywiście weźmiemy udział.
Panie Tomaszu dziękuję.
Panu nikt nie zwinął pojemnika, a ja dzięki Panu wiem, że wygrałam w śmieciolotka (zabrali zmieszane
)
Wpadłam dziś do supermarketu, a nuż trafię i nabędę (dodatkowy) pojemnik na odpady. Pojemników nie było, pomimo tego, że wczoraj była dostawa ... 3 sztuki(!).
Miła pani w kasie poinformowała, że w sklepie jest ... lista oczekujących.
... a co tam, zapisałam się - na liście ok. 80 osób ... ale na pojemniki 120l - jestem PIERWSZA!!! Następna dostawa już w poniedziałek. Może dowiozą!
Jednym słowem, miałam bardzo pozytywny śmieciowo dzień ;).
Droga Olu,
Ja nie mam pojęcia, czy należy cokolwiek komukolwiek sprawdzać, jeżeli naczelny od śmieciowej rewolucji (minister od środowiska) - sam odpadów nie segreguje
i wyrzuca zużyte żarówki energooszczędne (zawierają rtęć) do zwykłego śmietnika.
[
www.se.pl]