mania
Szkoda, że mamy niekumatych radnych - tyle osób wybraliśmy (wśród nich osoby z wyższym wykształceniem), ale nikt nie sprzeciwił się bezsensownym stawkom za odbiór odpadów. Jeśli założymy, że bez podwyżek się nie da, to dlaczego segregującym podniesiono stawkę o 206%, a niesegregującym o 177%. Jesli mamy dążyć by mniej towaru lądowało na wysypisku, to trzeba trochę ruszyć głową.
Poza tym zwiększona częstotliwość odbioru (przyjęta przez radnych) też spowoduje następny wzrost stawek.

W tym twierdzeniu jest jedynie 10-20% prawdy.

Radni formalnie przegłosowali i przyjęli w 100% to co przedstawił mi Burmistrz, który wprost tłumaczy logikę stawek zarówno z perspektywy ustawodawcy, jak i takiej a nie innej wysokości stawki za odpady niesegregowane w KJ.
Przyjęta stawka po prostu pozwala zamknąć skarbnikowi prawdopodobny budżet na przetarg - żadnej głębszej bądź dodatkowej logiki tu nie ma. Nie ma nic o chęci nauczenia osób segregacji, a jak nie to obciążenia ich wysokimi kosztami.

Szkoda, że obie strony więcej czasu poświęcili na dyskusję o zmianach formalnych dot użycia słów "odbiór i zagospodarowanie" vs "zagospodarowanie".
Natomiast ubolewam, że Radni nie zapytali czemu gmina o statusie środowiska nie "karze" wysokimi (=maksymalnymi) opłatami tych co nie segregują i tu jest ich wina.

Dodatkowo jest znacząca dysproporcja pomiędzy aparatem wspomagającym pracę Burmistrza a Radnych. Ten pierwszy ma sztab ludzi.


Stąd finalnie uważam, że nadużyciem jest zrzucenie w tej sytuacji głównego ciężaru winy za taki kształt stawek na Radnych.


Tu link do właściwego nagrania (https://www.youtube.com/watch?v=eJeGaRjPN6w, te które trwa 1h 40 min), o śmieciach od 10 min, od 18 Burmistrz przedstawia argumenty finansowe oraz tłumaczy dlaczego podwyżka wchodzi wcześniej w życie. Wprost prosi o przyjęcie zaproponowanych stawek. Od 29 do 34 min dyskusja, a radny Komosa wprost wyraża pogląd, który i ja podzielam.
Brak pisemnego przedstawienia logiki powoduje, że nikt nie rozumie i musi zawierzyć Burmistrzowi.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2019-03-09 10:40 przez m_wisniewski.

wysłuchałam od 10': [www.youtube.com]
Radni debatowali nad sformułowaniami, ale żadnemu nie zaświeciła się alarmowa lampka gdy zobaczyli (usłyszeli) jakie będą stawki.
Przypomnę, że w gminie nie rządzi burmistrz ani urzędnik, ale RM i to RADNI PODEJMUJĄ DECYZJĘ, które ma wykonywać UMiG


Segregowanie śmieci będzie się opłacać. Opłaty za odbiór za zmieszane będą cztery razy wyższe niż za posortowane. Tak wynika z projektu przygotowanego przez Ministerstwo Środowiska.
Według MŚ średnio 16 proc. właścicieli nieruchomości nie zbiera selektywnie odpadów, a wyższą opłatę śmieciową zapłaci ponad 6 mln 150 tys. osób. Wówczas wzrost w dochodach wszystkich gmin w Polsce wyniesie średnio 110 818 368 zł na rok, czyli w przeliczeniu na gminę średnio 44 721 zł na rok.
Konrad Nowakowski, prezes Polskiej Izby Odzysku i Recyklingu Opakowań uważa, że bardzo ważne jest kreowanie, poprzez właśnie różnego rodzaju zachęty czy obowiązki prawne, popytu na surowce wtórne. - Należy mieć świadomość, iż im mniej zaangażuje się społeczeństwo w segregację, tym więcej będzie system kosztował zarówno w opłatach wnoszonych w cenach produktów jak i na rzecz gminy za wywóz odpadów - mówi Nowakowski. Również Katarzyna Guzek z Greenpeace Polska Polska uważa, że Polska musi podjąć działania na rzecz poprawy selektywnej zbiórki odpadów. - Obecnie około 70 proc. odpadów jest zmieszana, tym samym brakuje dobrej jakości surowca do recyclingu i jest on sprowadzany – wyjaśnia.
warto przeczytać cały artykuł: [www.prawo.pl]

Jest tam także zachęta do kompostowania BIO (czyli obierków i resztek kuchennych), nie chodzi o tzw zielone

Hammer pewnie wie czy projekt już został przyjęty przez Sejm

Że stawki mogą być inne niż w Uzdrowisku posłużę się przykładem gminy Stare Babice, gdzie segregujący płacą 29 zł, a niesegregujący 62 zł.
[www.stare-babice.pl]
Owszem była propozycja podobna jak w Kcinie, ale mieszkańcy dostali "wściku" i radni uwalili i uchwalili j.w.
To niewielka różnica dla segregujących, ale ogromna dla Matki Ziemi, bo przy takich stawkach leniwy zastanowi się czy nie warto zabrać się za segregowanie

Projekt utknął w rządzie.

PROCES LEGISLACYJNY

Za Wisłą w Józefowie: 31 zł - segregujący i 62 zł niesegregujący

[www.jozefow.pl]

Będę jeszcze zaglądać do innych gmin
Na razie jako ciekawostkę podam inny Józefów w woj. lubelskim - tam WZROSŁO od lutego 2019 do 10 zł za segregowane i 20 zł za niesegregowane i tu też jest inaczej zróżnicowana opłata niż w uzdrowisku.
Niższe stawki, bo wszędzie poza woj. mazowieckim jest odpowiednia ilość instalacji przetwarzających odpady



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2019-03-09 12:42 przez mania.

mania
wysłuchałam od 10': [www.youtube.com]
Radni debatowali nad sformułowaniami, ale żadnemu nie zaświeciła się alarmowa lampka gdy zobaczyli (usłyszeli) jakie będą stawki.
Przypomnę, że w gminie nie rządzi burmistrz ani urzędnik, ale RM i to RADNI PODEJMUJĄ DECYZJĘ, które ma wykonywać UMiG
...

Nie lubię wycieczek politycznych na forum lokalnym, ale sam złamię tę zasadę, czy krytykując obecną władzę masz więcej pretensji do premiera i rządu czy posłów?

Jeszcze raz, radni uchwalili nowe stawki bez zadania kluczowych pytań. I to ich wina, że nie pytali o logikę.
Natomiast dyskutowali między sobą i słusznie odrzucili zwiększenie częstotliwości wywozu odpadów niesegregowanych.
Radni w pełni uchalili to o co prosił Burmistrz wierząc w wyliczenia które przeczytano.

Bardzo mi się podobała prośba o powtórzenie przez radnego Komosę logiki wywodu perspektywy finansowej - pokazuje relacje obu stron.
Burmistrz słowem nie wspomniał w uzasadnieniu o korzyściach dla matki ziemi, chciał tylko o aż zbilansować budżet gminy.


W naszej gminie rządzi Burmistrz, tak było, jest i będzie.
Tak, musi mieć dla niektórych decyzji podkładki w postaci uchwał radnych i pewnie czasem jakieś nie dostanie.
Można zapytać o opinię któregoś z lokalnych dziennikarzy.


Stąd twierdzę, że w KJ administrujemy, a nie zarządzamy.
Zarządzanie oznacza między innymi gromadzenie szerokorozumianej wiedzy, faktów i pracę w grupach, w miarę możliwości przekazywanie informacji z wyprzedzeniem. W tym uruchamianie lobbingu i PR.
To słabo i nas działa i nie sądzę by się zmieniło.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2019-03-09 16:22 przez m_wisniewski.

m_wisniewski



Nie lubię wycieczek politycznych na forum lokalnym, ale sam złamię tę zasadę, czy krytykując obecną władzę masz więcej pretensji do premiera i rządu czy posłów?


Radni w pełni uchalili to o co prosił Burmistrz wierząc w wyliczenia które przeczytano.

Nie robiłam wycieczek politycznych, oceniałam bezmyślność radnych (niezależnie od opcji politycznych) przez mieszkańców Kcina wybranych.
Tym razem nie miałam pretensji do premiera, rządu i posłów, bo w gminie rządzi SAMORZĄD, nie premier. A ustawa, która jak pisze Hammer utknęła gdzieś tam, zdaje się jest dobra, bo zwraca uwagę na konieczność oszczędzania przykrości Matce Ziemi preferując segregowanie odpadów.

I następna miejscowość, w której decydenci myślą:
Gmina Izabelin
[www.bip.izabelin.pl]
Zmiana stawki od 01.02.2019r.
Uchwałą Rady Gminy Izabelin Nr V/22/62/19 z dnia 9 stycznia 2019r. opłaty za wywóz odpadów komunalnych od mieszkańców gminy Izabelin od 1 lutego 2019r. będą wynosiły:
- 29 zł/osobę w przypadku prowadzenia selektywnej zbiórki odpadów,
- 58 zł/ osobę miesięcznie dla osób, które odpadów nie segregują,
Wprowadzona została również ryczałtowa stawka dla nieruchomości o statusie rekreacyjnym. Opłaty dla ww działek będą wynosiły:
- 348 zł/rocznie jeżeli odpady zbierane są w sposób selektywny,
- 696 zł /rocznie jeżeli odpady nie są zbierane w sposób selektywny.

Ciekawe jak w Kcinie są rozliczani "rekreacyjni"?

mania

Jest to dosyć ciekawe, bo segregującym podniesiono opłaty prawie na maksa 31 zł (31,96 maksymalnie) nie segregujący mają jeszcze spory zapas 47 zł (maks 63).

widać to ukłon w kierunku tych co dbanie o Matkę Ziemię mają w dupie (inne słowo mi nie nie pasuje).
Jak podają gminne statystyki - tych niesegregujących jest 4000 w jednorodzinnych (okropny wstyd, bo nie ma co sie tłumaczyć, że nie ma taki psia krew nowobogacki gdzie trzymać worków z recyklingiem), w zabudowie wielorodzinnej tylko (aż) 600 mieszkańców
Dlatego uważam, ze mamy nieodpowiedzialnych radnych. Urzędnik może mieć do gdzieś, ale radni sa naszymi reprezentantami i po to są żeby nieba przychylic mieszkańcom, a nie bąki zbijać i brać diety za nic

4000 vs 600....tez statystyka ciekawa... zwłaszcza w kontekście ciąglych apeli na osiedlowych śmietnikach dokumentowanych zdjeciami jak ta segregacja wyglada...
Łatwo zadeklarować segregacje bo taniej i do wspólnego śmietnika wyrzać jak leci....
Ludzie dalej nie rozumieja, że komuna się skończyła....gorzej, że urzędnicy idą po najniższej linii oporu a radni to klepią bezrefleksyjnie...

- oto jest pytanie, które może zada ktoś na gminnym fejsbuku.
Ktoś, bo media społecznościowe omijam z daleka ><

A dla wątpiących w cel segregowania polecam lekturę z magazynu GW
- szczególnie wywiad Wojciecha Staszewskiego
Już jemy plastik. Miliardy wyprodukowanych dziś torebek foliowych jutro wywalimy do śmieci, a pojutrze zjemy
W zeszłym roku na kongresie gastroenterologów w Wiedniu przedstawiono raport o tym co zalega w treści jelit mieszkańców UE, Rosji i Japonii. W ludzkim kale stwierdzono spore ilości mikrocząsteczek tworzyw sztucznych (...) są znakomitym wehikułem dla patogenów w jelitach, a ponadto
działają jak pasta ścierna, która niszczy kosmki jelita cienkiego od środka

więcej: [wyborcza.pl]

PS. po lekturze artykułu przypomniałam sobie o takim maleńkim działaniu na rzecz Matki Ziemi. Otóż jest coś takiego jak "przekleństwo recyklerów" - to są butelki plastikowe z różnymi naklejkami czy wręcz cale ubrane w kolorową folię (np. soczki Kubusie), żeby zachęcić dzieciaki do picia. I to nasze maleńkie działanie to właśnie zdjęcie tego ubranka i włożenie obu materiałów osobno do żółtego worka.

A żebyś wiedziała, że nowobogacki nie zawsze gdzie ma trzymać co najmniej dwa worki żółte (a bywa, że i cztery uzbieramy), do tego kubeł ze zmieszanymi bo się nie da uniknąć), do tego worek butelek, worek z papierem, każdy taki wór to jest półtora metra sześciennego i nie wszyscy, którzy po dziesięciu latach na Grapie wreszcie kupili dom srają miejscem na przetrzymywanie małego wysypiska śmieci więc może wreszcie weź na wstrzymanie i zacznij szanować innych ludzi, do ciężkiej cholery.

Bo mam, kurwa, 300 metrów działkę i muszę mieć miejsce na samochód, kilka rowerów i jeszcze osiem pieprzonych worków odbieranych raz na miesiąc albo raz na dwa tygodnie, co wystarcza, żeby śmierdziały latem i jeżeli nie potrafisz zrozumieć takiej prostej rzeczy, to odsyłam do szkoły, skorzystaj z własnych rad. Nie, nie mam miejsca na trzymanie dwóch albo czterech żółtych worków i do tego jeszcze co najmniej po jednym niebieskim i zielonym i co mi zrobisz? Wyzwiesz mnie od wyborców PiSu?!

A i tak segreguję i tak trzymam, więc jeżeli jeszcze raz wrzucić mnie do jednego worka ze swoimi urojonymi wrogami ludu to ci dam bana.

A jak ktoś ma 40 worków z liśćmi i trawą to jest to cholerny obowiązek gminy odbierać od niego 40 worków z pocałowaniem ręki, bo za to bierze kasę.

---

Wszystkie wypowiedzi na licencji CC-BY-ND.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2019-03-10 16:20 przez Bartek.

Chodzi o to, że zwiększenie częstotliwości pociągnęłoby koszty odbioru DLA MIESZKAŃCÓW, gmina choć przejmuje od mieszkańców śmiecie dopłacać do tego biznesu nie może, ponieważ RIO (regionalna izba obrachunkowa) nie zatwierdzi projektu budżetu (gminy), tu trochę na ten temat:[www.portalsamorzadowy.pl]

a przy okazji "kurwa", to słowo, które niekoniecznie powinno paść na tym forum, może lepsze by było "karwa fa" jakie używają bohaterowie Twojej książki

Nowobogaccy mają także duże działki i szlag mnie trafia gdy mówią np. po co segregować jeśli i tak wszystko ładują do jednego samochodu (choć tak nie jest).

U mnie tez się zwykle nazbiera nawet kilkanaście kolorowych worków i czasem w desperacji, młody ładuje po dwa, trzy do bagażnika i po drodze wrzuca do GPSZOKA

mania
Chodzi o to, że zwiększenie częstotliwości pociągnęłoby koszty odbioru DLA MIESZKAŃCÓW, gmina choć przejmuje od mieszkańców śmiecie dopłacać do tego biznesu nie może, ponieważ RIO (regionalna izba obrachunkowa) nie zatwierdzi projektu budżetu (gminy),

nie może dopłacać do śmieci ,ale do ceny ścieków już tak ,należy tylko znalezć" kruczek"

anina
ale do ceny ścieków już tak ,należy tylko znalezć" kruczek"

szukałam tego kruczka i znalazłam to:
Jeżeli gminę stać na dopłaty do 1 m3 nieczystości ciekłych, to może podjąć uchwałę w sprawie dopłat ściekowych stosowanych przy wykonywaniu usług opróżniania zbiorników bezodpływowych i transportu nieczystości ciekłych. Uchwała może wskazywać grupy mieszkańców, które będą korzystały z dopłat.
źródło: [www.prawo.pl]

z powyższego tego wynika, że dopłaty mogą dostać "właściciele" szamb, ale mogę się mylić

i następna gmina, gdzie myślą przytomnie:

Od 1 kwietnia stawka za odbiór odpadów zbieranych w sposób selektywny w gminie Piaseczno wynosić będzie 27 zł od mieszkańca, zaś nieselektywny 54 zł od mieszkańca

przypominam - w Kcinie stawki są takie: 31 zł segregowane i 47zł niesegregowane



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2019-03-13 18:07 przez mania.

i jeszcze jedna gmina, w której nie będą "ukarani" segregujący

Lesznowola, w której jest co prawda inny system naliczania opłat, ale tam też niesegregujący płacą 2 x drożej niż segregujący

Póki co od 1 kwietnia mieszkańców i tak czekają podwyżki cen za odbiór nieczystości, które rada gminy zatwierdziła już wcześniej. Osoby segregujące odpady zapłacą 4 zł za 1 m sześć. zużytej wody, zaś ci, którzy zaniechają segregacji – 8 zł za 1 m sześć. zużytej wody.

przypomnę że w naszej gminie stawki wynoszą odpowiednio 31zł i 47 zł. Dlatego ponawiam pytanie: Ilu radnych i urzędników w Kcinie nie segreguje odpadów?

Absurdalne kwoty. Zaraz zaobserwujemy sporą liczbę wymeldowań

---

Wszystkie wypowiedzi na licencji CC-BY-ND.

Czytałem że chyba w Radzyminie liczba zameldowanych wg urzędu jest zaniżona o 1/3 dlatego przechodzą na rozliczanie za zużytą wodę.

Czytałam - (chyba) w Gazecie Prawnej, że mają znieść zakaz wywożenia śmieci do innych województw. Np. mazowieckie nie nadążą z przerobem odpadów bo ma za mało instalacji, a w innych województwach się nudzą. Zaglądałam do gmin w innych woj. - tam stawki za odbiór i zagospodarowanie odpadów wielokrotnie mniejsze niż w tzw. uzdrowisku Konstancin.

np. w gminie Abramów woj. lubelskie
Od dnia 1 marca 2019 roku będą obowiązywać następujące stawki opłaty za odpady komunalne:
odbierane od właścicieli nieruchomości zamieszkałych:

9,00 zł miesięcznie od mieszkańca, gdy odpady zbierane i odbierane w sposób selektywny
15,00 zł miesięcznie od mieszkańca, gdy odpady nie są zbierane i odbierane w sposób selektywny

gmina Jasło woj. podkarpackie
OPŁATY ZA ODPADY KOMUNALNE NA 2019 ROK
Rada Gminy Jasło ustaliła stawkę opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi z terenów zamieszkałych w wysokości (niezależnie od ilości wystawionych worków):

► 15,00 zł miesięcznie od osoby w przypadku zbiórki nieselektywnej,
► 10,00 zł miesięcznie od osoby w przypadku zbiórki selektywnej.

czyli wolna amerykanka

anina
czyli wolna amerykanka

Nie wiem o co Aninie chodzi, ale pozwolenie na wywóz poza Mazowsze nie oznacza, że do lasu. Gmina ma obowiązek sprawdzać gdzie lądują odpady.

"gmina ma obowiązek" to brzmi prawie jak "przychodzi baba do lekarza", tylko mniej śmieszne.

---

Wszystkie wypowiedzi na licencji CC-BY-ND.