Zaproponowałem ponownie w tym roku organizację Święta Samorządu Lokalnego. Teraz, z doświadczenia z roku 2012, wyszedłem z tą inicjatywą znacznie wcześniej (rok temu nie zorganizowaliśmy święta, "bo przyszedłem za późno").
Rozmawiałem z burmistrzem, który w mojej ocenie nie jest zainteresowany tego typu imprezą (MOGĘ SIĘ MYLIĆ), i powiedział, że czeka, aż do decyzji ustosunkują się radni. Wcześniej rozmawiałem z radnymi - p. przewodniczącym A.Cieślawskim i p. Chojnowską - wyrazili oni aprobatę i wstępna decyzja jest, że taki "pawilonik radnych i radnych MRM stanie 15 czerwca, podczas Dni Konstancina.
mania
Mając na mysli kontakty samorządowców z mieszkańcami, może przywołać pomysł, który juz goscił na naszym forum: Podczas Dni Kcina, a także innych masowych imprez plenerowych, radni, burmistrz wyszli do mieszkańców - i choć godzinkę dwie poświęcili by pokazać się mieszkańcom - np. spacerowaliby po Parku ubrani w koszulki z napisem, czy opaski lub czytelne znaczki: jestem radnym, jestem burmistrzem i jakiś drobny tekst. Nie ma się czego bać, w razie czego nasza dzielna SM złapie klienta z ...procą.
Pan przewodniczący powiedział wprost, że jemu osobiście pomysł z koszulkami "jestem radnym" się nie podoba. Ja nie będę więc nikogo na siłę namawiać, ale jestem przekonany do tego, że nie wszyscy p. Cieślawskiego znają jako radnego...
Chciałbym także, aby to święto było naprawdę świętem...
Celem organizacji tego święta, według mojej oceny jest próba wyjścia do mieszkańców, otworzenia się na kontakty ze społeczeństwem, wyciągnięcie ręki i rozmawiania o ważnych problemach lokalnej społeczności. Jeżeli w tym roku to nie "wypali", za rok ja się na to nie piszę, a rozumiem, że wtedy większość będzie chętna
Wiem natomiast, że młodzieżowa rada miejska pomysł podchwyciła i pawilonik radnych w parku będzie; młodzi organizują również turniej siatkówki.
ps. zaangażować trzeba również wydział promocji w to święto, info na stronie nie wystarczy...