Zoli, bardzo proszę - nie lubisz Andrzeja, to trudno, ale akurat artykuły i paragrafy wszystkie w tym wątku już dawno wytoczono jako armaty, tyle, że zdaje się akurat nie było tam numerka 3. A może się mylę.


Mania mi napisała tak:
"Rozmawiałam ze znajomą prawniczką zajmującą się samorządami. Kierownik jednostki samorządowej np. GOSiRU, ZGK - nie może dorabiać, jeśli świadczy na jej rzecz pracę. Właściciel firmy będący Kierownikiem wydziału UG może mieć umowę z GOSiRem..."

A ja jej odpisałem tak:

"Maniu, wykładnia prawna – cóż, pewnie jak najbardziej słuszna…

…tyle, że dla osób, które “obsmarują” Konstancin Jutra w sieci i w gazetach nie ma to większego znaczenia, dla bardzo wielu czytelników – także nie, a kampania wyborcza sprzyja takim oskarżeniom. Narażanie wizerunku ugrupowania, którego jest się oficjalnym reprezentantem, tylko po to, żeby się 'postawić’ w sprawie umowy za 200 złotych – jest z mojego punktu widzenia TOTALNĄ GŁUPOTĄ POLITYCZNĄ. Za którą zapewne zapłacą panowie Jańczuk, Cieślawski i spółka."

I tak właśnie jest. Wykładnia prawna, taka czy inna, dotrze do 10% czytelników, którym się chce czytać te wywody. Do reszty dotrze, że sprawa jest "niejasna" i że pewnie tak być nie powinno. Nawet, jeśli przedstawiający te oskarżenia przegrałby np. w sądzie, to w międzyczasie wyborcze mleko się rozleje. Urzędnik pewnie nie musiałby się liczyć z takimi opiniami, polityk - tak.

Piszę Andrzeju hipotetycznie - gdyby były jakieś oskarżenia i gdyby sąd ich nie uznał. Gdyby. Za to niehipotetycznie do polityki trzeba umieć zachować wizerunek. Ale to już pisałem.

To skoro umowa jest rozwiązywana, to o czym jest cała ta dyskusja?

---

Wszystkie wypowiedzi na licencji CC-BY-ND.

A gdyby tej dyskusji nie było, to umowa by była rozwiązywana? Bartku, przecież Ty nie jesteś pierwszy naiwny, więc nie graj na rzekomej naiwności innych dyskutantów, bo tutaj nie Sejm RP.

Panie rondo, zacytowana przez pana ustawa z dnia 5 czerwca 1992 roku "o ograniczeniach prowadzenia działalności gospodarczej przez osoby pełniące funkcje publiczne" jest nieaktualna. Zastąpiła ją nowelizacja z dnia 21 sierpnia 1997 roku o tym samym tytule. W tym ostatnim akcie prawnym bardzo szczegółowo określone jest, które osoby podlegają ograniczeniom. Radzę się zapoznać!!!1! Chyba, że zna pan treść i celowo wyciąga znacznie starszą ustawę, mniej precyzyjną,dla przeciętnego czytelnika, żeby robić zamęt. To było odnośnie art.3

A jakie rewelacje zawarte są w treści ustawy z dn. 22 marca 1990 roku "o pracownikach samorządowych" - również nieaktualnej?

Tomku, bawi mnie mocno ta dyskusja, bo w niej chodzi mnóstwo rzeczy, ale tylko pierwszy naiwny by pomyślał, że akurat komuś na sercu tak bardzo leży dogłębne przestrzeganie prawa

---

Wszystkie wypowiedzi na licencji CC-BY-ND.

Bartek
że akurat komuś na sercu tak bardzo leży dogłębne przestrzeganie prawa

mnie na przykład "leży na sercu" ,dziwię się ,że Tobie nie .Przypomina mi się wypowiedz pana redaktora Seweryna Blumsztajna z GW. Pan redaktor powiedział mniej więcej coś takiego ,kiedy ujawniono rozmowy naszych prominentnych polityków ,ale o co chodzi przecież wszyscy klną w zaciszu domowym . .O tuż nie wszyscy klną, tak i jak wielu zależy na przestrzeganiu i prawa , i standardów .



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2014-06-26 16:37 przez babet.

Cóż, tutaj jak dla mnie to zastarzała prywatna wojan podjazdowa między tymi dwoma panami jest Wnioskuję to chociażby z obserwacji tego forum.

---

Wszystkie wypowiedzi na licencji CC-BY-ND.

Ale puki co gdyby nie te animozje miedzy panami ,nikt by się nie dowiedział ile można zarobić na sprzątaniu placu zabaw w sołectwie gdzie sołtysem jest pan Gut

Więc jak panie rondo, nie znał pan nowelizacji podanych przez siebie ustaw, czy celowo podał pan nieaktualne, które zmieniają postać rzeczy?

rondo
Zatem skoro Pan nie jest tym pierwszym naiwnym, to proszę wszystkim powiedzieć o co tak naprawdę chodzi ?

Przecież powiedziałem

---

Wszystkie wypowiedzi na licencji CC-BY-ND.

Panie rondo, co to są organa gminy i kto wchodzi w ich skład? niedouczenie?, czy przycina pan głupa?
Dla tych, co może nie wiedzą i dają się panu podpuścić podaję:

ORGANAMI GMINY SĄ:

- Rada Miejska - władza ustawodawcza.
- Burmistrz - władza wykonawcza

Czy pan Ksawery Gut wchodzi w skład tych organów, Panie rondo?
Jak pan Gut zostanie radnym lub burmistrzem, będzie go obowiązywał art.3 z wymienionej ustawy, jak również art.4 z ustawy z dn.21 sierpnia z 1997 roku "o ograniczeniach prowadzenia działalności gospodarczej przez osoby pełniące funkcje publiczne"

Jak na razie na podstawie art,3 z wymienionej ustawy, ani na podstawie innych ustaw, na które powołuje się pan na tym forum i nie tylko pan Gut prawa nie złamał.

I może sprzątać plac zabaw dopóki nie jest jego zarządcą, niezależnie od tego, czy się panu to podoba, czy nie.



Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2014-06-27 20:58 przez zoli.

ja bym wolał, aby był na to stanowisko otwarty konkurs, a nie pokrętny najpierw na niskie stanowisko w WDG, a potem hyc na kierownicze.

Do rzeczy. Dalsze pyskówki będą wylatywać z wątku.

---

Wszystkie wypowiedzi na licencji CC-BY-ND.

Hammer
ja bym wolał, aby był na to stanowisko otwarty konkurs, a nie pokrętny najpierw na niskie stanowisko w WDG, a potem hyc na kierownicze.

Hammer, wakat na stanowisko inspektora WDG od kilku miesięcy w bip-ie wisi.
Ostatnia aktualizacja ogłoszenia o naborze 30 czerwca 2014 r.
Najłatwiej być psem ogrodnika!
Zamiast zazdrościć...startuj!



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2014-07-02 17:53 przez zoli.

Tyle ze ja z tego stanowiska w parę miesięcy na kierownika nie wskoczę

a poza tym dobrze mi tu gdzie pracuje.

Hammer
Tyle ze ja z tego stanowiska w parę miesięcy na kierownika nie wskoczę

Jak nie dasz losowi szansy, to się nie dowiesz.
Z Twoich wypowiedzi w innym wątku wynika, że w prognozowaniu nie jesteś najlepszy.

Jak nie najlepszy?

skoro przewidziałem rychły awans kierownika?

Hammer

ja bym obstawiał podobnie jak Czaknoris na rychłą zmianę szefa, ale bez konkursu.

Bo zaraz okaże się, że jest wakat na stanowisku szefa WDG, ale nie będzie konkursu na nowego, bo w wyniku awansu wewnętrznego znaleziono lokalnego fachowca smiling smiley

Spekulowałeś zmiany na kierowniczym stanowisku WDG, jak się nie mylę.
Tymczasem zarówno szef WDG, jak i jego zastępca na swoich stanowiskach mają się dobrze.

Pomyliłem wydzial, bo bylo dla mnie logiczne, ze specjalista od drog będzie rządził drogami.

ale w Polsce nie zawsze licza sie kompetencje, co znajomości.

widać to po rządzie, gdzie Zdrojewski który zna sie na wojsku został ministrem kultury, Mucha znająca sie na zdrowiu została ministrem sportu, Nowak który chciał byc ministrem sportu zostal transportu...

Ale moze PO tak juz ma. Albo jak u Barei: "Mój mąż jest z zawodu dyrektorem".