AK
Przyjechało trzech panów do przycięcia żywopłotu wokół jednego trawnika - jeden robił reszta siedziała (choć i bywało, że wszyscy siedzieli sobie w cieniu - relacje świadków). Posiedzieli z trzy godziny, zrobili mniej niż połowę i odjechali.
Podsumowując:
Trawnik A (cięcie - osoba prywatna)
- jedna osoba
- nożyce ręczne "mięśniowe"
- ok 2 godziny
- praca zkończona
Trawnik B (cięcie - pracownicy ZGK)
- trzy osoby
- nożyce spalinowe
- ok 3 godzin
- praca wykonana w ok 40%
Mam nadzieję, że powodem tego wszystkiego jest jakaś siła wyższa itp itd, bo jeśli nie ma ważnego wytłumaczenia, to przywołuje mi to na myśl najlepsze czasy p. Barei
mania
Tak samo wygląda sprzątanie ulic. Jeden macho z ryczącą maszyną znęca się na kilkoma mokrymi liśćmi dobrych kilka minut. Reszta 2, 3 stoi oparta o grabie/ miotły. Trochę dalej stoi pojazd z ładowarką i cały czas warczy.
Panowie z miotłami uporaliby się raz, dwa, a ten macho warczy i warczy.
Artek_Bartek
Kwestia kto i na jakich zasadach temu macho płaci? I czemu z naszych podatków i czemu Gospodarz nic w tej kwestii nie wie?
Gospodarz doskonale wie o chodzi i co się dzieje.
Pracownicy ZGK nie będą zasuwać tak, żeby pot z nich spływał, bo NIE MUSZĄ.
Nie ma żadnego znaczenia, czy dziennie skoszą 50, czy 500 metrów żywopłotu, czy skoszą 500, czy 5000 m
2 trawnika. Za każdym razem wezmą dokładnie taką samą pensję, więc dlaczego mają robić więcej niż robią? Nikt od nich nie wymaga intensywnej pracy, a oni pracę szanują. Jak się okazuje szanują tak dobrze, że ZGK się nie wyrabia i zatrudnia podwykonawców do prac przy zieleni.
ZGK istniało, istnieje i pewnie będzie istnieć w tej lub w innej formie. Nie ma znaczenia ile będzie zleceń z UMiG, bo nawet jak nie starczy kasy za prace na rzecz gminy, to Rada uchwali dotację, żeby Zakład nie padł, żeby było z czego pensje wypłacić i fabrycznie nowy sprzęt kupić.
Pracownicy ZGK nie mają żadnego interesu w tym, żeby zrobić jak najwięcej dla gminy, albo o zgrozo przyjąć jeszcze zlecenie z zewnątrz i zarobić dodatkowo dla firmy. Pensje wezmą takie same, a jest mała szansa, żeby kiedyś wypłaty nie dostali w ogóle.
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2014-07-27 23:25 przez czaknoris.