Czyli nie "niemożliwa" ale nieprawdziwa...to według mnie różnica) myslę że NGNP ma szanse na 2 mandaty

a kto to liczył w tym maglu?To pytanie komu przypadł czwarty mandat......



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2014-11-18 10:21 przez beret.

1 mandat NGNP jeden PIS i dwa dla PO

Dziękuję Panie Robercie - życzę owocnej pracy i dużo cierpliwości dla Pana współradnych......

beret
Dziękuję Panie Robercie - życzę owocnej pracy i dużo cierpliwości dla Pana współradnych......

Ale Robert radnym nie jest? Jesteś????

robert
Co do budowy ścieżek, to zadanie dla Pana Roberta "jak znalazł"

Cieszę, się. Może ktoś w końcu postawi wyraźnie temat ścieżek rowerowych przy drogach gminnych i nie tylko na sesjach rady i komisjach oraz w kontaktach z Burmistrzem.

Też mamy bardzo duże plany w tej materii - tym bardziej, ze 80 % tej inwestycji może być zwrócone

Hmm, brzmi bardzo ciekawie. Jeżeli mamy zyskać w końcu ścieżki rowerowe, do tego z takim dofinansowaniem to byłoby coś nowego i niespotykanego do tej pory w naszym mieście i gminie.

- w tym roku, jak już pisałem wcześniej, gościłem u siebie w tej sprawie Pana Marcina, kierownika LGD. Omówiliśmy temat, procedury i możliwości....

Oby to ruszyło sprawy.

Już niedługo oficjalnie wspomożemy nową radę >< będzie sie działo, tak jak lubię

Niech się w końcu coś dzieje w tej kwestii.

Nie chce wróżyć czy zdobede mandat do rady powiatu czy nie (byłem nr 1 na liście PiS), ale z 6 komisji których protokoły widziałem wynika, ze NGNP ma słabszy wynik niż 4 lata temu i raczej bedzie tu jeden mandat, natomiast innymi kanałami dowiedziałem sie, ze lista p. Wojdaka (Przyjazny Samorzad) raczej nie przekroczy progu wyborczego. Za to niestety PO ma świetne wyniki - ale to dalej tylko gdybanie, poczekajmy do oficjalnych wyników.

Niestety to dotychczasowi radni powiatowi NGNP udowodnili, że Powiat pod ich rządami nie kwitł nadto...i stąd żółta kartka od wyborców...
Ja osobiście oddałem głos na kogoś kto dotychczas wykazywał się pracowitością i mam w głębokim poważaniu, że akurat startował z listy PO...
Żadna partyjna jedynka nie zasługuje na głos tylko dlatego, że jest jedynką z określonej opcji politycznej...
Albo zlikwidować musimy powiaty albo...partyjne wybory...
Ja nie tyle czekam na oficjalne wyniki ile na konkretne działania nowej Rady Powiatu ze szczególnym uwzględnieniem konkretnych efektów działań na terenie Naszej Gminy!



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2014-11-18 11:12 przez Artek_Bartek.

Wszystkim radnym serdecznie gratuluję wyboru!

Mam nadzieję, że będą mieli okazję do wykorzystania swojej wiedzy, potencjału, determinacji i pracy na rzecz społeczności Konstancina-Jeziorny.

Życzę wszystkim sukcesów, rozsądku i odwagi w wykonywaniu powierzonej misji!

Klaudiusz

beret
Dziękuję Panie Robercie - życzę owocnej pracy i dużo cierpliwości dla Pana współradnych......

Ale Robert radnym nie jest? Jesteś????

Chyba chodziło o p. Roberta Barana, który pisał w tym wątku.


Robert Bryzek w wyborach nie startował, działa w terenie.

To kilka dużych arkuszy, są podane ile wszyscy startujący dostali głosów, nie szło tego skopiować.

Komisarz Gminnej KW właśnie jest w drodze do PKW. Jest więc nadzieja, że niedługo będziemy mogli sobie obejrzeć - bez wychozdenia z domu.

Komisja powiatowa liczy i liczy, podobno któryś raz z rzędu na piechotę.

Od Sejmiku nie ma wieści.

mania
Komisja powiatowa liczy i liczy

Na co liczy? Bo ja liczę na koniec starego układu powiatowego.

Cóż, na Facebooku znajomi Ksawerego Guta gratulują, a pan Robert typuje go na starostę: [www.facebook.com]

Podtrzymuję to, co napisałem w tym wątku o moich wątpliwościach dotyczących charakteru pana Ksawerego, ale jeśli miałbym wybierać pomiędzy panem Gutem a panem Dąbkiem z punktu widzenia ważnych spraw do załatwienia w gminie (inwestycje drogowe, sprawa działek powiatowych, sprawa ciężkiego tranzytu, kwestia uzdrowiska, współpraca w/s powodzi, itp.) to oczywiście zdecydowanie wolę p. Guta jako potencjalnego starostę niż p. Dąbka. Może jednak ktoś nieco bardziej doświadczony z PO na to stanowisko? No - i jeśli radny z PO zostanie starostą, to ja czekam na dalszy ciąg realizacji obietnic przeniesienia wytwórni mas bitumicznych. Bo od 8 lat żadnego dalszego ciągu nie ma, mimo obiecanej ze strony mieszkańców ciszy i spokoju.

Z facebooka Łukasza Krawczyńskiego: "Za ok godzinę w starostwie maja byc wywieszone oficjalne wyniki wyborów do powiatu. Nieoficjalnie ex starosta ktory doprowadził do ruiny powiat nie wszedł do nowej rady. Dziękuje mieszkańcom za ich mądrość!!!"



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2014-11-18 17:14 przez Tomasz Zymer.

To liczenie to jakiś dramat...
Gmina na swej stronie mogłaby chyba powiesić wyniki głosowania gminnego?

Jan Salamucha
Ktoś wie czy w naszym powiecie/mieście komisje wyborcze nie mają tak poważnych problemów?

[www.tvn24.pl]

Miejska komisja dziś ok południa zakończyła liczenie, wywiesiła protokoły na/w UMiGu i odwiozła materialy do PKW- o czym informowałam w tym wątku.

Czy komisja powiatowa skończyła, nie wiem. Jak mówią w maglu przy wszystkich poprzednich wyborach mieli problemy z liczeniem

Prawdopodobnie są już oficjalne wyniki do powiatu. I faktycznie Dąbuś się nie dostał. Pytanie, ile mandatów zdobył komitet NGNP i co dalej ze starostą...

rondo
Głosy wyborców z okregu nr. 4 w Konstancinie-Jeziornie zdecydowały, że Sergiusz Muszyński -PiS dostał sie do Rady Powiatu.

I co nam z tego, jeśli ten młodzieniec nie mieszka w Kcinie. Jest mieszkańcem Julianowa, podobnie jak - umiłowany przez TZ i in. Starosta. Jakby w Kcinie nie było osób, które godnie by reprezentowały PiS?

Dwie osoby z Julianowa zostały "wydelegowane" do Kcina (patrz powiatowa tabelka: [www.konstancin.com] )

Wiem że to zgodne z prawem, ale przykre, że nie startują z miejsc gdzie mieszkają.

rondo
Głosy wyborców z okregu nr. 4 w Konstancinie-Jeziornie zdecydowały, że Sergiusz Muszyński -PiS dostał sie do Rady Powiatu.

Skąd się wzięło takie stwierdzenie?

W obwodzie nr 2, Zespół Szkół Integracyjnych Nr 5 głosowały dwa okręgi 2 i 4,
Sergiusz Muszyński otrzymał tu 76 głosów. W innych sprawdzonych przeze mnie obwodach
dostał 5, 63,60, 29 i 76 głosów. Więc skąd ta pewność, że to właśnie 4 okrąg zadecydował?
Przyznam, że jestem zdziwiona, że tak młody, nie znany lokalnie człowiek zyskał tak liczne poparcie.

Osobiście na tego Pana nie głosowałam, moi znajomi również.

zoli
Przyznam, że jestem zdziwiona, że tak młody, nie znany lokalnie człowiek zyskał tak liczne poparcie.

"Młody, nieznany lokalnie" - to akurat może mieć pewne zalety w środowisku powiatowym, w którym niektóre pokoje nie były przewietrzane ani zamiatane od wielu, wielu lat. Piszę oczywiście w przenośni. Może mu być trudniej wejść w dotychczasowy układ, jeśli jakieś jego części się utrzymają. Miałem okazję rozmawiać z panem Muszyńskim przy okazji sprawy "totemu McDonalda" - wydaje się być rozsądnym, dobrze zorganizowanym człowiekiem. Jego informacje biograficzne są tutaj: [sergiuszmuszynski.pl] . Pisze m.in.: "Zawsze uważałem, że podstawowym podmiotem na szczeblu lokalnym powinna być dobrze zorganizowana społeczność mieszkańców, a nie miejscowi włodarze i aparatczycy." - to akurat mi się podoba, choć na kandydata komitetu PiS nie głosowałem.

Istotne jest to, żeby nowa Rada Powiatu nie powieliła ani nie zastąpiła starego układu nowym podobnym. Do tego celu potrzebni są ludzie "z kręgosłupem" i bez siatki powiązań. Może pan Muszyński spełnia te kryteria?

Tomasz Zymer
Cóż, na Facebooku znajomi Ksawerego Guta gratulują, a pan Robert typuje go na starostę: [www.facebook.com]

Podtrzymuję to, co napisałem w tym wątku o moich wątpliwościach dotyczących charakteru pana Ksawerego, ale jeśli miałbym wybierać pomiędzy panem Gutem a panem Dąbkiem z punktu widzenia ważnych spraw do załatwienia w gminie (inwestycje drogowe, sprawa działek powiatowych, sprawa ciężkiego tranzytu, kwestia uzdrowiska, współpraca w/s powodzi, itp.) to oczywiście zdecydowanie wolę p. Guta jako potencjalnego starostę niż p. Dąbka. Może jednak ktoś nieco bardziej doświadczony z PO na to stanowisko?

Tomasz Zymer
"Młody, nieznany lokalnie" - to akurat może mieć pewne zalety w środowisku powiatowym, w którym niektóre pokoje nie były przewietrzane ani zamiatane od wielu, wielu lat. Piszę oczywiście w przenośni. Może mu być trudniej wejść w dotychczasowy układ, jeśli jakieś jego części się utrzymają. Miałem okazję rozmawiać z panem Muszyńskim przy okazji sprawy "totemu McDonalda" - wydaje się być rozsądnym, dobrze zorganizowanym człowiekiem.

Tomku, ja tu widzę brak konsekwencji. z Twojej strony.

W pierwszym przypadku młody 30 letni z ponad siedmioletnim stażem na kierowniczym stanowisku i wieloma osiągnięciami społecznymi - za mało doświadczony.
W drugim przypadku młodość (22 letni), bez specjalnego doświadczenia i osiągnięć - jest zaletą.