Re: Ratusz mój widzę ogromny
Wysłane przez: czaknoris (---.adsl.inetia.pl)
Data: 25 wrz 2013 - 22:34:42

Jeżeli Radni wiedzą, że są tak traktowani, to po jaką cholerę głosują "za"?
Trzeba było uwalić wykupy gruntów i koncepcje ratusza w tym miejscu.
Można było odmówić kilkudziesięciu tysięcy na ogrodzenie trawnika przed Urzędem? Można i w efekcie nie ma już żadnego ogrodzenia. Taniej wyszło i ładniej to wygląda.

Nie wiem kto opowiadał bajki, że Ratusz zostanie odsunięty, bo nie jest to możliwe. Wystarczy spojrzeć na rzut tej koncepcji. Budynek jest już maksymalnie odsunięty od drogi 721 i jakiekolwiek dodatkowe odsunięcie możliwe jest tylko kosztem likwidacji miejsc parkingowych. Poza tym zysk kilku metrów nie robi wielkiej różnicy. Nie wiadomo też jak przebiegają linie zabudowy w mpzp.
Żeby liczyć na możliwość lekkiego wytłumienia wpływów otoczenia (drogi wojewódzkiej) trzeba by mieć dodatkowo 20-30 metrów.

Re: Ratusz mój widzę ogromny
Wysłane przez: Tomasz ZymerTomasz Zymer (---.opera-mini.net)
Data: 26 wrz 2013 - 00:08:47

O odsunięciu ratusza od Pułaskiego była wielokrotnie mowa na długo wcześniej, zanim komisja wybrała tę koncepcję. Nawet i wtedy był jeszcze czas na modyfikacje w ostatecznym projekcie. Gdyby urzędnicy chcieli, to by się te 20 metrów na pas izolacyjny znalazło. Po prostu nie uważali tej sprawy za istotną.
Czemu radni głosowali za ratuszem w tym miejscu? Nie pojawiła się żadna inna realistyczna koncepcja pozwalająca liczyć na pozwolenie na budowę przed końcem kadencji. Jest to lokalizacja blisko centrum miasta i wydawało się, że rokuje na przyszłość (także pod kątem ożywienia i rewitalizacji Jeziorny) pod warunkiem mądrego rozplanowania otoczenia i dojazdów.
Czy radni wiedzą, że tak są traktowani przez Urząd? Myślę, że niektórzy już zaczęli się tego domyślać. Nie szkodzi, wkrótce koniec kadencji i przyjdzie nowa ekipa, z którą będzie można zagrać w tę samą grę.

Re: Ratusz mój widzę ogromny
Wysłane przez: Anonimowy użytkownik (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data: 28 wrz 2013 - 12:17:44


Bartek

Arkadio
park ze ścieżkami z granitu gdzie w miarę wygodnie można chodzić tylko w butach do górskich wędrówek

Czy ja żyję w świecie kalek, ludzi z wadą genetyczną powodującą kruchość kości i rodziców jeżdżących szklanymi wózkami? Wszyscy gadają, jakby te granitowe ścieżki ze szlifowanych płyt to były nabite gwoździami deski na sztorc w bagnie. I czy naprawdę bruk kamienny jest aż tak trudnym terenem, że dorośli, zdrowi ludzie opowiadają brednie o jego niedostępności do ruchu!? To nie w wody termalne ale w rehabilitację ruchową tu trzeba inwestować, skoro chropowate powierzchnie powoduję gwałtowną niezdolność ruchową całych mas ludności. Jak wy dajecie radę jeździć po chodnikach z kostki, nie mówiąc już o tych z płyt betonowych? A ten koszmarny, zły, złośliwie drobny ubity żwirek poza główną aleją to już w ogóle Tusk chyba wysypał, żeby ludzi okaleczać.

Tak dla ludzi dorosłych i zdrowych to nie jest problem te granitowe alejki, ale z parku korzystają też ludzie na wózkach i z wózkami (np. tzw. spacerówki), dzieci, ludzie starsi, panie w butach na obcasach. Łącząc wszystkie te aspekty wyciągam wniosek że kostka granitowa w Parku Zdrojowym to drogi bubel.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-09-28 12:20 przez Arrakis.

Re: Ratusz mój widzę ogromny
Wysłane przez: maniamania (Moderator)
Data: 28 wrz 2013 - 16:03:38

dziś jechałam rowerem ul. Sienkiewicza (od Żeromskiego w kierunku Piłsudskiego) wykostkowaną - tak jak w Parku, wiozłam rowerem z targu jajka (od prawdziwej kury, nie szklane), z kilku zrobiła się jajecznica, mi dzwoniły zęby. Chętnie bym reszte jajek rozbiła na decydencie, który sobie ubrdał tę droga kostkę.

Re: Ratusz mój widzę ogromny
Wysłane przez: Anonimowy użytkownik (74.125.18.---)
Data: 28 wrz 2013 - 17:14:29

Należało pojechać deptakiem smiling smiley

Arrakisie, do zespołu pałacowego w WIlanowie też wchodzimy po granitowej kostce. W naszym parku są różne nawierzchnie alejek. Wcale nie ma konieczności poruszania się jedynie po kostce granitowej.
Reasumując - Polak jak nie ponarzeka to go brzuch boli smiling smiley

Re: Ratusz mój widzę ogromny
Wysłane przez: Tomasz ZymerTomasz Zymer (---.mazowieckiesieci.pl)
Data: 28 wrz 2013 - 19:05:16

Potwierdzam, że na oponach wysokiej klasy napompowanych do 4 atmosfer po tej kostce jeździ się nawet miło, a co do ludzi na wózkach i z wózkami - cóż, wielka sztuka wymaga poświęceń ;) confused smiley

Re: Ratusz mój widzę ogromny
Wysłane przez: maniamania (Moderator)
Data: 28 wrz 2013 - 20:25:58


Antonioni
Należało pojechać deptakiem smiling smiley

dreptakiem nie mozna, bo dla pieszych i do tej jajecznicy byłby na dodatek mandat

Re: Ratusz mój widzę ogromny
Wysłane przez: BartekBartek (Moderator)
Data: 28 wrz 2013 - 21:52:32


Arrakis
Tak dla ludzi dorosłych i zdrowych to nie jest problem te granitowe alejki, ale z parku korzystają też ludzie na wózkach i z wózkami (np. tzw. spacerówki), dzieci, ludzie starsi, panie w butach na obcasach. Łącząc wszystkie te aspekty wyciągam wniosek że kostka granitowa w Parku Zdrojowym to drogi bubel.

Tak się składa, że i z gondolą i ze spacerówką z Parku korzystałem, bo mam dwójkę dzieci. I nie terenowy wcale, na zwykłych kołach, nawet nie dmuchanych. I jak czytam niektóre te idiotyzmy, że ludzie wózki niby przenosili nad alejkami, to myślę, że ktoś tu ma coś nie tak. Bo ja po prostu jechałem po tym. Ale może ja mało miastowy jestem i za tanie miałem wózki, żeby mieć problem... smiling smiley

Dzieci, wiem z pierwszej ręki, nie miały problemu na tych alejkach, ani z buta, ani na rowerkach. Na rolkach, owszem, ale na rolkach jeździ się dziadowsko po wszystkim, co nie jest asfaltem.

W szpilkach nie chodzę, zakładam, że faktycznie, trudno.

Na Sienkiewicza rowerem to na ulicy, na odcinku Piłsudskiego-Żeromnskiego, jest taka sama kostka jak w Park. Da się jechać normalnie, lepiej, niż po piachu albo dziurawym asfalcie. Dalej jest już brukowa i jedzie się jak złoto.

Baaaaardzo subiektywne spostrzeżenia.



Wszystkie wypowiedzi na licencji CC-BY-ND.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-09-28 21:54 przez Bartek.

Re: Ratusz mój widzę ogromny
Wysłane przez: Anonimowy użytkownik (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data: 28 wrz 2013 - 22:38:24


Bartek

Tak się składa, że i z gondolą i ze spacerówką z Parku korzystałem, bo mam dwójkę dzieci. I nie terenowy wcale, na zwykłych kołach, nawet nie dmuchanych. I jak czytam niektóre te idiotyzmy, że ludzie wózki niby przenosili nad alejkami, to myślę, że ktoś tu ma coś nie tak. Bo ja po prostu jechałem po tym. Ale może ja mało miastowy jestem i za tanie miałem wózki, żeby mieć problem... smiling smiley

Dzieci, wiem z pierwszej ręki, nie miały problemu na tych alejkach, ani z buta, ani na rowerkach. Na rolkach, owszem, ale na rolkach jeździ się dziadowsko po wszystkim, co nie jest asfaltem.

W szpilkach nie chodzę, zakładam, że faktycznie, trudno.

Na Sienkiewicza rowerem to na ulicy, na odcinku Piłsudskiego-Żeromnskiego, jest taka sama kostka jak w Park. Da się jechać normalnie, lepiej, niż po piachu albo dziurawym asfalcie. Dalej jest już brukowa i jedzie się jak złoto.

Baaaaardzo subiektywne spostrzeżenia.

Spoko możemy zrobić doświadczenie ja wezmę wózek spacerówkę, zapakujemy Twoje jedno z pociech i przejedziemy od "kasyna" do tężni. Tu nie ma co bronić, jest źle dobrana nawierzchnia jak na deptak w Parku i tyle. Wystarczy posiedzieć sobie na ławeczce i obserwować jak piesi poruszają się po głównym trakcie. Jeden plus - granit ładnie wygląda;) .
Co do rowerów to chyba jest zakaz, ale mogę się mylić (oczywiście nie mówię o rowerkach dziecinnych)



Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-09-28 22:42 przez Arrakis.

Re: Ratusz mój widzę ogromny
Wysłane przez: BartekBartek (Moderator)
Data: 29 wrz 2013 - 00:02:53

Jest, za wyjątkiem ścieżki przy bagnie, która jest z niefrezowanej kostki, po której jedzie się idealnie. Moje dzieciaki są już za duże na wózek (niecałe 3 i ponad 6) więc nie będziemy robili testów.

Ja nie kłócę się, że można było ten deptak zrobić lepiej, mnie po prostu rozwalają bzdury, jakie tu ludzie wypisują o tym, że ten deptak to szatan co łamie im nogi, wózki gryzie, a w głowach po prostu miesza. Bez kitu, były tu teksty o noszeniu wózków na rękach ponad tą nawierzchnią, bo... no właśnie nie wiadomo co. Może szklane jakieś wózki mieli (niemalże szklane domy), albo nie wiem co. Ten park ma masę mankamentów, ale nawet ta chropowata kostka jest dużo lepsza, niż poprzerastany trawą zmurszały asfalcik, jaki tam był wcześniej.



Wszystkie wypowiedzi na licencji CC-BY-ND.

Re: Ratusz mój widzę ogromny
Wysłane przez: czaknoris (---.adsl.inetia.pl)
Data: 29 wrz 2013 - 00:44:54

W parku spokojnie mogła znaleźć się betonowa kostka bez fazowanych krawędzi.
Obojętne czy ktoś porusza się za pomocą roweru, wózka dziecięcego lub inwalidzkiego, albo też balkonika ortopedycznego. Dla tych, którzy powłóczą nogami też byłoby lepiej, że nie wspomnę o służbach komunalnych, dla których pracochłonne jest odśnieżanie "do żywego" łupanej kostki kamiennej bez użycia chlorków.

Wracając do głównego wątku, to lepiej, żeby wcześniej odbyły się konsultacje społeczne w sprawie nawierzchni wokół nowego ratusza, żeby później nie było pomysłów frezowania łupanej kostki granitowej, albo w ogóle stosowania takiej kostki. Chyba, że planowane są systemy podgrzewania nawierzchni. Fantazja przy gminnych inwestycjach czasem przecież ponosi...

Zwykła betonowa kostka wystarczy. Ciekawy wzór, dobre wykonanie, a całość tańsza i "bezkonfliktowa".

Re: Ratusz mój widzę ogromny
Wysłane przez: maniamania (Moderator)
Data: 29 wrz 2013 - 11:10:31


Arrakis

Co do rowerów to chyba jest zakaz, ale mogę się mylić (oczywiście nie mówię o rowerkach dziecinnych)

Jest zakaz od uliczki wzdłuż "kasyna". Moje przygody z jajkami dotyczyły jezdni wzdłuż Sienkiewicza (od Żeromskiego do Piłsudskiego), dalej od Piłsudskiego do zakazu kostka jest juz wydeptana i tak nie trzęsie.

Re: Ratusz mój widzę ogromny
Wysłane przez: Anonimowy użytkownik (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data: 29 wrz 2013 - 13:08:22


czaknoris
W parku spokojnie mogła znaleźć się betonowa kostka bez fazowanych krawędzi.


Popieram


Fakt park ma mankamenty ale też i plusy (place zabaw, ławki wygodne i ładne, plac przy pomniku...). Główny deptak wyszedł słabo jak i alejka przy ul. Źródlanej przy straganach (które są ładne). Alejki z ubitą ziemią są ok, amfiteatr mały ale ładny (większy pewnie by się nie zmieścił). Mostki nad rzeczką Małą ładne i fajne, można podyskutować na temat zagospodarowania tzw. "bagna" ale moim zdanie to raczej plus.

Co do ratusza i działki (kabli energetycznych) cóż jest jakiś "smrodek" - cytat z "Nad Wisłą" Okazuje się, że przez plac przebiega sześć przewodów energetycznych ? oświadczył burmistrz.
Pytania : Czy wiedział przed koncepcją czy nie? Czy przewodniczący KŁPiSK oglądał mapy i rozumiał co na nich jest narysowane?



Antonioni

Należało pojechać deptakiem

Arrakisie, do zespołu pałacowego w WIlanowie też wchodzimy po granitowej kostce. W naszym parku są różne nawierzchnie alejek. Wcale nie ma konieczności poruszania się jedynie po kostce granitowej.
Reasumując - Polak jak nie ponarzeka to go brzuch boli
Dla ścisłości nie narzekam ale krytykuje() smoking smiley



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-09-29 13:27 przez Arrakis.

Re: Ratusz mój widzę ogromny
Wysłane przez: Tomasz ZymerTomasz Zymer (---.mazowieckiesieci.pl)
Data: 29 wrz 2013 - 15:25:42

Zgadzam się, że Parking Zdrojowy jest pod wieloma względami estetyczny i wygodny. Zresztą duża część mieszkańców ma terenówki albo SUVy, więc nie ma dla nich znaczenia, na czym "zdrojowo" parkują.

Myślałem w swojej naiwności, że o powodzeniu parku decyduje przede wszystkim roślinność, atmosfera i dostępne w nim sposoby spędzania czasu. Pod względem roślinności "zrewitalizowany" park jest nadal mocno nagi mimo nietrwałych nasadzeń kwiatowych na alejkach - mało interesujących perspektyw widokowych i brak sympatycznych, spokojnych zakątków na odpoczynek czy spacer z maluchami (utworzonych przez krzewy, żywopłoty, altany i pergole otaczające wydzielone placyki) . Przeważnie tylko stare, mocno cięte drzewa i nędzna trawa . Nie jest to moja ulubiona stylistyka. Co do sposobów spędzania czasu - poza aktami przemocy akustycznej firmowanymi przez gminę, mamy tężnię, kilka drewnianych stoisk i nienajlepszą knajpkę na rogu. No i oczywiście napoje wyskokowe na wnos. "To wciąż za mało, moje serce, żeby żyć."

Nie wiem, czemu dyskusje o tym skwerze w środku miasta sprowadzają się z reguły do analizy jakości i funkcjonalności kostki. Kostka jest kluczowym elementem na parkingu, ale nie w parku. To samo dotyczy właściwego tematu tego wątku - jeśli ratusz będzie "goły" i wystawiony dzięki betonowej płycie na zwielokrotnione echo pseudoautostrady (Nowopiaseczyńska - droga nr 721), a pracownicy będą stale zmuszeni pracować przy szczelnie zamkniętych oknach i włączonej na full klimatyzacji, to efekty będą takie jak zwykle: stałe zmęczenie, kłopoty z koncentracją, drażliwość i duża absencja chorobowa. Ratusz to jest otoczenie tworzone na wiele godzin dziennie dla mieszkańców i około setki pracowników. Powinno ono sprzyjać skupieniu, odprężeniu, dobremu samopoczuciu. Kwestia użycia takiego czy innego rozwiązania technicznego czy rodzaju kostki jest drugorzędna.



Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-09-29 15:32 przez Tomasz Zymer.

Re: Ratusz mój widzę ogromny
Wysłane przez: mariamaria (---.warszawa.vectranet.pl)
Data: 29 wrz 2013 - 16:38:21

"Powinno ono sprzyjać skupieniu, odprężeniu, dobremu samopoczuciu"

chapeau bas! smiling smiley

maria



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-09-29 17:45 przez maria.

Re: Ratusz mój widzę ogromny
Wysłane przez: czaknoris (---.adsl.inetia.pl)
Data: 07 pa 2013 - 21:23:39

Inwestycja celu publicznego brzmi "dumnie" smiling smiley.

[bip.konstancinjeziorna.pl]

Re: Ratusz mój widzę ogromny
Wysłane przez: Anonimowy użytkownik (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data: 26 pa 2013 - 11:36:51

Zamiast budować na kablach, nie lepiej kupić biurowiec metsy? przystosowany do prac biurowych, salę posiedzeń również ma, jest i parking?

Re: Ratusz mój widzę ogromny
Wysłane przez: daramisdaramis (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data: 26 pa 2013 - 23:11:19


AK
Zamiast budować na kablach, nie lepiej kupić biurowiec metsy? przystosowany do prac biurowych, salę posiedzeń również ma, jest i parking?

To miałoby dodatkowe korzyści - jakieś okienko banku spółdzielczego za nim by się przeniosło.

Re: Ratusz mój widzę ogromny
Wysłane przez: darudaru (---.ip.netia.com.pl)
Data: 02 gru 2013 - 11:05:50

Kable będą przełożone.
[www.nadwisla.pl]

Re: Ratusz mój widzę ogromny
Wysłane przez: MixiorekMixiorek (37.128.88.---)
Data: 01 sie 2014 - 09:26:17

Mamy przetarg na budowę Ratusza:
http://bip.konstancinjeziorna.pl/index.php?mnu=82

Trzeba znaleźć czas by zobaczyć jak ostatecznie będzie wyglądał.

Akcja: ForaWątkiSzukajZaloguj
Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.