anina

Klaudiusz

anina
A ja się nie dziwię panu Nowickiemu .Jak skończył Burmistrz Skowroński ?Pan Skowroński też był młody kiedy został Burmistrzem , bez doświadczenia i pleców.W Konstancinie wygrywają tylko tacy co to mają pewne emerytury i nie potrzebują się martwić o swoja przyszłość.Tacy co potrafią na trzydzieści pięć lat oddać francuskiej firmie strategiczną infranstrukturę jaką jest np.oczyszczalnia ścieków i tacy co myślą ostatnio o polu golfowym na Łąkach Oborskich.

Oczyszczalnię właśnie zawalił p.Skowroński i jego ekipa ówczesna. Metsa chciała oddać za grosze by się pozbyć problemu, potem już poczuła kasę i oddała Francuzom.

Proszę sprawdzić kto podpisał umowę z francuzami i kiedy .[warszawa.wyborcza.pl]. Burmistrzem przez dwa lata był obecny Burmistrz i to on zadecydował .

Czytałaś bez zrozumienia - była zgoda za p.Skowrońskiego RM na zakup oczyszczalni, ale p. Skowroński zwlekał i nie kupił. To Metsa sprzedała SAUrowi, a gmina musiała albo podpisać umowę z SAUR albo pchać ścieki do Wawy, na co nie była przygotowana.

Rzeczywiście był pomysł posyłania kcińskich g… do stolicy. Stal za nim rządzący wówczas Wawą PiS, który miał problemy z oczyszczalnią Południe, bo miała za mało ścieków żeby efektywnie działać. Pewnie dlatego Skowroński (PiS) motał się czy podpisać zgodę na zakup oczyszczalni od Metsy – choć miała kosztować grosze. Nie wiem czy ktoś jest w stanie wyobrazić sobie jakie koszty generowałoby wysyłanie ścieków. Budowa rurociągu, który przebiegałby przez tereny podmokłe, przy okazji zabierając przecieki. I docierałoby znacznie więcej niż produkowałaby gmina, a płacić musielibyśmy za wszystko. W końcu sytuację oczyszczalni Południe uratowało miasteczko Wilanów

mania
Nie wiem czy ktoś jest w stanie wyobrazić sobie jakie koszty generowałoby wysyłanie ścieków. Budowa rurociągu, który przebiegałby przez tereny podmokłe, przy okazji zabierając przecieki. I docierałoby znacznie więcej niż produkowałaby gmina, a płacić musielibyśmy za wszystko.

Rurociąg tłoczny, zwykle z PE (praktycznie to samo co do wody pitnej) i często wciągany przewiertami z powierzchni, nawet w podmokłym terenie, będzie zabierał przecieki...
Kilometry takich rurociągów, także w "podmokłym terenie" z Obór do oczyszczalni, wybudowano w gminie pod rządami obecnego burmistrza. To pewnie jakiś PiSowski nicpoń i specjalnie tak zrobił, żeby było więcej przecieków przed oczyszczalnią i "żebyśmy musieli płacić za wszystko".

czaknoris

mania
Nie wiem czy ktoś jest w stanie wyobrazić sobie jakie koszty generowałoby wysyłanie ścieków. Budowa rurociągu, który przebiegałby przez tereny podmokłe, przy okazji zabierając przecieki. I docierałoby znacznie więcej niż produkowałaby gmina, a płacić musielibyśmy za wszystko.

Rurociąg tłoczny, zwykle z PE (praktycznie to samo co do wody pitnej) i często wciągany przewiertami z powierzchni, nawet w podmokłym terenie, będzie zabierał przecieki...
Kilometry takich rurociągów, także w "podmokłym terenie" z Obór do oczyszczalni, wybudowano w gminie pod rządami obecnego burmistrza. To pewnie jakiś PiSowski nicpoń i specjalnie tak zrobił, żeby było więcej przecieków przed oczyszczalnią i "żebyśmy musieli płacić za wszystko".

To co miał zrobić wybudować w Oborach zbiorcze szambo, czy oczyszczalnię?

Jak rurociąg z PE z wodą pitną przechodzi przez bagno, to po drugiej stronie odbiorcy mają coca colę w kranie? Nie!
Praktycznie z tych samych materiałów i w tej samej technologii buduje się rurociągi, którymi tłoczy się ścieki. Nie przecieka nic ani w jedną, ani w drugą stronę, chyba, że dojdzie do fizycznego uszkodzenia.
Dla ścieków z Obór, to czy oczyszczalnia jest w Warszawie, czy w K-J nie ma większego znaczenia, bo i tak trzeba je przetłoczyć. W XXI wieku da się to zrobić bez większych problemów nawet prowadząc rurociąg przez bagno.
Tylko jak pisowski Skowroński chciał wybudować taką rurę, to do dzisiaj jest wyzywany, bo to by przeciekało i ile trzeba płacić za wodę gruntową w ściekach!
Jak identyczną rurę wybudował platformiano-jutrzejszy Jańczuk, to jest super...
Zlituj się kobieto, bo miłość do Słońca Peru i nienawiść do Prezesa tak ograniczyły zdolność racjonalnego myślenia, że co chwila, przy każdej możliwej okazji, powstają tak absurdalne teorie jak ta powyżej.
Po co pisać brednie o nieszczelnych rurociągach? Aby tylko nabluzgać na PiS? Tylko traf chciał, że kilometry takiej samej sieci wybudował ubóstwiany, lokalny jutrzejszy platformers...
I cały ten misterny kodomicko-michnikowski plan oplucia byłego pisowskiego burmistrza nieistniejącymi przeciekami do tłocznej rury ściekowej poszedł się wietrzyć. Dramat...

mania
To co miał zrobić wybudować w Oborach zbiorcze szambo, czy oczyszczalnię?

Zrobił to co było możliwe. Bez znaczenia jest czy ścieki trafiłyby do Warszawy, do Piaseczna, czy gdziekolwiek, tak jak nie ma różnicy czy taki rurociąg byłby budowany za platformersa, czy za pisowca. W każdym przypadku podstawowe zasady fizyki będą takie same, więc nie ma sensu pisać kretyńskich wynurzeń o tym jak to rzekomo Skowroński utopiłby nas w nieistniejącej infiltracji do rurociągu tłocznego.
Nawet na tym forum było to już tyle razy wałkowane, ale za każdym razem wraca, jak można pojeździć po pisiorach, a że oskarżenia są tak absurdalne, że aż śmieszne to już nieważne.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2018-09-29 18:40 przez czaknoris.

Klaudiusz

anina

Klaudiusz

anina
A ja się nie dziwię panu Nowickiemu .Jak skończył Burmistrz Skowroński ?Pan Skowroński też był młody kiedy został Burmistrzem , bez doświadczenia i pleców.W Konstancinie wygrywają tylko tacy co to mają pewne emerytury i nie potrzebują się martwić o swoja przyszłość.Tacy co potrafią na trzydzieści pięć lat oddać francuskiej firmie strategiczną infranstrukturę jaką jest np.oczyszczalnia ścieków i tacy co myślą ostatnio o polu golfowym na Łąkach Oborskich.

Oczyszczalnię właśnie zawalił p.Skowroński i jego ekipa ówczesna. Metsa chciała oddać za grosze by się pozbyć problemu, potem już poczuła kasę i oddała Francuzom.

Proszę sprawdzić kto podpisał umowę z francuzami i kiedy .[warszawa.wyborcza.pl]. Burmistrzem przez dwa lata był obecny Burmistrz i to on zadecydował .

Czytałaś bez zrozumienia - była zgoda za p.Skowrońskiego RM na zakup oczyszczalni, ale p. Skowroński zwlekał i nie kupił. To Metsa sprzedała SAUrowi, a gmina musiała albo podpisać umowę z SAUR albo pchać ścieki do Wawy, na co nie była przygotowana.

Czytam ze zrozumieniem .Pan obecny burmistrz podpisał umowę dwa lata po objęciu stanowiska i jak pamiętam mógł spowaodować wykupienie oczyszczalni przez gminę ,była kwestja ceny.Można było przebić SAUR. Pan Burmistrz umie podejmować decyzję np : na budowę ratusza za prawie
40 000 000 PLN .Co jest ważniejsze dla mieszkańców miasta , własna oczyszczalnia ,czy szpanowaniem ratuszem ?

Realizują projekty są 3 główne perspektywy z których można w praktyce mieć tylko 2.
Jakość, czas, cena.

Jeżeli ma być dobrze i nie za drogo to będzie długo (trzeba dobrze inwestycję przygotować, potem poprawadzić czy np zrobić przetarg o dobrze skontruowanych warunkach, a finalnie nadzorować realizację)
Jeżeli ma być szybko i dobrze to nie będzie tanio
Jeżeli ma być tanio i szybko to nie będzie dobrze

Patrząc na inwestycje gminne w Polsce to inwestycje są realizowane w jeszcze inny sposób tzn. nie jest ani szybko, ani tanio, ani dobrze. Na wszystko są jednak podkładki, że jest zgodnie z przepisami lub inaczej się nie dało

m_wisniewski
Realizują projekty są 3 główne perspektywy z których można w praktyce mieć tylko 2.
Jakość, czas, cena.

Jeżeli ma być dobrze i nie za drogo to będzie długo (trzeba dobrze inwestycję przygotować, potem poprawadzić czy np zrobić przetarg o dobrze skontruowanych warunkach, a finalnie nadzorować realizację)
Jeżeli ma być szybko i dobrze to nie będzie tanio
Jeżeli ma być tanio i szybko to nie będzie dobrze

Patrząc na inwestycje gminne w Polsce to inwestycje są realizowane w jeszcze inny sposób tzn. nie jest ani szybko, ani tanio, ani dobrze. Na wszystko są jednak podkładki, że jest zgodnie z przepisami lub inaczej się nie dało

Młody jesteś , a ja to obserwuję od lat i wiem, i przykro to pisać, kasa .

z podziałem na okręgi wyborcze:
[www.konstancinjeziorna.pl]

Wybierzemy spośród 23. kandydatów przedstawionych przez cztery komitety wyborcze:

[wybory2018.pkw.gov.pl]

Do obsadzenia jest 11 mandatów. Wybierzemy spośród 143 kandydatów przedstawionych przez 13 komitetów wyborczych:

[wybory2018.pkw.gov.pl]

[wybory2018.pkw.gov.pl]

tj. wersja dla słabowidzących, ale jest tam sporo informacji o wyborach wyraźniej podanych

Koniecznie, żeby potem mieć prawo krytykować lub chwalić. Nie pojmuję takich ludzi, zwłaszcza tych którzy ujadają, narzekają, a gdy pytam - czy głosowałeś - odpowiadają, że nie, bo po co?

Właśnie jest po co - drodzy Sąsiedzi ogarnijcie się. Wyraźcie swoją wolę. Głosujcie na tych, którzy wzbudzają Wasze zaufanie, z którymi wiążecie nadzieje.

mania
Głosujcie na tych, którzy wzbudzają Wasze zaufanie, z którymi wiążecie nadzieje.

A jeśli nie ma takiego kandydata? Patrzę na ofertę i nie ufam żadnemu z nich. Nie mam nadziei, że któryś z nich zmieni cokolwiek - chociaż nie wykluczam, że może być gorzej, niż dotąd.

---

Wszystkie wypowiedzi na licencji CC-BY-ND.

Mniejsze zło albo nie powinniśmy zabierać głosu, bo staliśmy z boku.

Stąd po dużych wątpliwościach idę na wybory

Mamy tak:
- człowieka, który chce m.in. mostu na Wiśle i wtłoczenia giga ruchu na wioski nadwiślańskie oraz do centrum naszej uzdrowiskowej (jeszcze) gminy. Spadochron przyniósł go do nas z 5 tygodni temu. Kosmita, demolka z PiS
- człowieka, który jest marionetką i chyba nie wie gdzie ma lewą a gdzie prawą rękę. Kandydat rodzin itp.
- człowieka, który udaje od lat, że niektórych problemów i obszarów gminy nie ma i robi Radę Miejską jak chce. Problemy? To nie on. Tylko, że w naszym samorządzie pełni ważne funkcje od ponad 10 lat. Nadzór i najwyższa jakość. A np: willa przy Parku jakoś chyba nie będzie gotowa na czas, po raz kolejny. Miłośników ścieżek rowerowych, szczególnie ich budowania. Do spółki z przewodniczącym Rady Miejskiej. Ten od jutra

Syf czy mogiła?

Mixiorek
Mamy tak:
- człowieka, który chce m.in. mostu na Wiśle i wtłoczenia giga ruchu na wioski nadwiślańskie oraz do centrum naszej uzdrowiskowej (jeszcze) gminy. Spadochron przyniósł go do nas z 5 tygodni temu. Kosmita, demolka z PiS
- człowieka, który jest marionetką i chyba nie wie gdzie ma lewą a gdzie prawą rękę. Kandydat rodzin itp.
- człowieka, który udaje od lat, że niektórych problemów i obszarów gminy nie ma i robi Radę Miejską jak chce. Problemy? To nie on. Tylko, że w naszym samorządzie pełni ważne funkcje od ponad 10 lat. Nadzór i najwyższa jakość. A np: willa przy Parku jakoś chyba nie będzie gotowa na czas, po raz kolejny. Miłośników ścieżek rowerowych, szczególnie ich budowania. Do spółki z przewodniczącym Rady Miejskiej. Ten od jutra

Syf czy mogiła?

Biedny ten Konstancin.Ciekawe czemu ci kandydaci są aż tak beznadziejni? Stare byle jakie ,nowego nie ma .

Biedny, ... ale nie finansowo.
Jesteśmy na 74 miejscu wśród najbogatszych gmin, a jest ich 2478.
[samorzad.pap.pl]

Wierzę w kolejne wybory.
Muszę wierzyć ...

Uratujmy Konstancin!!! nie pozwólmy, aby "po staremu" było "jutro"........