Pacjenci z urazami będą przyjmowani w każdym z dziesięciu warszawskich szpitali z oddziałami urazowo-ortopedycznymi ? zadecydował wojewoda mazowiecki w porozumieniu z organami prowadzącymi i dyrektorami szpitali. Sprawnemu działaniu systemu będzie sprzyjać rejonizacja działania zespołów ratownictwa medycznego, aktywizacja placówek nocnej i wyjazdowej pomocy lekarskiej oraz wsparcie lekarza koordynatora ratownictwa medycznego. Dotychczasowy system ostrych dyżurów był uciążliwy dla pacjentów i sprzeczny z ustawą o ratownictwie medycznym[1] oraz kontraktami szpitali z Narodowym Funduszem Zdrowia na świadczenie całorocznych, całodobowych usług medycznych w danym zakresie.
Pogotowie ratunkowe będzie wiozło pacjenta do szpitala znajdującego się w rejonie najbliższym miejsca zdarzenia (nie zamieszkania). Wytyczne operacyjne pogotowia uwzględniają także liczbę łóżek ortopedycznych w każdym ze szpitali oraz czas dojazdu. Karetka szybko dotrze do poszkodowanego, szybko dowiezie go do szpitala i wróci na swoje miejsce wyczekiwania w danej dzielnicy, aby nieść pomoc kolejnym potrzebującym ? mówi Artur Kamecki, dyrektor wojewódzkiej stacji pogotowia Meditrans. System jest elastyczny. W przypadku nieprzewidzianych okoliczności lub przeciążenia któregoś ze szpitali, dyspozycje będzie wydawał lekarz koordynator ratownictwa medycznego – na podstawie aktualnych informacji o wolnych łóżkach i salach operacyjnych, przesyłanych przez szpitale. Koordynator dyżuruje całodobowo w Centrum Zarządzania Kryzysowego Mazowieckiego Urzędu Wojewódzkiego.
Zapewnienie sali operacyjnej, lekarzy i personelu medycznego jest zadaniem dyrektorów szpitali. Do końca stycznia każdy z nich, w porozumieniu z ordynatorem oddziału urazowo ? ortopedycznego, określi szczegóły organizacyjne, uwzględniając przy tym specyfikę i możliwości podległej mu jednostki. Środowisko medyczne wskazuje na niedoszacowanie wyceny świadczeń urazowych (w porównaniu z ortopedycznymi). Zmiana wyceny dokonywana jest przez ministra zdrowia ? na wniosek krajowego konsultanta w dziedzinie ortopedii i traumatologii narządów ruchu.
Wojewoda mazowiecki wspólnie z konsultantem wojewódzkim ds. ortopedii i traumatologii narządów ruchu prof. Jarosławem Deszczyńskim wystąpią w tej sprawie do konsultanta krajowego. Ferie to najlepszy moment do wprowadzenia nowego systemu, w ciągu paru miesięcy powinien funkcjonować bez zastrzeżeń, kończąc dotychczasowy horror pacjentów, ale przecież i lekarzy, na ostrych dyżurach urazowych ? mówi Jacek Kozłowski, wojewoda mazowiecki. To nie są autorytarne zalecenia, ale efekt wielostronnych, wielogodzinnych konsultacji z dyrektorami szpitali i ordynatorami, ich organami założycielskimi, NFZ i pogotowiem. Nie zostawiamy szpitali bez wsparcia. Pierwsze tygodnie będą wymagały od nas wszystkich więcej wysiłku, ale później korzyści odczują wszyscy, a zwłaszcza pacjenci ? dodaje. W coraz większym stopniu wsparciem dla szpitali będą oddziały ratunkowe (SOR-y), które świadczą pomoc w mniej skomplikowanych przypadkach. Dysponuje nimi sześć z dziesięciu placówek, kolejne trzy mają być ukończone w tym roku (szpitale: Czerniakowski, Praski i Dzieciątka Jezus). Ostatni ? w szpitalu w Międzylesiu ? będzie gotowy najpóźniej w roku 2011.
Pacjenci, którzy sami zgłaszają się z urazem zagrażającym zdrowiu, powinni również kierować się do najbliższego szpitala urazowego lub SOR-u. Natomiast osoby, które traktują szpital jak przychodnię, muszą liczyć się z tym, że mogą zostać odesłane. Pacjenci, których stan nie zagraża życiu lub zdrowiu stanowią bowiem do 30% przypadków rejestrowanych do tej pory na ostrych dyżurach. Wydłużają tym samym czas oczekiwania pacjentów w stanie poważnym. W godzinach nocnych i w święta takie osoby powinny być obsługiwane w ramach nocnej i wyjazdowej pomocy lekarskiej, świadczonej przez przychodnię, w której są zarejestrowane. Taka informacja musi być uwidoczniona w każdej przychodni, znajduje się również na stronie warszawskiego oddziału NFZ. Mamy doniesienia o przypadkach niewywiązywania się placówek podstawowej opieki zdrowotnej z zakontraktowanej nocnej i wyjazdowej pomocy, a wręcz przekierowywania pacjentów do pogotowia ratunkowego. Rozpoczęliśmy szczegółowe kontrole realizacji tego świadczenia ? mówi Barbara Misińska, dyrektor mazowieckiego NFZ.
Ivetta Biały
Rzecznik Prasowy Wojewody Mazowieckiego
Art. 44 ust.1. Zespół ratownictwa medycznego transportuje osobę w stanie nagłego zagrożenia zdrowotnego do najbliższego pod względem czasu dotarcia, szpitalnego oddziału ratunkowego lub do szpitala wskazanego przez dyspozytora medycznego lub lekarza koordynatora medycznego.