Rodzinne Warsztaty Wielkanocne. W dniach 16 i 17 kwietnia br. Konstanciński Dom Kultury w swojej siedzibie przy ul. Jaworskiego 18 oraz w Starej Papierni w Konstancinie-Jeziornie zorganizował Rodzinne Warsztaty Wielkanocne, w ramach których uczestnicy
w wieku od lat 3 do 103 mogli się zaznajomić z różnymi technikami robienia palm wielkanocnych, stroików i zdobienia jajek.
Warsztaty poprzedziła gawęda o zwyczajach wielkanocnych etnolożki Elżbiety Lipskiej, która nie tylko opowiedziała o tradycjach wielkanocnych ale też zaprezentowała szereg rekwizytów w tym różne odmiany pisanek min. łowickich, kurpiowskich, mazowieckich i ukraińskich oraz skrobanki śląskie, które natychmiast stały się źródłem inspiracji dla uczestników warsztatu zdobienia jajek metodą batiku prowadzonego przez znanego twórcę ludowego Romana Prószyńskiego.
Roman Prószyński ur. w 1953 r. zajmuje się pisankarstwem od dziecka. Pierwszym nauczycielem artysty był jego ojciec Władysław Prószyński, nauczyciel, malarz i miłośnik sztuki ludowej. Prószyński słynie nie tylko z mistrzostwa w tworzeniu pisanek (opracował sam około 300 oryginalnych wzorów) ale jest także znanym w Polsce i na świecie autorem wycinanek, które prezentowane były na wystawach m.in. w Zurychu, Wiedniu, Kopenhadze, Wilnie,
Debreczynie oraz podczas wystawy EXPO w Hanowerze w 2000 r. Barwienie pisanek metodą batiku, za której mistrza uchodzi, odbywa się na podobnej zasadzie jak zdobienie tkanin tą technika popularne w krajach Azji. Gorącym woskiem za pomocą rysika tworzy się wzory najpierw na białej potem na farbowanej na żółto, czerwono a następnie zielono, niebiesko, fioletowo lub czarno pisance, uzyskując kolorowy wzór. Trudna z pozoru technika, dzięki doświadczeniu pedagogicznemu prowadzącego warsztat, okazała się szybko pasjonującą zabawą dostępną zarówno dla dzieci, jak i dorosłych.
Nieco trudniejsze okazały się warsztaty robienia palm Kazimiery Nogal, znanej artystki ludowej z Kawęczynka. Wymyślona przez nią technika robienia budzących niekłamany zachwyt kwiatów z kolorowej bibuły okazała się trudna do powtórzenia niemal przez wszystkich uczestników warsztatów. Na szczęście warsztat prowadzony przez Elżbietę Lipską, specjalistkę od pracy z najmłodszymi pozwolił wszystkim chętnym na zrobienie nieco łatwiejszych palm z bukszpanu, gałązek wierzby i bibułkowych kwiatów.
Podczas warsztatów panowała niezwykle przyjemna, niemal domowa i bardzo demokratyczna atmosfera świadcząca o potrzebie i powodzeniu tego typu, międzypokoleniowych działań, organizowanie których Konstanciński Dom Kultury będzie zapewne w przyszłości kontynuował.
