Cudzoziemcy na mazowieckim rynku pracy

Cudzoziemcy na mazowieckim rynku pracy – 19 tysięcy obcokrajowców w 2010 r. otrzymało pozwolenia na pracę w Mazowieckiem. Nie wszyscy jednak pracują legalnie, co potwierdzają kontrole Państwowej Inspekcji Pracy w Warszawie. 15% skontrolowanych przez nią przedsiębiorstw omijała prawo. Obniżanie w ten sposób kosztów pracy oznacza nie tylko mniejsze wpływy podatkowe, ale przede wszystkim ryzyko dla obcokrajowców. Pracodawcy zwracają uwagę, że cudzoziemcy na rynku pracy są potrzebni, jednak równie ważne jest prowadzenie skoordynowanej polityki migracyjnej. Na problem nielegalnego zatrudnienia obcokrajowców zwraca uwagę Wojewódzka Komisja Dialogu Społecznego.

Prawie połowa zezwoleń na pracę cudzoziemców jest wydawana na Mazowszu. W 2010 roku do urzędu wojewody wpłynęło ponad 20 tysięcy wniosków o wydanie pozwolenia na pracę ? niemal 40% więcej, niż w poprzednim roku. Pozytywnie rozpatrzyliśmy 19 tysięcy z nich ? powiedziała Agnieszka Łuszczyńska, kierownik Oddziału Zezwoleń na Pracę w Mazowieckim Urzędzie Wojewódzkim. W tej liczbie, ponad 17 tysiącom cudzoziemców wydano zezwolenia typu A. Dotyczy ono obcokrajowców ubiegających się o wykonywanie pracy na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej w firmie, której siedziba znajduje się w Polsce. Zgody wydawane są na rok. Odmowy wydaje się cudzoziemcom figurującym w wykazie osób niepożądanych. Obcokrajowcy mogą także podjąć zatrudnienie na podstawie oświadczenia o zamiarze powierzenia pracy krótkoterminowej (do 6 miesięcy), składanego przez pracodawcę w urzędzie pracy. W 2010 roku na terenie województwa mazowieckiego zarejestrowano niemal 90 tys. takich oświadczeń[1].

Wśród obcokrajowców najliczniej występujących w ub.r. o zezwolenia na pracę w naszym województwie są Ukraińcy (36% decyzji), Chińczycy (16%) i Wietnamczycy (10%). W dalszej kolejności – obywatele Białorusi (6%), Nepalu (6%), Indii (4%), Turcji (3%) oraz Bangladeszu (3%). Niemal 29% zezwoleń wydaliśmy pracownikom wykwalifikowanym – tynkarzom, glazurnikom i, zbrojarzom, zaś 11% dotyczyło stanowisk kierowniczych (doradcy, eksperci) ? powiedziała Agnieszka Łuszczyńska. Ponad 19% cudzoziemców zatrudniono przy tzw. pracach prostych. Najczęściej w budownictwie, handlu hurtowym i detalicznym oraz w gospodarstwach domowych.

Okręgowy Inspektorat Pracy w Warszawie przeprowadziła w 2010 r. 268 kontroli pracodawców i przedsiębiorstw, zatrudniających łącznie 1356 cudzoziemców. Stwierdzono nielegalne zatrudnienie 82 obcokrajowców, głównie obywateli Chin i Ukrainy ? powiedział Tomasz Adamski, Zastępca ds. Nadzoru Okręgowego Inspektora Pracy. 55 pracowników wykonywało pracę niezgodną z umową o zatrudnienie. 22 cudzoziemców pracowało w ogóle bez zezwolenia, a 14 podjęło zatrudnienie, przebywając na terenie Polski nielegalnie. Za nielegalne zatrudnienie cudzoziemca lub nieopłacenie za niego składek na Fundusz Pracy, prawo przewiduje minimum 3 tys. zł grzywny.

Poza dopełnieniem formalnych wymogów zatrudniania (zarówno przez przedsiębiorcę, jak i cudzoziemca), ważne jest, by sporządzane na piśmie umowy tłumaczone były na język zrozumiały dla obcokrajowca. Warto przetłumaczyć także inne dokumenty, takie jak regulamin pracy, informację o ryzyku zawodowym czy instrukcję obsługi maszyn – dzięki nim cudzoziemiec pozna szerzej nie tylko swoje obowiązki, ale i uprawnienia ? dodał Tomasz Adamski. W 2011 roku trwać będą kontrole Okręgowego Inspektoratu Pracy w Warszawie. Szczególną uwagę zwrócimy na branże, w których przewidujemy największe ryzyko wystąpienia nieprawidłowości ? budownictwo, rolnictwo, handel, hotelarstwo, gastronomia oraz przetwórstwo ? zadeklarował Tomasz Adamski. Planujemy także wiele działań promujących prawidłowe zachowania przedsiębiorcy wobec cudzoziemca. Chcemy rozwijać np. poradnictwo prawne i szkolenia. Mam nadzieję, że uda nam się, także za pośrednictwem mediów, podnosić świadomość społeczną o konsekwencjach, jakie niesie nielegalne zatrudnianie obcokrajowców dla rynku pracy ? dodał.

Edukowanie przedsiębiorców jest konieczne, ale równie ważne jest jednoczesne prowadzenie aktywnej i odpowiednio skoordynowanej polityki migracyjnej. Od niej zależy bowiem, czy i jacy cudzoziemcy przyjadą pracować w Polsce – powiedział Jacek Całus, Prezes Związku Pracodawców Warszawy i Mazowsza, członek Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych Lewiatan. Pracodawcy postulują zliberalizowanie zasad zatrudniania obywateli spoza UE np. poprzez rozszerzenie listy zawodów, w których zezwolenie na pracę nie byłoby wymagane, a na które jest szczególne zapotrzebowanie (np. informatyków, pracowników budowlanych). Proponują także m.in. wydłużyć dopuszczalny okres zatrudnienia i wprowadzić sankcje za niedotrzymanie przez urzędy terminów wydania zezwoleń. Kolejnym postulatem jest uproszczenie procedury zatrudniania obcokrajowców, m.in.: zmniejszenie liczby składanych dokumentów, likwidacja tzw. ?testu pracy? (pracodawca musi udowodnić, że nie znalazł kandydata na lokalnym rynku pracy) oraz możliwość składania jednego wniosku, łączącego pozwolenie na pracę z legalizacją pobytu. Ważnym jest także stworzenie rozwiązań, zachęcających uzdolnionych studentów z zagranicy do pozostania w Polsce, na przykład przez system stypendiów.

Na polskim rynku pracy coraz bardziej brakuje pracowników. Jest to efekt głównie niskiej aktywności zawodowej Polaków, strukturalnego niedopasowania rynku pracy do potrzeb gospodarki oraz emigracji zarobkowej. Zatrudnianie obcokrajowców staje się zatem niezbędne ? zauważył Jacek Całus.

Wojewódzka Komisja Dialogu Społecznego jest instytucją działającą przy wojewodzie. Zajmuje się rozwiązywaniem konfliktów i problemów społecznych w województwie, godząc cele pracobiorców, pracodawców z interesem publicznym. W jej skład wchodzą m.in. przedstawiciele organizacji pracodawców, związków zawodowych oraz samorządu.