"Z powodu remontu przejazd kolejowy w ul. Bielawskiej w Konstancinie-Jeziornie będzie zamknięty od 9 do 30 czerwca - informuje wykonawca, firma TorKol."

[piaseczno.pl]

Nie można było tego przełożyć na lipiec? Nasza gmina ma wpływ na cokolwiek?

No i znów 710 nie będzie jeździło Bielawską. Remont za remontem a teraz jeszcze i to. A potem powinni zamknąć przejazd na Warszawskiej. I tak można przez cały rok.

M
Nie można było tego przełożyć na lipiec? Nasza gmina ma wpływ na cokolwiek?

Na pewno mozna bylo skoordynnowac z remontem asfaltu...

Kasandra
A potem powinni zamknąć przejazd na Warszawskiej.

Bardzo możliwe, że przejazd Warszawską też będzie zamknięty tylko później. To te same tory... Podobnie przez Mirkowską.

Artek_Bartek
Na pewno mozna bylo skoordynnowac z remontem asfaltu...

Koordynacja? To bardzo ale to bardzo trudne słowo. Jedno z wielu, których nie ma w słowniku naszych urzędników i Burmistrza.

I znowu czekałem dziś na 710 na Polnej. Nie tylko ja.

Dziękuję Ci gmino za rozniesienie po okolicznych blokach ulotek o ponownie zamkniętej Bielawskiej...

Czy aby nie za nisko firma zrobiła nowe tory w Bielawskiej?
Albo za wysoko jest zrobiona Bielawska w obrębie przejazdu. Brak koordynacji obu inwestycji wychodzi bokiem.

Oj tam, w poblizu sa warsztaty samochodowe, będą mieli klientów z zawieszeniami

Chodniki na Bielawskiej, które i tak były już od dawna w bardzo złym stanie są w stanie jeszcze gorszym po ostatnich trzech remontach. Pierwszy na jesieni - spartaczony remont bielawskiej, drugi - poprawka partaczenia z jesieni (moim zdaniem tez partactwo) i teraz remont przejazdu.
Po żadnym z tych remontów chodniki nie zostały poprawione przez wykonawcę tego remontu lub chociaż doprowadzone do stanu jaki był przed remontem. Tak jakby nasza gmina miała w poważaniu swoją infrastrukturę. Ktoś przyjeżdża, niszczy a nasza gmina nic.

Przejazd przez tory kolejowe w ciągu ul. Bielawskiej jest możliwy od sobotniego wieczoru. 710 wrócił na swoją trasę.

Połamane płyty chodnikowe nie zostały ruszone. Co więcej, przejazd kolejowy jest teraz wyraźnie powyżej obecnego poziomu chodnika co powoduje, że powstał próg. Jak tam nasz urząd? Był, widział, zareaguje?



Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2017-07-03 09:42 przez Mixiorek.

Może jak ktoś się potknie i wybije zęby, to zamiast poprawić ten kawałek (już nie mówiąc o wyegzekwowaniu od tego, kto zniszczył) zlecą wymianę nawierzchni całego chodnika na kostkę, fazowaną oczywiście?